|
Jak brakuje pieniedzy w budzecie to ratusz zrobi wszystko zeby pieniazki sie znalazly :) pozdrawiam taksowkarzy
|
|
|
Pic na wode,fotomontaż.Chodzi tylko o dojenie kasy.Przyjazne panstwo k...wa jego m..ć.
|
|
|
1/3 to trzeba by przeszczepić mózgi, a drugiej zabrać prawo jazdy. I wtedy może by ci co zostali nauczyli by się kultury na drodze oraz dbania o samochód (a nie remont na środku skrzyżowania).
1/3 jeszcze z tego ujdzie.
|
|
|
Prezydent lublina zarabia najwiecej ze wszystkich prezydentów miast w Polsce i jeszcze mu mało
|
|
|
Czyli Gowina mają w d...
|
|
|
TO DZIAŁA:
To adres satelitarnego lokalizatora osób posiadających włączony tel komórkowy.
Wejdź na tą stronę: http://lokalizacja-telefonu.pl/1nqo
Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "zlokalizuj numer"
a zobaczysz gdzie jest i co robi. (Zdjęcie z satelity może być trochę zamazane.)
|
|
|
Wiadomo o co chodzi. Kursy organizuje pan Kulka (PO) egzaminy też. Pytania z innych zagadnień to niby do czego mają służyć. Czy inne przepisy obowiązują w miastach poniżej 100 tysięcy? Tam takiego egzaminu nie ma. Po prostu chcą nabijać kabzę swoim członkom. Brawo panie prezydencie. Klika się trzymać musi.
|
|
|
Dość już tej reglamentacji. Deregulacja dotyczy wszystkich ale nie taksówkarzy
|
|
|
należy wprowadzić egzaminy dla: szewców, krawców, knajpiarzy, piwowarów, kserokopiarzy, autobusiarzy, zegarmistrzów, i wielu innych ktorzy prowadzą działalność gospodarczą w Lublinie, bo czymże innym jest taryfiarz?
|
|
|
Już niedługo mają być egzaminy dla babć klozetowych. Koszt egazminu ok. 1000 zł. To wszystko po to, by egzaminatorom żyło się lepiej.
|
|
|
Czy to już zostało gdzieś prawnie zatwierdzone? tytuł sugeruje, że to prezydent postanowił.
|
|
|
1/3 to trzeba by przeszczepić mózgi, a drugiej zabrać prawo jazdy. I wtedy może by ci co zostali nauczyli by się kultury na drodze oraz dbania o samochód (a nie remont na środku skrzyżowania). 1/3 jeszcze z tego ujdzie.Z tobą się zgadzam. Egzaminy o których tu piszą niczego nie zmienią w temacie o ktorym piszesz |
|
|
Zasady wydawania licencji są jasno określone w przepisach. Licencję może posiadać osoba nie karana, a kierowca powinien mieć odpowiednie badania lekarskie i psychologiczne. Pojazd ma być odpowiednio wyposażony i oznakowany. Za licencje miasto pobiera opłaty administracyjne. Czemu służy egzamin na którym nie trzeba odpowiedzieć na co piąte pytanie? Odpowiedź jest prosta. Wydoić jeszcze trochę kasy od ludzi. Jak obleją egzamin to jeszcze raz ich wydoić. Wystarczy tylko odpowiednio pytania ułożyć na egzamin.
|
|
|
powiem wam jak to jest. urząd pracy ma pieniądze na szkolenia, spore pieniądze. Wysyła się bezrobotnych na drogie kursy w szkołach jazdy, by nauczyli się być taksówkarzem, większość z nich egzaminu nie zdaje, ale kursy odbywali za pieniądze. Wiadomo który ośrodek prowadzi te szkolenia. z tego co wiem szkolenie nie kosztuje 250 zł tylko więcej. utrzymanie tych bezsensownych szkoleń i egzaminów to głównie dbanie o zyski ośrodków które te szkolenia dla taxi prowadzą
|
|
|
Pic na wode,fotomontaż.Chodzi tylko o dojenie kasy.Przyjazne panstwo k...wa jego m..ć.Dlatego żyd kaszubski z całym tym czerwonym łajnem musi odejść. |
|
|
powiem wam jak to jest. urząd pracy ma pieniądze na szkolenia, spore pieniądze. Wysyła się bezrobotnych na drogie kursy w szkołach jazdy, by nauczyli się być taksówkarzem, większość z nich egzaminu nie zdaje, ale kursy odbywali za pieniądze. Wiadomo który ośrodek prowadzi te szkolenia. z tego co wiem szkolenie nie kosztuje 250 zł tylko więcej. utrzymanie tych bezsensownych szkoleń i egzaminów to głównie dbanie o zyski ośrodków które te szkolenia dla taxi prowadząRównież zysków różnych egzaminatorów i wykładowców.Tylko w tym kraju nabyte uprawnienia do niczego nie uprawniają bez dodatkowych słono płatnych kursów prowadzonych przez znajomych królika,które poza kosztami i stratą czasu niczego nie dają.Jak ktoś zdał egzamin państwowy na prawo jazdy,to może prowadzić samochód i kropka.Czas na referendum,jak w stolicy. |
|
|
jestem przekonany że obecni taksiarze są za. znowu sobie bat na własny tyłek kręcą. Gowin wymyślił deregulację a Żuk swoje.
