Lubelski klub Tektura w tarapatach. Jego twórca stanął przed sądem

Jak był klub dla dzieci to miastu zbrakło kasy na dotacje... Klub upadł, dzieci błąkają się po parkingu i okolicznych ulicach, a nowi "animatorzy kultury" demolują wnętrze budynku.... żenada...

Tektura to grupa kryptokomunistów, trockistów, anarchistów, narkomanów, aktywistów lewackich powiazana z dzialąjacymi na zachodzie organizacjami terrorystycznymi jak Czerwone Brygady, frakcja Czerwonej Armii. Finansowana przez ambasadę Holladni w projektach propedalskich w normalnym kraju (zaden kraj należący do Socjallistycznego EuroKołchozu nie jest normalny) za wywrrotową działanosć antypaństwową to bydło miałoby zapewnione czyszczenie rowa przez najllepszych gittów z Zakładu Karnego

Teraz wypada czekac na komentarze "ludzi" (celowo w cudzyslowie bo z ludzmi nie maja te ktosie nic wspolnego) dlaczego? dlatego ze ludzie mysla i sami wiedza co pisza a nie gdzies cos uslyszeli gdzies cos zobaczyli gdzies im ktos w koncu resztki mozgu wypral i teraz jak te biedne dzieci chodza i powtarzaja brednie po kims. A komentarze te beda jak 2 powyzej kto i co tam nie robi i jakie to jest zle, a oczywiscie komentujacy w zyciu nie byli w klubie Tektura ale najwiecej maja na jego temat do powiedzenia. Zasada nie wiesz nie widziales zamilcz i sie nie osmieszaj. Lublin pretenduje do miana miasta kultury? hahaha wolne zarty jak w noc "kultury" gdzie odbywaja sie imprezy w miescie i tylko w Tekturze komus to przeszkadza to lekka zenada zalatuje a nie krzewieniem kultury. Zreszta budynek ten jest tak dobrze zbudowany ze naprawde ciezko cos uslyszec jak sie nie jest w srodku. Wiec niech ta biedna i pokrzywdzona przez los rodzina pojdzie sie zbiorwo leczyc na glowe bo uszy jak widac chyba wiertarkami czyszcza codziennie po 5 razy zeby doslyszec szelest spadajacego liscia na Majdanku, czekam az nakaza wycieczie tam drzew bo im ten szelest bedzie przeszkadzal w codziennej egzystencji. A jak mi przeszkadza bydlo z motorynki i darcie ryja w nocy na osiedlu to gdzie mam sie zglosci? Mam oskarzyc klub motór lublin zeby go zamkneli i zeby te dewiacje i przyglupy bez mozgie nie lataly i nie darly ryja czy co mam zrobic? Bo mi to bardzo przeszkadza i przeszkadza mi tez korek w miescie jak te patalachy graja i pozniej dresy niczym malpy puszczone na wolnosc lataja po zygmuntowskich. Oskarzyc motór niech go zlikwiduja!

tak sie ku*** bawia za rodziców pieniądze..artyści pier***eni..a mieszkają w konopnicy i zaje***ym lipniaku

odezwały się buraki co o sprawie pojęcia nie mają!! jak jesteście nieudacznikami życiowymi to chociaż siedźcie cicho i korzystajcie sobie z tego neta, za którego pewnie Wam mamusia płaci, tak żeby żaden ślad po Was nie zostawał

ano widzisz - byłem wcześniej jak była IKA byłem teraz jak jest tektura więc nie odbieraj mi prawa do oceny....

Kolejna odsłona rozprawy będzie miała miejsce 12 października. Proponuję aby wszyscy dyskutanci zjawili się na miejscu w celu zweryfikowania swoich wniosków, poglądów, opinii ze stanem rzeczywistym. Będą tam obecni Tekturowicze, będzie można porozmawiać, posłuchać co ma do powiedzenia sąd, co ma do powiedzenia pokrzywdzony mecenas Hofman. Wymiana zdań na forum internetowym nie wymaga wysiłku zarówno fizycznego jak i intelektualnego, a przede wszystkim jest bezpieczna, nie trzeba się "ujawniać". Wierzę, że wszyscy zainteresowani posuną się o krok dalej i pokontestują rzeczywsiście tekturową rzeczywsitość 12 października. Roku 2000dziewiątego. Piotr Brożek

