Które szkoły w Lublinie czeka przeprowadzka?

dobro uczniów? hehe dobre sobie, państwu nauczycielom chodzi o własne ciepłe posadki - a jest o co walczyc - 18 godzin w tygodniu, wakacje, ferie letnie, zimowe, wiosenne (święta wielkanocne), a to za całkiem niezłą kasę

Trzeba jaknajszybciej polikwidować możlowoe jaknajwięcej szkół.Na zwolnione budynki z niecierpliwością oczekuje lubelski kosciół!!!!

Może Ratusz przenieśmy na Krochmalną, Centrum Kształcenia Ustawicznego, z takimi tradycjami, po tylu latach przenosić

Gość napisał:

dobro uczniów? hehe dobre sobie, państwu nauczycielom chodzi o własne ciepłe posadki - a jest o co walczyc - 18 godzin w tygodniu, wakacje, ferie letnie, zimowe, wiosenne (święta wielkanocne), a to za całkiem niezłą kasę

A jak się podobierali w tych szkołach - albo z jednej wsi, albo z jednej rodziny dyrektor, a;bo co o zgrozo, z jednej grupy narodowościowej. Oczywiście w swoim czasie nie lustrowani,z przeszłością w PZPR, a nawet Z ZMP. Jestem za likwidacją z powyższych względów również IX LO im. M. Kopernika.Rozpędzić na cztery wiatry,razem z Wydz. Oświaty UM.

hehe...2-3 lata temu remontowali szkoły a teraz oddają innym instytucjom...nieźle

jestem uczennic IV LO i nie wyobrazam sobie polaczenia go z 19gimnazjum... IV to szkola ze 100letnia tradycja, miesci sie w starym budynku.. jeszcze bardziej chcecie na nas zaoszczedzic ?

Czy ktoś mi pomoże ? Czy to prawda, że dyrektor Magnoliowej jest mężem przewodniczącej "Solidarności" UM i dlatego nie ma takiej opcji aby to on przeniósł się na Długą ? Ech... Być może to tylko plotki...

niki napisał:

Czy ktoś mi pomoże ? Czy to prawda, że dyrektor Magnoliowej jest mężem przewodniczącej "Solidarności" UM i dlatego nie ma takiej opcji aby to on przeniósł się na Długą ? Ech... Być może to tylko plotki...

to tak jak dyrektorka kolejówki,zasłużona znajoma tylko nie dla szkoły.Zarządzanie?

Jak ratusz chce oszczędzać to niech pozwalnia niepotrzebnych urzędników, którzy nic nie robią tylko kawkę piją podczas pracy, a szkoły niech zostawi w spokoju.

Każdy może powiedzieć, że nie opłaca się utrzymywać p. Żuka i zlikwidujmy urząd prezydenta Lublina, podporządkujmy się prezydentowi dajmy na to - Radomia. Będzie dojeżdżał i nam na pół etatu rządził. I będzie taniej. A za zaoszczędzone pieniądze ufundujemy stypendia dzieciom. Na pewno radość tych dzieci byłaby spora. Dlaczego piszę w tym tonie? Naśladuję ton prezydenta. Mam dość argumentów - oszczędności, kiedy odbywa się to kosztem podstaw środowiska pracy i życia ludzi. Pieniędzy nie zarabia się oszczędzając. Każdy z nas powinien być szczególnie wyczulony na te argumenty i pytać: w imię czego mamy oszczędzać? czy będzie lepiej jeśli oszczędzimy? co za to dostaniemy? dlaczego mamy oszczędzać w ten a nie inny sposób? czy to jest najlepszy z możliwych sposobów? Więc po pierwsze: co to znaczy "budynki, gdzie jest mało uczniów"??? Jaka jest definicja tego "mało" i czy to jest mało, bo mniej niż średnia krajowa, mało bo mniej niż średnia lubelska? mało na metr kwadratowy? na nauczyciela? Po drugie: w Lublinie kształcą się setki psychologów, jeśli miasto Lublin, przy tych zmianach nie wzięło pod uwagę takich aspektów jak psychologiczny, pedagogiczny i społeczny wpływ zatłoczonej szkoły na środowisko ludzkie to może zlikwidować też lubelskie uczelnie wyższe? To też obfitośc budynków, które stoją czasem miesiącami puste. Pozdrawiam.

