Ależ grzejecie ten temat. Czyżby budowa bloków w tym miejscu przeszkadzała zaprzyjaźnionemu z Dziennikiem Wschodnim deweloperowi?
|
|
A jaki był plan zagospodarowania terenu w czasie sprzedaży działki deweloperowi? Tak pytam z ciekawości ... Jakoś tlumaczenie pod publiczkę ile to deweloper zrezygnował z wycinki mnie śmieszy....
|
|
Można budować domy na drzewach. Takie są modne w USA i Kanadzie.
|
|
Dziennik Wschodni bardzo słusznie informuje o tego typu zdarzeniach. W końcu walka o czyste powietrze jest w interesie nas wszystkich . Dotyczy to zarówno Wikany jak i TBV, które chce zniszczyć Górki Czechowskie . Obie spółki idą po bandzie jeśli chodzi o inwestycje. Wieżowiec TBV przy Al. Racławickich zniszczy już do końca walory urbanistyczne śródmieścia. Jak się przyjrzeć urbanistyce cywilizowanych miast zachodniej Europy to nigdzie nie widać wieżowców w centrum. W Lublinie pokutuje wieśniackie myślenie o wielkomiejskości. Im wyżej tym bardziej wielkomiejsko , a to nie jest wielkomiejskość a słoma z butów. Szacunek do dziedzictwa kulturowego i zasady kompozycji architektonicznej obce są w naszym mieście władzom architektoniczno- budowlanym . Ważne żeby pazerny inwestor mógł zarobić. Na tej zasadzie niszcząc walory widokowe Starego Miasta wybudowano np. Tarasy Zamkowe, hotel przy Bystrzycy na Zamojskiej , COZL , które straszy swą ogromna i jaskrawą bryłą. Jednym słowem wstyd europejski. Nie można zaprosić nikogo do Lublina bo człowiek zamiast być dumny ze swojego miasta zaczyna się go wstydzić.
|
|
tę działkę sprzedała deweloperowi Agencja Mienia Wojskowego
|
|
Dlaczego oba stowarzyszenia nie stanęły do przetargu i nie przelicytowały developera?
|
|
To stowarzyszenie to przypadkiem nie związane ze znaną radną PiS ? Na stronie pani radnej są numery tel komórkowego do obydwu stowarzyszeń - ciekawe... Tak w ogóle to tacy mąciciele, jak ci super-mądrzy od przepasywania drzewek, powinni ponosić koszty ewentualnego opóźnienia inwestycji, gdyby skarżenie okazywało się później oczywiście bezprzedmiotowe. Jak chcę sobie wybudować domek to też mi jakiś warchoł ma blokować? A co jak za każdy miesiąc opóźnienia tracę pieniądze - kto mi to potem zrekompensuje? Bawią się w niby ekologię cudzym kosztem żeby trochę punktów poparcia zebrać, ale sadzić drzew to już nie ma komu - co?
|
|
gazeta.jawnylublin.pl/deweloperzy-obiecuja-pieniadze-ktore-nie-trafiaja-do-kasy-miasta/
|
|
Rozwój przez wycinanie drzew - to najbardziej POdoba się zuniowi.
|
|
Brawo społecznicy, wstyd dla organów ochrony przyrody. Każdy dzień opóźnienia rzezi jest ważny, bo wkrótce padaka na lubelskim rynku powstrzyma zapędy wielu cwaniaków, którzy planowali ubogacić się kosztem zieleni i mieszkańców!!!
|
|
Drzewa swoja drogą, ale coekawe co tez tam nasze srednio rozgarniete urzedasy pozwoliły zbudowac- to praktycznie centrum miasta wiec nie powinno byc tam znanej z dalszych dzielnic zabudowy typu "rozrzucamy bloki po polu jak g....o"
|
|
Gdzie w takim razie w tym mieście można się budować waszym zdaniem? Wszędzie przecież są jakieś drzewa i krzaki a miasto musi się przecież jakoś rozwijać. Niech budują i obsadzą dookoła nową zielenią i będzie git. Lepiej jak miasto się zagęszcza wewnątrz swoich granic niż jakby miało się wylewać na przedmieścia.
