Nie wiem kto projektuje takie ekrany i jaka jest technologia, ale na mojego nosa domowego audiofila, kto w domu sobie wytłumia szkłem pomieszczenia? Przecież tu zostało zbudowane pomieszczenie z betonową podłogą i szklanymi ścianami!!! To MUSI DUDNIĆ......Pomykam tam nieraz rowerem i problem jest nawet w sporej odległości.
Opcję awaryjną dla mieszkańców proponuję taką, puścić na to liście i zobaczycie co będzie.... primo rozproszy się ten dźwięk a nie będzie jak w studni, dwa: efekt estetyczny.
|
|
Dostawić z drugiej strony. Co to za pomysł, żeby robić ekran tylko z jednej strony i to na dodatek tam gdzie nie ma blisko zabudowy? Pewnie jak zwykle arogancja ZDiM-u: zrobilimy tak to znaczy tak jest dobrze, bo my się nie mylimy.
|
|
Ciekawe kto wziął pieniądze za ich montaż, chyba znajomy Królika?
|
|
Poproszę te ekrany na obwodnicę w Długim. Tam są potrzebne a wcale nie ma.
|
|
Potwierdzam. Na wylotówce w stronę Lubartowa od strony Rudnika nie postawili ekranów (są tylko po przeciwnej stronie) i teraz jest znacznie głośniej, niż przed modernizacją drogi, gdy ekranów nie było. Teraz dźwięk się odbija. O ile z racji odległości można to znieść, to rozumiem mieszkających bliżej, przy al. Solidarności - faktycznie mogły im się warunki pogorszyć.
|
|
Hałas to dopiero będzie, jeśli te ekrany znikną
|
|
Mieszkańcy tego rejonu miasta sa strasznie roszczeniowi, nic im nie pasuje, wszystko przeszkadza. Najpierw wrzeszczeli żeby było ograniczenie prędkości, więc je zrobiono, teraz chca aby zdjąc ekrany ja bym im zdjął, ale już nie postawił ponownie jak zmienią zdanie, kolejnym pragnieniem będzie ograniczenie prędkości do 40km/h, ale nadal będzie im za głośno, więc na koniec zażądają zamknięcia tej drogi. A tak na marginesie wśród tych ludzi nie da się mieszkać.
|
|
ŻUK OTACZAJĄC SIĘ TAKIMI KRETYNAMI JAK KIELISZEK JEST PEWNIAKIEM DO PRZEGRANEJ W WYBORACH
|
|
kurrrr jak mnie to wkurza, urzędasy zamiast słuchać, co obywatelom, którzy mieszkają na miejscu, przeszkadza, to kurrr wiedzą lepiej, siedząc w urzędzie. na papierze im się "norma" zgadza i kładą lachę na prawdziwe potrzeby ludzi
|
|
Np Krańcowej, Kunickiego hałas jest od 40 lat i ludzie żyją. Czy mieszkańcy Szerokiego znaja dzwięk hamujacego Ikarusa i otwieranie drzwi albo Jelcza z przyczepą co na trójce wspina się pod góre? Komu przeszkadza hałas wyprowadza sie na wieś.
|
|
sam jesteś kretyn, ja tam bardziej ufam ludziom którzy mają przed nosem wyniki badań niż pieniaczom takim jak ty, tzw fotelowym ekspertom |
|
Niestety ale masz rację. Tym ludziom się w głowach przewraca i sami nie wiedzą czego chcą. |
|
mnie najbardziej wkurza gdy grupka lokalnych mieszkańców samozwańczych ekspertów od wszystkiego próbuje wszystkich ustawiać do pionu
|
|
Pomyslcie o drzewach, urzednicy, to lepsza bariera niz ekrany, ktore rzeczywiscie odbijają dźwięki !
|
|
Ekrany akustyczne to afera większa niż AMBER GOLD to jest zwykle wyłudzanie pieniędzy z publicznych środków. Ceny ekranów dochodzą do 40% całej inwestycji dlatego są projektowane wszędzie gdzie się da i wbrew woli mieszkańców. Zasłaniają nie tylko domy mieszkalne niedopuszczające promieni słonecznych i powietrza co doprowadza do zawilgocenia i ciągłego palenia światła w domu to jeszcze zasłaniają budynki usługowe restauracje bary itp. Co sprawia ze są bezużyteczne bez dojazdu. Skargi mieszkańców i właścicieli budynków są całkowicie ignorowane a urzędnicy z uśmiechem na ustach mówiąc żeby iść sobie do sądu gdzie wiadomo ze się z machina urzędnicza nie wygra. Panie Ziobro jak długo będzie Pan tolerował te wyłudzenia !!!!!!!
|
|
Przecież oni mieli porównanie bo ekrany teraz postawili to co szyderco mieszasz. Ekrany to pic na wodę łapę dostał projektant i się dogadał z producentem
|
|
Czy trzeba być ekspertem żeby stwierdzić czy jest głośno czy nie zreszta profesor z politechniki już stwierdził na podstawie badań ze ekrany akustyczne potęgują chalas zamiast go redukować . Oczywiście potęgują tez kasę w kieszeni tego co je dostarcza na budowę i projektantów pośrednio
|
|
Pękam ze śmiechu jak czytam ze była decyzja środowiskowa i nic nie można zrobić. Decyzja środowiskowa to ściema można ja zmienić ale może to zrobić inwestor czyli ten co zarobił na ich budowaniu he he czyli już wiecie o co chodzi w tym biznesie. Decyzja środowiskowa to nie konstytucja he he he
|
|
Swojego czasu rzecznik Prezydenta Krzyżanowska polemizowała z dendrologami w temacie tzw. lubelskiego "baobabu". Sprawę rozwiązała po myśli Urzędu no i wiecie jak to się dla tego "baobabu" skończyło.
To jest najlepszy dowód że trzonem tego urzędu jest głąb a otaczające go liście to raczej trucizna niż warzywo.
|
|
Tym właśnie skutkuje zakorzeniony w Polsce POlszewizm , ci lepiej wiedzą jak nam się śpi w naszych łóżkach
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|