Już po raz kolejny miasto zasadza się na budynek szkoły przy ul. Przyjaźni. Pierwszy raz miało to miejsce za Pruszkowskiego, który po objęciu funkcji prezydenta wyprowadził się z Osiedla Przyjaźni i chciał po sobie zostawić ślad przekształcając szkołę w ośrodek dla uchodźców. Teraz mamy nowego - Żuka, który tak samo jak wcześniejszy, prawdopodobnie przy współpracy rodziny "Sprawków" już coś wymyślił. Tak jak wcześniej tak i teraz nie damy się machlojkom kuratorium, które tracąc swoje stołki próbuje się ratować kosztem uczniów. Likwidacja ciepłych posadek emerytów z kuratorium przyniosłaby by prawdziwe oszczędności i szansę rozwoju dla szkół.

Co ? cóś się nie podobuje elktoratowi ?

Czy ktoś w końcu powie ile miasto zaoszczędzi jak połaczy te szkoły???????? jaki był klucz dobierania szkół????? co to za koszmar!!!!! jaki reformator!!!! łączy IV LO Z gm nr,19- obie szkoły są pełne i kształcą dobrze i do tego obie szkoły zostają w tych samych budynkach , jezeli szkoła na Diamentowej ucząca dzieci trudne z całego Lublina ze szkoła techniczną na Zemborzyckiej i w koncu szkołe z prawie 100 tradycją z Dlugiej likwiduje się i przenosi do upadającej, peryferyjnej szkoły na Magnoliowej - to gdzie tu klucz??????? i logika?????? jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze albo stołki, pieniędzy nie widać więc stawiam na dyrektorów !!!!! kto obejmuje te szkoły?

Na mieście się mówi, że będzie rozmnożenie dyrektorów i innych stołków, bo z liceum i gimnazjum np. powstaje Zespół Szkół, czyli dodać do dwu dyrektorów jeszcze jednego dyrektora, mianowicie Derektora Zespołu Szkół! I tak dalej w oczywiście w hierarchii... Ja jestem dośc postronnym obserwatorem, raczej bolejącym nad Lubelszczyzną i związanym pośrednio, ale mnie zdumiewa właśnie ten szalony niczym nieuzasadniony (podobno po szkołach chodzili wcześniej tajniacy i... nie wiadomo? sprawdzali metraż i liczyli uczniów?) dobór szkół do połączenia i to arcydziecinne uzasadnienie: ponieważ zbliża się niż demograficzny musimy połączyć szkoły, a jednocześnie za zaoszczędzone pieniądze ZBUDOWAĆ NOWE SZKOŁY! (sic) Pewnie mój apel nic nie da, ale: Proszę łączyć ostrożnie, nie lekceważyć historii szkoły i opinii. Nie łączyć gimnazjów z liceami. Nie tworzyć molochów, dać ludziom szansę i miastu do rozwoju. Informować i jeszcze raz informować strony zainteresowane przede wszystkim i uwikłane!

jest to bardzo dobre rozwiązanie, przecież tych co są przy korycie, będzie stać na kształcenie swoich dzieci w szkołach prywatnych. Tak więć nawet tępe pociechy będą miały 'papierek" i co za tym idzie wysoko płatne stanowisko. A dzieci pospólstwa, często bardzo zdolne mogą przecież kopać rowy, zamiatać ulicę - te zawody są też potrzebne. Przecież to Rychowi ma żyć się lepiej a Grzechowi dostatniej. Tego chcą wszyscy, wyrażając swoją opinię w wyborach. Nich żyje Tusk. Niech żyje Komorowski, niech żyje Zuk. Niech żyje PO. Nich żyją, niech żyją, niech żyją.

