80 stron które są nadal czytane ? Może niech poproszą dzieci z podstawówki by szybciej im przeczytano . Przecież w kilku zdaniach można zobaczyć kto i jak zawinił , a reszta to ble ble .
|
|
Obecne prawo jest do szpiku chore i patologiczne!! Gdyby kierowca wyszedł z kabiny i nożem zabił babcie od tak sobie dostał by tyle samo co za ten niewątpliwie tragiczny wypadek. Czasu się nie cofnie, chwila nieuwagi i tragedia dla kierowcy większa niż dla babci bo on wciąż zyje i codziennie to przeżywa. I co w tym przypadku ma dać 12 lat więzienia??? Ma się zresocjalizować? z czego ?? Taki wypadek może przydarzyć się każdemu.
|
|
Dokładnie. W mojej pracy 200 str dokumentacji analizujemy a nie czytamy w kilka dni więc w czym problemm
|
|
Jeżeli syn nie ma racji to powinien odpowiedzieć za zniesławienie! autobus przejechał babcię a winni oczywiście lekarze! nie zawsze da się wsystkich uratować!
|
|
DO PANA SATKE - JEŻELI BEZ POWODU ZAWIESIŁEŚ KIEROWCĘ, TO PO WYROKU SPODZIEWAJ SIĘ POWÓDZTWA CYWILNEGO ; ZAWSZE MYŚLAŁEŚ, ŻE ŻONA STOMATOLOG CIĘ WYBRONI DZIĘKI SWOIM ZNAJOMOŚCIOM ; POLESZAK NIE ŻYJE KTO CIEBIE BĘDZIE BRONIŁ
|
|
Niestety w Polsce nikt nie wyciąga wniosków. Kierowca jest odpowiedzialny za pasażerów. W Chełmie też parę lat temu kierowca przejechał po kręgosłupie babci. Nie wiem, ale w Niemczech żaden kierowca nie odważył się ruszyć dopóki ostatni pasażer nie zajął miejsca. To samo dotyczyło okolicy pojazdu. Musiało być "czysto". Czy to wina kierowcy? A kogo producenta, czy pasażerów? Czy powinien odpowiedzieć? Kochasz swoją matkę? To módl się, by nigdy na takiego kierowcę nie trafiła. A kara powinna być adekwatna do winy. Jakoś nikt nie miał wątpliwości o winie chełmskiego drożnika, co udał się do toalety i zostawił otwarty szlaban. Czy przeżywa swój czyn? Sąd to oceni.
|
|
Ciekawe co by było gdyby Autobus MPK przejechał samochód z kierowcą bo on jak wyjezdża z przystanku jest 100 razy bardziej uprzywilejowany od karetki czy Straży pożarnej zwłaszcza jak już jesteś sprzodu autobusu i jeszcze sie taki kierowca MPK rzuca bo jaki prawem ja trabie. Cioty Tureckie chyba tym jeżdżą i żadne przepisy ich nie dotycza. Bo im się spieszy bo ludzie czekaja na przystanku. Jak przypiepszy w samochód to ci ludzie będą musieli się przesiadac, albo stać w autobusie i marznąć co za kraj poprostu ma się ochote o krawężnik.........
|
|
Ale co ma opisywany wypadek kierowcy Meteoru do MPK gdzie dyrektorem jest p. Satke ? |
|
Ciekawie prawisz.... Hę.... A gdyby przejechał twoją matkę albo dziecko? Też byś tak napisał?! Gdzie się wszyscy śpieszą ?!!!. Obowiązkiem każdego kierowcy na drodze ( nie tylko autobusu ) jest takie zachowanie, które nie naraża nikogo na zagrożenie odniesienia obrażeń. Kierowcę autobusu tym bardziej - bo jest w tym zakresie szczególnie szkolony i nie wozi worków z ziemniakami! Tak to życie jest skonstruowane, że przpadki różne się zdarzają - wczoraj to była babcia, która miałą siedemdziesiąt kilka lat, jutro będzie mała dziewczynka, która potknie się przy wychodzeni i przewróci! I co? Też ma ruszać? Bo co się stanie jak nie ruszy? Świat się zawali?!! Człowieku zastanów się nad tym co piszesz i myślisz - masz jescze szansę na naukę podstawowych zasad człowieczeństwa! Nie zaprzepaść tej nauki, którą ci daję. A co do kierowcy - jeżeli zostanie ustalona jego wina - to będzie musiał ją odpokutować, byś może nawet iść do zakładu karnego na jakiś czas (maksymalnego zagrożnia na pewno nie dostanie bo nawet sprawca masakry w Kołobrzegu go nie dostał) ale własnie po to aby następny "raptus" nie ruszał gdy ludzie się nie odsuną - ta kara musi być wymierzona. |
|
A moze syna trzeba zbadac czy zdrowy.....