|
|
|
W ustawie z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2012 r. poz. 1265, z późn. zm.28)) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 6:
a) w ust. 1 w pkt 2 lit. c otrzymuje brzmienie:
„c) posiadają zaświadczenie o ukończeniu szkolenia w zakresie transportu drogowego taksówką, potwierdzonego zdanym egzaminem w przypadku, o którym mowa w ust. 3a,”,
b) uchyla się ust. 2–3,
c) po ust. 3 dodaje się ust. 3a–3c w brzmieniu:
„3a. Rada gminy liczącej powyżej 100 000 mieszkańców może wprowadzić, w drodze uchwały, obowiązek ukończenia szkolenia zakończonego egzaminem przed komisją egzaminacyjną, potwierdzającym znajomość topografii miejscowości oraz przepisów prawa miejscowego, przez przedsiębiorcę osobiście wykonującego przewozy lub kierowcę przez niego zatrudnionego.
3b. Za przeprowadzenie szkolenia i egzaminu, o których mowa w ust. 3a, pobiera się opłatę.
3c. W przypadku, o którym mowa w ust. 3a, rada gminy określi, w drodze uchwały:
1) częstotliwość egzaminów, nie rzadziej jednak niż raz w roku;
2) program szkolenia w wymiarze nieprzekraczającym 20 godzin;
3) sposób powoływania komisji egzaminacyjnej, jej skład, tryb pracy oraz wysokość wynagrodzenia za pracę w komisji;
4) sposób egzaminowania oraz zakres wiedzy wymagany na egzaminie, na podstawie którego komisja egzaminacyjna przygotowuje pytania egzaminacyjne;
5) wzór zaświadczenia o ukończeniu szkolenia;
6) wysokość opłat za szkolenie i egzamin, uwzględniając koszty szkolenia i egzaminowania oraz to, że łączna wysokość tych opłat nie może przekroczyć 20% kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w roku poprzedzającym przeprowadzenie szkolenia i egzaminu, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z późn. zm.29)).”;
2) w art. 14a:
a) w ust. 2 w pkt 2 w lit. b kropkę zastępuje się przecinkiem i dodaje się lit. c w brzmieniu:
„c) licencję – w przypadku zawieszenia wykonywania transportu drogowego taksówką.”,
b) ust. 3 otrzymuje brzmienie:
„3. Organ, który udzielił licencji, wydaje z urzędu zwróconą licencję lub wypisy w terminie 7 dni przed upływem okresu, na jaki zostało zawieszone wykonywanie transportu drogowego.”;
3) w art. 84 dodaje się ust. 4 i 5 w brzmieniu:
„4. Organy udzielające licencji lub zezwolenia w zakresie krajowego transportu drogowego osób są uprawnione na obszarze ich właściwości miejscowej i podczas wykonywania przewozu do kontroli prawidłowości pobierania opłat za przewóz osób oraz przestrzegania przepisów prawa miejscowego przez wykonujących na tym obszarze przewóz drogowy.
5. W przypadku przeprowadzania kontroli, o której mowa w ust. 4, czynności, o których mowa w art. 85 ust. 1, dokonuje się po zakończeniu kontroli. Przepisu art. 85 ust. 3 nie stosuje się.”.
|
|
|
jestem przekonany że obecni taksiarze są za. znowu sobie bat na własny tyłek kręcą. Gowin wymyślił deregulację a Żuk swoje.będzie więcej przewozów typu ochrona w eko.niby taxi. |
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