|
|
Gdzie w takim razie w tym mieście można się budować waszym zdaniem? Wszędzie przecież są jakieś drzewa i krzaki a miasto musi się przecież jakoś rozwijać. Niech budują i obsadzą dookoła nową zielenią i będzie git. Lepiej jak miasto się zagęszcza wewnątrz swoich granic niż jakby miało się wylewać na przedmieścia.dobre pytanie, czasem odnoszę wrażenie, że niektórym marzy się, żeby Lublin był takim wsamraśnym skansenem z drzewami i motylkami zamiast biurowców |
|
To stowarzyszenie to przypadkiem nie związane ze znaną radną PiS ? Na stronie pani radnej są numery tel komórkowego do obydwu stowarzyszeń - ciekawe... Tak w ogóle to tacy mąciciele, jak ci super-mądrzy od przepasywania drzewek, powinni ponosić koszty ewentualnego opóźnienia inwestycji, gdyby skarżenie okazywało się później oczywiście bezprzedmiotowe. Jak chcę sobie wybudować domek to też mi jakiś warchoł ma blokować? A co jak za każdy miesiąc opóźnienia tracę pieniądze - kto mi to potem zrekompensuje? Bawią się w niby ekologię cudzym kosztem żeby trochę punktów poparcia zebrać, ale sadzić drzew to już nie ma komu - co?***s://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2012/2012-02/LUBLIN_361480210_AR_-1_0.jpg |
|
gazeta.jawnylublin.pl/deweloperzy-obiecuja-pieniadze-ktore-nie-trafiaja-do-kasy-miasta/
|
|
niech sobie kupią swoją działkę i tam sadzą drzew ile tylko chcą ale od prywatnej własności z daleka!
|
|
A jaki był plan zagospodarowania terenu w czasie sprzedaży działki deweloperowi? Tak pytam z ciekawości ... Jakoś tlumaczenie pod publiczkę ile to deweloper zrezygnował z wycinki mnie śmieszy....Plan był taki, żeby kupić za grosze teren porośnięty drzewami, a następnie przy POmocy dewelo-kamerdynera załatwić sobie zgodę na zamianę tego w betonową dewelo-pustynię, co jak widać się udało. |
|
Rozwój przez wycinanie drzew - to najbardziej POdoba się zuniowi.Zgadza się i są tego POkaźne (d)efekty - POdczas kadencji zunia POd toPÓr POszło w Kozim Grodzie ok. 60.000 drzew. Krajobraz miasta zaczyna przyPOminac ten, który widać na głowie naszego technokratycznego drzewo-foba. |
|
Miasta rozbudowuje się od obrzeży miasta a nie od centrum miasta tak jest w cywilizowanych krajach. Centrum miast się rewitalizuje tworzy się skwery zadrzewianie się parki. Lublin bez żadnego lasu bez standartow wielkomiejskich popristu kto da pieniądze tam może postawic wszystko co tylko chce.
|
|
Dziennik Wschodni bardzo słusznie informuje o tego typu zdarzeniach. W końcu walka o czyste powietrze jest w interesie nas wszystkich . Dotyczy to zarówno Wikany jak i TBV, które chce zniszczyć Górki Czechowskie . Obie spółki idą po bandzie jeśli chodzi o inwestycje. Wieżowiec TBV przy Al. Racławickich zniszczy już do końca walory urbanistyczne śródmieścia. Jak się przyjrzeć urbanistyce cywilizowanych miast zachodniej Europy to nigdzie nie widać wieżowców w centrum. W Lublinie pokutuje wieśniackie myślenie o wielkomiejskości. Im wyżej tym bardziej wielkomiejsko , a to nie jest wielkomiejskość a słoma z butów. Szacunek do dziedzictwa kulturowego i zasady kompozycji architektonicznej obce są w naszym mieście władzom architektoniczno- budowlanym . Ważne żeby pazerny inwestor mógł zarobić. Na tej zasadzie niszcząc walory widokowe Starego Miasta wybudowano np. Tarasy Zamkowe, hotel przy Bystrzycy na Zamojskiej , COZL , które straszy swą ogromna i jaskrawą bryłą. Jednym słowem wstyd europejski. Nie można zaprosić nikogo do Lublina bo człowiek zamiast być dumny ze swojego miasta zaczyna się go wstydzić.Tak myszy harcują, jak im dewelo-kamerdyner POzwala. Ale Lublinianiom najwyraźniej odPOwiada model folwarku, gdzie Ludzie z Wypchanymi Portfelami mogą kształtować przestrzeń miejską tak, jak im się POdoba. A komu się nie POdoba, niech się wyprowadzi - co zresztą wiele dziesiątków tysięcy już uczyniło. |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|