|
|
To NIE był autobus MPK
To NIE był kierowca MPK
|
|
DW robi sensację, a z artykułu i tak nic nie wynika...
|
|
Kto to pisze??? "48-latke tłumaczył, że nie zauważył (...) otworzył drzwi, po cym odjechał z przystanku." 48 latek i czym, chyba powinno być napisane! Współczuję rodzinie zmarłej.
|
|
przepisy ruchu drogowego to ty niemoto sobie przeczytaj bo jakbyś je znał to byś takich głupot nie pisał ---- w terenie zabudowanym jeżeli autobus włączył kierunkowskaz i wyjeżdza z zatoki to twoim zasranym obowiązkiem jest umorzliwić mu wyjazd ale ty głąbie tego nie wiesz i dlatego trąbi na ciebie
|
|
UWAGA NA ZTM LUBLIN !!!!!!!!!-MOŻNA ZGINĄĆ WSIADAJĄC LUB WYSIADAJĄC Z POJAZDU. ZTM LUBLIN NIC SOBIE Z TEGO NIE ROBI.
|
|
jeżeli autobus przegubowy stoi na przystanku skrzywiony to kierowca nie widzi co się dzieje przy ostatnich drzwiach przecież kierowca nie wepchnął babkę pod autobus to ona zdecydowała że woli stracić życie niż torebkę
|
|
UWAGA!ZTM LUBLIN MORDUJE LUDZI!Z ZAMORDOWANYCH ROBIĄ KEBABY!
|
|
Jak nie będziesz uważał,to fatycznie ty zakompleksiony trolu. |
|
Słwa klucz - włączył kierunkowskaz oraz dalsza część cytowanaego wybiórczo (kodeks drogowy rozdz.5 oddz.2 parag. 18 pkt.2) przez niedouczonego kręcikółka z mpk brzmi: Kierujący autobusem (trolejbusem), o którym mowa w ust. 1, może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. |
|
Ludzie przeciez bylo napisane ze wpadla pod kola od naczepy. To tak jakby obwiniac kierowce ze ktos zginal bo wbiegl mu w bok samochodu. Ludzie gdzie macie mozgi. Jak autobus sie spozni minute to zaraz wielki krzyk. A jak cos sie stalo to po co sie spieszyl. A po co kobieta wlazila pod kola? Ze niby naczepa cudownym sposobem zmienila kierunek jazdy? Autobus z zatoki w lewo a naczepa na chodnik? Nie sadze. Naczepa podaza za autobusem. Wiec zeby zostac przejechanym kolami naczepy to samemu trzeba sie znalezc na ich torze jazdy. Wysiadajac z autobusu jestesmy poza jego obrysem i nie ma innej mozliwosci jak "wejsc pod autobus" zeby zostac przejechanym, przeciez autobus wyjezdza z zatoki przystankowej w strone przeciwna niz wysiedli pasazerowie. Obrzucac bogu ducha winnego czlowieka blotem to kazdy potrafi. I najlatwiej powiedziec bo on sie szkolil... ludzie maja tyle glupich pomyslow ze nie ma na to szkolen. Jak mozna obwiniac kogos bo ktos mu pod kola wlazl? A pytania typu a jakby to byl ktos z twojej rodziny... sa nie na miejscu. A jak jutro Ty kogos przejedziesz? Postawcie sie na miejscu tego koerowcy. Wyobrazcie sobie cala sytuacje. Czy przyszlo by wam do glowy ze ktos wam noge pod kolo podlozy? I niby jak kierowca ma ruszac dopiero jak dookola autobusu bedzie pusto? Co za kretyn to wymyslil? Ze ma podjechac rano i juz stac do nocy bo w dzien przystanki pelne ludzi wiec nie ma warunkow zeby bezpiecznie ruszyc.latwo wydaje sie na kogos wyroki. Zastanowcie sie tylko czy sami chcielibyscie byc tak osadzeni. Ilu z tych linczownikow jest tak doskonalych ze nigdy nie mialo stluczki ani otarcia na parkingu? W prawdzie tu w zwiazku z zajsciem ktos poniosl smierc ale to nie powod zeby drugiej osobie niszczyc zycie. Chyba ze ktos ma podstawy twierdzic ze kierowca zrobil to specjalnie.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|