Rozśmieszyły mnie słowa w artykule dotyczące "zastania 5 osób" podczas Nocy Kultury w Tekturze. Jak można opowiadać takie banialuki? Tam było ponad 150 osób! Mało tego, wszyscy widzieli nieuzasadnioną i brutalną akcję policji wobec jakiegoś narąbanego kolesia, który poza tym, że coś krzyknął do nich, nie był ani trochę agresywny, a oni go pałami potraktowali. Mało tego! Dosłownie wrzucono do wozu policyjnego dziewczynę, która próbowała tylko porozmawiać z funkcjonariuszami, żeby go puścili, bo to co robią jest przegięciem. Co było dalej wszyscy co byli wiedzą. Dziwi mnie, że ci policjanci za to nie odpowiedzieli przed sądem! Zdecydowanie przekroczyli swoje uprawnienia! Dlaczego o tym się nie pisze???!!! A co do samej sprawy: jest sobie taki Hoffman, który nie ma ciekawszego zajęcia w życiu niż regularne donoszenie na Tekturę. Budynek jest dobrze wytłumiony, drzwi i okna podczas imprez zamykane i przebywając poza Tekturą w trakcie koncertu można normalnie rozmawiać, bo hałasu nie ma! Większy hałas sprawiają samochody jeżdżące pod oknem pana Hoffmana zapewne. Ale są takie trolle na świecie, a Tektura ma takiego trolla za sąsiada niestety. Tyle w temacie.

Spoleczniak napisał:

(...) A jak mi przeszkadza bydlo z motorynki i darcie ryja w nocy na osiedlu to gdzie mam sie zglosci? Mam oskarzyc klub motór lublin zeby go zamkneli i zeby te dewiacje i przyglupy bez mozgie nie lataly i nie darly ryja czy co mam zrobic? Bo mi to bardzo przeszkadza i przeszkadza mi tez korek w miescie jak te patalachy graja i pozniej dresy niczym malpy puszczone na wolnosc lataja po zygmuntowskich. Oskarzyc motór niech go zlikwiduja!

Jak ci drą się w nocy to dzwonisz na 997 - 1 -2 -3 razy do skutku aż przyjadą -masz prawo do ciszy nocnej a nie egzekwujesz go... To do kogo pretensje?

Będzie potrzebny kompromis. Myślę, że gdyby rzeczywiście było tak cicho, nikt nie robiły problemów. Tektura jest OK, ale ciszę nocną trzeba respektować

Tak tektura jest zajebistym "klubem" i jest zajebiście wyciszona... weźcie ludzie mnie nie załamujcie. Ten budynek jest straszny, ledwo się trzyma, w środku leżą piły i siekiery (poważnie, zgłaszałem to żeby je pozabierali) na dole jest podwalona piwnica, a góra wcale w nie lepszym stanie...

heh jakos ja mieszkalem przy tym klubie (dokladnie wieniawska 8) Nigdy nie bylo na tyle glosno zeby przy zamknietych oknac slyszec nawet szmer ochodzacy z tektury. Czesciej slychac bylo muzyke z koncertow z muszli klozetowej koncertowej znaczy sie. A co do tego Pana to z tego co wiem. To n igdy nikt inny nie zglosil zadnych zaklucen. A ten facet to po prostu maly zakompleksiony i zflustrowany czlowieczek.

Tektura oczywiście nie jest klubem, tak jak to zostało napisane w artykule. to nieformalna, niekomercyjna przestrzeń działań w której funkcjonują różne inicjatywy - zupełnie wyjątkowe na skalę Lublina, właściwie nie występujące w żadnym innym miejscu w mieście. Można tu znaleźć cykl niezależnych koncertów kapel z całego świata, projekcje kina niezależnego (ostatnio kino plenerowe),wystawy, wykłady, slamy poetyckie, imprezy queer, działa grupa Jedzenie Zamiast Bomb (wydawanie bezpłatnych wegetariańskich posiłków potrzebującym).Spotykają się organizacje pozarządowe, od października znowu rusza świetlica środowiskowa dla dzieci z dzielnicy. W Tekturze dzieje się naprawdę dużo - można to sprawdzić na blogu: http://tektura.wordpress.com/