Nie wiem jakie oszczędności mozna poczynić na administracji w IV LO, gdzie od 20 lat stanowią ją 3 osoby i stan ten trwał mimo zwiększonych obowiązków, np. nowa matura wymagająca wykonania mnóstwa dokumentów! Dokładnie widać, że kryteria włączenia tej szkoły nie są uzasadnione, a więc za tym może sie kryć zupełnie coś innego!

PopieramPO napisał:

jest to bardzo dobre rozwiązanie, przecież tych co są przy korycie, będzie stać na kształcenie swoich dzieci w szkołach prywatnych. Tak więć nawet tępe pociechy będą miały 'papierek" i co za tym idzie wysoko płatne stanowisko. A dzieci pospólstwa, często bardzo zdolne mogą przecież kopać rowy, zamiatać ulicę - te zawody są też potrzebne. Przecież to Rychowi ma żyć się lepiej a Grzechowi dostatniej. Tego chcą wszyscy, wyrażając swoją opinię w wyborach. Nich żyje Tusk. Niech żyje Komorowski, niech żyje Zuk. Niech żyje PO. Nich żyją, niech żyją, niech żyją.

Tu akurat największy wkład w genialnie opracowany projekt "ulżenia " naszym dzieciom w ciężkich warunkach nauki ma Pani SPRAWKA (żona niedoszłego prezydenta , przynależność partyjna Pis).Niestety mam wrażenie że również radni przesądzili już o losie reorganizacji ( większość w RM ma Pis), więc w tym wypadku mamy PoPis - niestety.

śledzę z uwagą sprawy dot. połączenia i nigdzie nie spotkałam się z logicznym wytłumaczeniem powodu połączenia IV lo i 19 gim.Nigdzie nie zetknęłam się z jakimikolwiek symulacjami i analizami, może są tajne , może ich nie ma ? Najpierw słyszałam ,że względy ekonomiczne ale jednocześnie była mowa ,że uczniowie pozostaną w swoich budynkach ,a kadra nie zostanie zredukowana -więc jakie oszczędności się pytam ? Na 1 etacie dyr ? Potem była mowa, że to pomoże realizować założenia reformy od 2012 r i podniesie poziom nauczania .IV ma niezłe wyniki nauczania . Czy więc wprowadzimy progi do naboru do gimnazjum ,żeby szła tam młodzież dobrze ucząca się i kontynuowała naukę w IV lo , czy też będzie nakaz dla każdego pójścia do lo bez względu na chęć do nauki ? Jak połączenie pomoże w tej sferze ? Czyli kolejny nietrafiony argument .Ostatnie wypowiedzi świadczą o zamiarze oszczędzania na administracji , czyli co? Zredukujemy etat pani woźnej i pana konserwatora ? Rzeczywiście szalone oszczędności. A może okaże się we wrześniu ,że uczniowie stłoczeni zostaną w jednym budynku na 3 zmiany , a nauczycieli zostanie połowa ? Przygotowanie do matury to przecież nie powód do zastanowienia - nauczyciel to nauczyciel .W tym wszystkim na dodatek nie liczy się głos ani uczniów ani rodziców .Czyli wyborców i mieszkańców miasta , które aspiruje do miana miasta z potencjałem naukowym i kulturalnym .Wracamy do kołchozów i ręcznego sterowania .

Przeprowadzka Gimnazjum nr 17;a co z młodzieżą z Grygowej?, z Tatar?;Czy Pan Prezydent pomyślał o środowisku ludzi biednych- ubogich.Mamy rok walki z wykluczeniem społecznym, a w Lublinie nikt tego nie bierze pod uwagę.Szkoda!!!!

Nie wiedzą ile zaoszczędzą , bo nic nie liczyli, ale wiedzą że : połączą , przeniosą , zlikwidują .Specjaliści wysokiej klasy , niemalże jasnowidze .Czy raczej partacze realizujący widzi-mi-się .Zawsze podstawą działania ma być podobno dobro dziecka , a poziom edukacji ma rosnąć .