Lublin: Dzikie wysypisko, w śmieciach dokumenty z danymi osobowymi. Ktoś będzie miał problemy

w PRL nie było problemu danych osobowych . można ?

Jeżeli jakiś ciul sprowadza się "z odległej od Lublina miejscowości" i wlecze za sobą śmieci, żeby zanieczyścić tereny zielone miasta, bo dla niego to tyle, co załatwić się za stodołą, albo wyrzucić, jak u siebie - do lasu, to powinien dostać taką karę, żeby musiał się z tego miasta jak najszybciej wynosić!!!

Jakby było że "masz domek więc płacisz" (czy śmiecisz czy nie) to wszyscy ci z różnych Lipniaków, Jakubowic, Marysinów, Rudników itp nie przywoziliby śmieci do Lublina

Nie rozumiem,przecież można wywieźć normalnie do pszok...?!

Koło działkowcy, Turystyczna pętla autobusowa, jakiś śmieć wynosi śmieci codziennie

Jeżeli jakiś ciul sprowadza się "z odległej od Lublina miejscowości" i wlecze za sobą śmieci, żeby zanieczyścić tereny zielone miasta, bo dla niego to tyle, co załatwić się za stodołą, albo wyrzucić, jak u siebie - do lasu, to powinien dostać taką karę, żeby musiał się z tego miasta jak najszybciej wynosić!!!

 No chyba, że jest deweloperem. Wtedy nalezy mu się nagroda w postaci korzystnej zmiany planu miejscowego albo skomunikowania banku ziemi (albo jedno i drugie).

Zgłaszałem wyrzucone śmieci koło mojej działki Gmina Niemce. Znalazłem dane osobowe na fakturze. Sprawę zgłosiłem na Policję z dostarczeniem faktur osoby, która wyrzuciła śmieci. Sprawa trwa już kilka miesięcy i śmieci jak leżały tak i leżą. Zgłaszanie jest bez sensu jak dajesz na tacy dane, a i tak nic z tym nie robią.

Na Działkowej to norma. Jeszcze palą te śmieci, że smród niesie się aż na Felin! Działkowcy slumsowicze w samym centrum miasta psia mać! Gorszej patologii jak tam, to w całym Lublinie nie ma!

A Ratusz w osobie pani Olgi jak zwykle biedny tylko utyskuje ile to kasy musi wydawać na sprzątanie tych śmieci. Jak nie umiecie skutecznie walczyć z tym procederem to się zwolnijcie. Straż Miejska złapie kogoś jak się sam podłoży zostawiając dane w śmieciach, zgłosić do nich palenie śmieci to daremny trud bo i tak nie przyjadą. Madatem 300 czy 500 zł to śmieciarz się mocno nie przejmie, tylko opłaty dla szaraczków za śmieci potrafiliście podnieść, a co zrobiliście żeby kary za śmiecenie wzrosły do np. 5tys.? Jak karać to raz i dobrze. Jeszcze by miasto na tym zarobiło. Ale Żuk woli walczyć o wolny samorząd zamiast uderzać do rządu i sejmu o zmianę tych opłat, a nie wiem czy i miasto może samo coś nałożyć. I tylko płaczą że rząd zabiera im pieniądze. Trzeba umieć zarabiać.

Wywalone na śmietnik zanim wymyślono RODO. Mogą skoczyć na pukiel...

Zgłaszałem wyrzucone śmieci koło mojej działki Gmina Niemce. Znalazłem dane osobowe na fakturze. Sprawę zgłosiłem na Policję z dostarczeniem faktur osoby, która wyrzuciła śmieci. Sprawa trwa już kilka miesięcy i śmieci jak leżały tak i leżą. Zgłaszanie jest bez sensu jak dajesz na tacy dane, a i tak nic z tym nie robią.

 Właśnie odebrałem pismo z Komisariatu. Sprawa umorzona z uwagi na nie znależienie sprawcy czynu. Takie rzeczy tylko w Polsce.