![]() |
Dobry pomysł !!! Mieszkam ponad 30 lat na Łęgach i ani razu administracja osiedla nie posiała ani ziarnka trawy lub wysypania ziemi przed blokami !!! Najczęściej robiły to brygady remontowe lub renowacyjne elewacji oraz sami mieszkańcy!!!
|
![]() |
OOo będzie gdzie krowy pasać, jak na ojcowiźnie.
|
![]() |
super!
|
![]() |
ja posiałem na oródku działkowym , to zaraz KC , czyli komisja starych dziadów stwierdziła, że chwasty nie mogą być na działce , ma być kostka i ładne krawężniki
|
![]() |
Byłam w w Szwabii i widziałam w wielu miejscach łąki zamiast trawników. Wyglądało to przepięknie. Bardzo dobry pomysł zrobić tak w Lublinie. Tam nawet jeden, albo kilka kroków ziemi dzielących od ulicy było obsianych ziołami np. kocimiętką.
|
![]() |
W miejscach gdzie są nielegalne przejścia barszcz Sosnowskiego.
|
![]() |
Świetny pomysł :) Nawet można by zrobić inicjatywę społeczną, żeby mieszkańcy przynosili nasionka i cebulki najładniejszych kwiatów. Preferowane barwy to niebieska i żółta oczywiście.
|
![]() |
jeszcze krowy wypasać i do tego program furmanki miejskiej, według zasady chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy
|
![]() |
Laki dla baranow .chce miec beton jak przed UM lUblin
|
![]() |
CHYBA KOGOŚ PO_ _ _ _ _ OLIŁO
|
![]() |
można też kozy paść, biedni przybysze z np. Syrii dopilnowali by te biedne zwierzatka
|
![]() |
A to nie będzie szkodziło tym co maja jakieś wady genetyczne czy inne schorzenia, np.uczulenia na pyłki kwiatowe?.
Ideą ładnych trawników było częste koszenie aby nie dopuszczać właśnie do kwitnienia a co za tym idzie pylenia.
|
![]() |
Bardzo dobry pomysł tyle że Ratuszowe wolą żreć ze żłoba a nie POpasać na łące ,dlatego pomysł w Lublinie nie wypali
|
![]() |
***3.bp.blogspot.com/-t3jolbnaes8/thd3qimv7ai/aaaaaaaaaja/f5ksj49zzhs/s640/4993026976_70d297c809_z%2bcopy.jpg
|
![]() |
warszawa-łąka wielokwiatowa
***s://fundacjalaka.wordpress.com/laki-w-miescie/#jp-carousel-350
|
![]() |
Takie typowe łąki kwiatowe przeznaczone do miasta zakłada się z mieszanek bez traw z samych roślin kwitnących. Kwitnących kolorowo więc owadopylnych aby przenieśc pyłek potrzebny jest owad. Żeby załapać się na alergię trzeba być w bezpośreniej bliskości takiej łąki podczas wiatru lub się w niej położyć.
|
![]() |
Uśmiałam się setnie. Od siebie dodam, że tam, gdzie oszczędne byznesmyny parkują swoje wypasione fury - coś kolczastego, np. kaktusy |
![]() |
Za komuny takie " łąki " już były . Trudno było coś z za tych niekoszonych chwaściorów zobaczyć , szczegółnie na skrzyżowaniach . Ale widocznie taka zmiana i powrót do PRL-u nas czeka.
|
![]() |
Górki Czechowskie - wielka zielona łąka. Nic nie trzeba robić żeby było pięknie - trochę oddechu w mieście. Zapraszam na zwiedzanie wiosną (chyba że TBV pogoni).
W sumie to trzeba zrobić jedno - nie pozwolić ich zabudować czyli pozostawić miejscowy plan zagospodarowania bez zmian.
|
![]() |
Super pomysł. A nie wszędzie przystrzyżone równiutko trawniczki. Niemiecki ordung
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|