Lublin: Cały wąwóz ma być Parkiem Jana Pawła II. Jak idą prace?

to zwycięski projekt z Budżetu Obywatelskiego sprzed 2 lat, dobrze że doczekał się realizacji. Szkoda tylko że właściciel terenu przy Łomżyńskiej nie był elastyczny w negocjacjach ceny.

Aby to był Park, trzeba zlikwidować lub przenieść parking nad wąwozem od. JPII, gdzie po deszczu smary i oleje spływają po skarpie !!! Miały być na nim auta osobowe a powstała "baza" ciężarówek i autobusów, których naprawa odbywa się "pod chmurką" !!!

"to zwycięski projekt z Budżetu Obywatelskiego sprzed 2 lat, dobrze że doczekał się realizacji. Szkoda tylko że właściciel terenu przy Łomżyńskiej nie był elastyczny w negocjacjach ceny. " Uznał pewnie, że jak się postawi to zrobi interes życia. A tak będą go klęli wszyscy spacerujący wąwozem. Wreszcie jakaś porządniejsza kostka! Oby tak częściej, Lublin to nie wieś. W najstarszej, środkowej części wąwozu, bardzo zaniedbane są boiska do koszykówki oraz siatkówki. Miasto dostało dotację to wybudowało ale jak zwykle nic nie potrafią utrzymać w dobrym stanie.

Cudownie. A kiedy miasto planuje zrobić choćby remont chodnika w wąwozie między Czubami a LSM ?

Super, ale nadal nie będzie połączenia ścieżki rowerowej z wąwozu do ścieżki po stronie Lidla na JP II i rowerzyści dalej będą przeciskać się przez wąziutki przejazd na wiadukcie i dalej do skrzyżowania z Granitową po zwykłym chodniku .

Radzę się wstrzymać z nazywaniem, co najmniej do czasu opublikowania drugiego filmu Sekielskich

Dobrze i ładnie ale są dzielnice zapomniane w Lublinie w których robi się tylko drogi które są wielkim utrapieniem bo nie w ogóle nowej zieleni a tylko wycina się drzewa

A gdzie parkingi? To jest sens istnienia miasta i największe marzenie większości jego mieszkańców.

"rowerzyści dalej będą przeciskać się przez wąziutki przejazd na wiadukcie" - jeżeli nie ma drogi rowerowej to kierujący rowerem jest zobowiązany poruszać się jednią, a nie chodnikiem.

Spacerując tam trzeba mieć oczy wokół głowy bo od pieszego do roweru dzieli kilka cm, a dzieciaki pędzą ,nie zważają, tylko czekać jak będzie pieszy potrącony.

No bo przecież za mało miejsca było na JP2 żeby nieco wiadukt poszerzyć... Teraz można to uratować tylko jako dodatkową wąską kładkę nad wąwozem. Skoro jest tyle stacji rowerowych to trzeba iść za ciosem i umożliwiać ludziom jeżdżenie na rowerach nie tylko w celach rekreacyjnych ale także transportowych. Dziecko 10-15 lat nie będzie jechało dwupasmówką, po której śmigają Sebixy w swoich BMW i innych passeratti, TIRy, autobusy bo przypłaci to życiem. Ścieżka rowerowa/rolki/hulajnoga powinna być oddzielona od drogi i od chodnika.

Cudownie. A kiedy miasto planuje zrobić choćby remont chodnika w wąwozie między Czubami a LSM ?

 Jak tylko go nazwą np. im. kryjącego kościelną pedofilię Karola W.

Na traktach dla pieszych też powinien byc asfalt bo dzieciaki jeżdżą na rolkach i hulajnogach po drogach rowerowych. Na kostce sie nie da.

Że drzew nie zabezpieczyli?? To normalka w tym mieście! Wycinają co się da zeby zrobić park!! Tam są piekne,duże drzewa. Wystarczy uporządkować teren i alejki zrobić.

Ale dlaczego musi nazywac sie Jana Pawła.?

może park im. pedofilów wyklętych?

Kostka i asfalt dla biegajacych to najbardziej obciążająca stawy nawierzchnia. Zachęcam więcej ludzi do spacerów po trawie. Będą oszczędności na koszeniu. Proponowałbym zostawiać też miejscami nie wykoszoną trawę. Gdzie schronienie znajdą chociażby pięknie grające świerszcze. Czasami po przejściu "kosiarzy" jedyny co słychać, to tylko samochody

Aby tak nie było jak w Białej Podlaskiej,że aleja Jana Pawła II jest najbardziej zaniedbaną ,brudną wyboista i bez chodników ulicą. A przecież rządził tu przez 4 lata pisowiec Stefaniuk pod nadzorem hrabiego Biereckiego ,tego od SKOK-ów. I za ten szczególny dorobek nawet awansował na wicemarszałka,bo wyborcy w Białej go nie chcieli.Teraz rządzi PO-wiec to za pewne zmieni nazwę ulicy.Jak dotychczas mimo zapowiedzi ,jeszcze w mieście nic nie zrobił.O przepraszam pogonił 3 s-ki prawnicze Biereckiego z Gdańska.To akurat jest pozytyw!