Przed zmianą ustawy mogli tak samo wyciąć wystarczyło zrobić nasadzenia następcze. Tylko ktoś próbuje na rozhisteryzowaniu zbić kapitał polityczny. Najwięcej na zmianie ustawy zyskali zwykli obywatele a teraz politykierzy próbują napuszczać gołodupców na tych co coś mają, żeby dyskontować politycznie kolejny konflikt.
|
|
Trza było nie śmiecić :)
|
|
W normalnym kraju od upadku komunizmu byłaby taka ustawa jak Szyszki i w konsekwencji nikt nie wycinałby bez potrzeby, bo wiedziałby, że jak będzie potrzebował to wtedy wytnie. Ale żeby to zrozumieć to trzeba umieć myśleć.
|
|
W normalnym kraju developer myslaby o drzewach nie jako o przeszkodzie tylko o czyms co czyni jego inwestycje bardziej atrakcyjna dla klienta.
|
|
Gdyby ludzie uważali mieszkanie pośród krzaków, samosiejek i chwastów za atrakcyjne to nikt by ich nie wycinał. Najwyraźniej nie uważają.
|
|
Niekoniecznie, bo wycial developer - nie mieszkancy, ale na forum placza ci, ktorzy przez takie dzialania mieszkaja betonowych pustyniach. Oprocz tych, ktorzy uwazaja ze wycinka to triumf cywilizacji bialego czlowieka.
|
|
Mamy prawo podejmowac glupie decyzje i nie zabroni nam tego nikt.
|
|
niedlugo beda tytuly o budowie roznych obiektow przez deweloperow i tez z tlumaczeniem dlaczego pobudowali...
|
|
To deweloper wyciął po to żeby sobie zaszkodzić? Skoro rzekomo mieszkańcy łakną życia w buszu samosiejek to deweloper zamiast zaspokoić ich potrzebę i łatwiej sprzedać mieszkania woli wyciąć po to żeby trudniej sprzedać mieszkania, tak? I to ma być logiczne? Taki głupi deweloper co nie zna rynku i nie wie co robi?
Proszę popytać ludzi czy wolą mieszkać w takich gęstwinach czy wolą mieć pod bokiem zadbany trawnik i uporządkowane krzewy i niskie drzewka. Ludzie chcą drzew ale nie za dużo i nie za blisko bo inaczej "ciemno i robactwo". Mieszkam od 40 lat na takim starym osiedlu z gąszczem pod oknem, zapraszam do posłuchania co na ten temat mają do powiedzenie sąsiedzi. Linijka słońca przez 2h w domu. Drzew wciąć nie wolno, po 40 latach wyrosły na wysokość 5 pięter, a przycięcie gałęzi niewiele pomaga. W południe do czytania trzeba włączać lampkę. Chętnie zamienie mieszkanie na nowe budownictwo z lepszym nasłonecznieniem w lokalu. Jacyś chętni?
|
|
Mysle, ze jest w tym troche racji, ale miedzy "buszem samosiejek" a wycinka w pien, jest jeszcze sporo miejsca.
W sumie jest to kwestia podejscia do przyrody i cywilizacji - w Polsce traktuje sie ja jako nieuzytek do zagospodarowania, na zachodzie patrzy sie jako na cos ladnego, czym trzeba sie troszczyc i korzystac bez niszczenia.
|
|
To ty chłopie nigdy nie byłeś na Zachodzie, a zwłaszcza w Holandii. Pojedź do Entscheden... są drzewa... całe trzy w centrum. O trawniku możesz zapomnieć w centrum miasta. Tam miasta to grobowce, bo nie trzeba utrzymywać zieleni. Nie jestem fanem drzew, zwłaszcza tych sadzonych przez sąsiadów mi pod oknem. Chcą sadzić, to w miejscu niekolidującym i ma wziąć na siebie pełną odpowiedzialność. Spadnie konar to będziemy wiedzieć do kogo się zgłosić.
|
|
Bylem - Dortmund w Niemczech chociazby i tam najdrozsze domy sa wkomponowane w zielen, a nowe inwestycje robione sa z maksymalna troska o zielen, ogradzanie drzew przy budowie, te sprawy. Miasta grobowce, to chyba nie jest to, co chcielibysmy miec w Lublinie.
Historie o spadaniu konarow sa mocno przesadzone, a opieka nad zielenia polega na usuwaniu takich konarow, a nie calych drzew, o ile nie jest to konieczne.
|
|
Czasem trzeba po prostu pomyslec, jak ta zielen ladnie wykorzystac, zeby wzyscy byli niezadowoleni, tylko trzeba chciec. A w Polsce, ma sie to po prostu gdzies, bo na ch myslec, jak mozna wyciac.
|
|
A to wycięcie drzew sprawi, że będzie bezpieczniej? 10 lat tu mieszkam nigdy nic złego się nie wydarzyło. Spokojna okolica. Ładne drzewa. W maju ładnie kwitły te owocowe. Szkoda.
|
|
Deweloper myśli że jest cwany. Wycinka celowa żeby łatwiej było postawić nowy blok. Teraz urząd miasta powinien zgłosić sprawę do sądu a sąd wydać wyrok zrobienia na tym miejscu parku. Inni deweloperzy może wtedy by się zastanowili. Miasta coraz bardziej betonowe, coraz mniej zieleni i coraz gorsze powietrze. Blok wyciśnięty między bloki, beznadziejne dobudówki psujące krajobraz. Żenada. Urząd rządzi ...
|
|
Skandal z wycinaniem drzew trwa nadal a Ratusz pozwala na samowolkę! Wygląda na to że klika się umie porozumieć w sprawie wycinki drzew i nic im nie zagraża
|
|
I co? Żuk się przygląda i nic nie robi w tej sprawie by wstrzymać takie wycinki. Już choćby za to powinien być odwołany. Nie interesują go drzewa bo nie mieszka w Lublinie
|
|
Prywatny grunt i tyle w temacie. Jęki zawistnych pisiorów nikogo nie interesują.
|
|
Nie zesrajcie się tylko. Co drugi oburzony a jakby to była jego działka to by polerował jęzorem żeby nawet krzaczka nie zostało. Żałośni hipokryci.
|
|
Jeśli działka jest prywatna to może się najwyżej żonie tłumaczyć albo kochance. Jak wycieli las w Konopnicy pod obwodnicę to wszyscy byli zachwyceni. Teraz zrobią stację kolejową Lublin Zachód w Rezerwacie Przyrody Stasin i też wszyscy szczęśliwi że takie wspaniałe perspektywiczne miejsce z szansą na rozwój miasta.
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|