W 1994 roku zdałem (za pierwszym podejściem) egzamin kat. A, B po wypiciu szklanki koniaku "napoleon" - też na odwagę. To były czasy... :-)
|
|
Też mnie wyrzucili z egzaminu wypiłem jedno na stres ale nie wzywali policji bo zrezygnowałem z egzaminu tak że ten chyba się stawiał ale powinno być ustawowo przed każdym egzaminem po kieliszku i wszyscy by zdawali
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|