[quote name='Spoleczniak' date='15.09.2009, 23:54:23' post='170905'] Teraz wypada czekac na komentarze "ludzi" (celowo w cudzyslowie bo z ludzmi nie maja te ktosie nic wspolnego) dlaczego? dlatego ze ludzie mysla i sami wiedza co pisza a nie gdzies cos uslyszeli gdzies cos zobaczyli gdzies im ktos w koncu resztki mozgu wypral i teraz jak te biedne dzieci chodza i powtarzaja brednie po kims.[quote] Już był w historii taki przypadek pare razy że nie wszyscy ludzie byli ludźmi...Daruj... [quote name='Spoleczniak' date='15.09.2009, 23:54:23' post='170905'] A komentarze te beda jak 2 powyzej kto i co tam nie robi i jakie to jest zle, a oczywiscie komentujacy w zyciu nie byli w klubie Tektura ale najwiecej maja na jego temat do powiedzenia. Zasada nie wiesz nie widziales zamilcz i sie nie osmieszaj. [quote] A ty oczywiście wiesz że nie byli... Wogóle wszystko wiesz widzę - i tu cie zacytuję - "Zasada nie wiesz nie widziales zamilcz i sie nie osmieszaj." Akurat niektórzy byli... [quote name='Spoleczniak' date='15.09.2009, 23:54:23' post='170905'] Lublin pretenduje do miana miasta kultury? hahaha wolne zarty jak w noc "kultury" gdzie odbywaja sie imprezy w miescie i tylko w Tekturze komus to przeszkadza to lekka zenada zalatuje a nie krzewieniem kultury. [quote] Noc kultury miała formę zorganizowaną, nie? Nie było to pozwolenie dla wszystkich którzy chcą wieczorem zrobić na bycie głośno... Krzykacz z ciebie kolego co nic poza czubkiem nosa swojego nie widzi....

BYŁ, BEDZIE, JEST MOTOR RKS A od Motoru - Idei wartej kwri - wy zaćpane brudasy i ćpuny sie odpiernczyć bo wan dzieci nieboszczki PZPR niezłego grilla urzadzimy

ROZUMIEM GOŚCIA MAM TAKIEGO WIEŚNIAKA W KLATCE CO TO UWAŻA ŻE WSZYSCY LUBIĄ TĘ JEGO WSIOWĄ MUZYKĘ I PUSZCZA NA CAŁY REGULATOR TE SWOJE BADZIEWIE .

A ja do Tektury nic nie mam i mam nadzieję, że jeszcze długo będzie działać. A ten donoszący niech się wyprowadzi na wieś.

KK napisał:

ROZUMIEM GOŚCIA MAM TAKIEGO WIEŚNIAKA W KLATCE CO TO UWAŻA ŻE WSZYSCY LUBIĄ TĘ JEGO WSIOWĄ MUZYKĘ I PUSZCZA NA CAŁY REGULATOR TE SWOJE BADZIEWIE .

Poręba, Agatowa?

To bardzo smutne, że każda forma kulturalna i intelektualna (oprócz nieśmiertelnych występów zespolów ludowych) w Lublinie napotyka na mur w postaci "oporu spolecznego", że jakiekolwiek próby i przejawy twórczości są tu negowane, niszczone i dyskryminowane. Jak na zapadlej wsi. Takie rzeczy dzieją się nie od dzisiaj, wiem jak się czują czlonkowie Tektury, 20 lat temu przerabialiśmy z przyjaciólmi to samo. Beton nijakości. Nie dajcie się wykurzyć! Takie miejsca są potrzebne, nie wszystkim ale tym którzy chcą coś zrobić i którzy chcą rozumieć więcej. My musieliśmy się usunąć albo inaczej uciec bo w mieście w którym się urodziliśmy nie bylo miejsca dla nas, naszego zapalu i chęci dzialania. Odnieśliśmy sukcesy gdzie indziej i dzialamy na rzecz innych spoleczności. Donosiciel, który nie może spać być może cierpi na innego rodzaju przypadlości i powinien skorzystać z pomocy lekarza - są takie różne choroby np. nerwice, depresje, mania prześladowcza itp. Nie bierzcie tego zbyt serio. Są tysiące sposobów aby zasnąć. Cisza nocna mu nie pomoże być może spowoduje poczucie lęku. Rozprawy się nie bójcie. W najgorszym wypadku zaliczycie kolejną lekcję z lubelskich ukladów. Proponowalbym wziąć udzial w jakiejś "cennej inicjatywie spolecznej" jako klub. Np. W konkursie na projekt szopki bożonarodzeniowej czy w czymś takim by wykazać wklad klubu dla calego miasta. Niezbyt może pociągające ale powinno być skuteczne. Albo jakieś dzialania z UE. Będą was szanowali i wielbili. Ale nie grajcie ciszej i nie śmiejcie się pod nosem. Zajrzę kiedyś do Tektury. Powodzenia!!

A może wrzaski i wycia nigdy nie miały nic wspólnego z kulturą? Poza tym...co to są kulturalne "działania niekonwencjonalne"? Czy można w waszym klubie zrobić na środku kupę?