Lubelski Rower Miejski w wersji elektrycznej? Pomysły aktywistów trafiły do prezydenta

bardzo w porządku są te pomysły! :)

Przydałoby się zdecydowanie więcej stacji rowerów w centrum... może przy CSK?

Bardzo zły pomysł. Takim elektrycznym rowerem można wyrządzić już niezłą krzywdę pieszemu. Czy Żuk na prawdę tego chce?

A czy osoby korzystające z tych miejskich rowerów nie powinni mieć obowiązkowego ubezpieczenia OC w życiu prywatnym? Kto zapłaci za zarysowane auto lub potrąconego pieszego? Sprawca, czy miasto?

Znudziło się już machanie nóżkami ? Za ciężko !? Może riksze rowerowe dla leniuszkow.

Na szczęście be Chełmie będzie prezydent z PiS, który takiego wynalazku do miasta nie wprowadzi, bo po co rower który przynosi straty??

Rower jest dobry na stres tylko..... dlaczego w Koziej Wólce -zadupiu UE jeżdżą CXi nasi pedaliści chodnikami dla pieszych? Zobaczcie jak to robią na Zachodzie UE. Tam szosa to główny trakt rowerowy no i ścieżka rowerowa jak istnieje ale nigdy nie chodnik dla pieszych. Za moich młodych lat - okolice Zamojskiej zamieszkiwania MO bardzo poważnie i stanowczo brało się za pedalistów. Dziennie to i 2 lub 3 razy sprawdzano nam stan roweru - czy jest : dzwonek, światło odblaskowe czy są dobre hamulce itp w zależności od upodobania MO. Teraz baba lub chłop wali chodnikiem i.... winien dać znak idącym dzwonkiem, że nadjeżdża a tu kicha bo w .... ma przechodnia. Szczególnie wiadukt na Filaretów to DOMENA pedalistów. Jak byk stoją przed wiaduktem znaki z przekreślonym rowerem ale to dla nasich pedalistów betka i walą w plecy przechodniów zamiast spokojnie przeprowadzić rower przez 60 m wiadukt. A Policja ? Jest zajęta wpieprzaniem pierogów na Skarpie - ul. Fantastyczna lub na ul.Siostry z Kalkuty a jazdę rowerami ma w nosie. Mieszkam już tam 35 lat i nigdy nie widziałem gości w okrągłych czapach zwracających uwagę piratom rowerowym.

"Pomysły aktywistów trafiły do prezydenta"***No, tak . . . Ale wierzę w rozsądek Pana Prezydenta.

Patrzcie jak się przyzwyczaili lubluiniacy do luksusu , chcą i ma być ale musi wam dotrzeć do tych waszych główek że wybraliście Żuka i skończy się eldorado inwestycyjne , teraz niech pokaże Żuk  jak można inwestować bez środków z zewnątrz , jak sobie poradzi gdy w województwie rządzi już PiS ? Cieszcie się teraz jak w Lublinie będziecie mieli raz do roku załataną dziórę w drodze za pomocą łopaty , to będzie szczyt możliwoście w mieście Lublin , wasz wybór będzie odbijał się czkawka przez następne 5 lat :) Nawet nie starczy na remont starych rowerów a co mówić o nowych :)  no ale to demokratyczny wybór mieszkańców .

Bardzo dobrze, że ktoś czuwa nad tematem komunikacji rowerowej w mieście. Dzięki tej grupie pozytywnych zapaleńców, za darmo poświęcających swój czas infrastruktura rowerowa w Lublinie wykonała ogromny skok w ciągu ostatnich kilku lat.

Rowery elektryczne bo prad drozeje - przeciez to logiczne. PS: kto ta sa ci "aktywisci" bo jak slysze to slowo to moja czujnosc wzrasta?

Boże, tylko nie to, jeszcze więcej ciężkich, niewygodnych, popsutych rowerów, których nikt nie serwisuje, bo ludzie jeżdżą za darmo, od stacji do stacji, by nie przekroczyć 20 minut.. a każdy, kto chce mieć przyjemność z jazdy i tak musi kupić normalny, wygodny rower... Niech ktoś wreszcie pogoni to porozumienie. Sam kibicowałem LRM dopóki nie wiedziałem, jak cały ten system wygląda...

skoro ktoś chce zniżki dla osób które mają za kilkaset zł bilet mies (akurat widzę że ktoś kto jeździ na mies będzie chciał przesiadać się na rower miejski...) to i w ramach demokracji w drugą stronę też powinno obowiązywać (osoby z aktywną liczbą wypożyczeń LRM powinny mieć zniżki na bilety jednorazowe komunikacji miejskiej) w imię równego traktowania mieszkańców

Rower elektryczny niestety nie sprawdza się w deszczu