To był jest i będzie ściek. Poroniony pomysł. Najlepiej zasypać i spokój. Taka prawda.
|
|
Pierdu pierdu. Pisowskie pomysł to najprawdopodobniej nic innego, tylko dużo wyższe opłaty za wszystko co na wodzie i przy brzegu. Tak przynajmniej zmieniło się nad Soliną. Ludzie zlikwidowali domki bo okazywało się że są w linii brzegowej i chore opłaty im naliczano. O inwestycjach zapomnijcie. Porozmawiajcie z ludźmi np. z polanczyka.
|
|
Ty jesteś sciek i się zasyp gamoniu
|
|
Wody Polskie - nie zbudują i tak zalewu. W październiku są wybory - i potem będzie pozamiatane.
|
|
Jak Pis się za to bierze , to już po Zalewie.
My , mieszkańcy okolic zalewu za to zapłacimy.
Jedyne wyjście : oderwać ich od koryta.
|
|
Ciekawe co wasza peowska swolocz narobiła? Pożyjemy zobaczymy co się będzie działo!! Potem komentujecie
|
|
Wody polskie to firma żydowska zero w niej polskiego kapitału. Kaczor sprzedał je firmie tahal z Izraela. Daje 10 lat i Polacy będą mieli zakaz zbliżać się do zalewu bez opłaty.
|
|
Pamiętam czasy kiedy nie było cywilizowanej ścieżki wokół zalewu. Jak ktoś chciał objechać zalew to musiał przeciskać się taką wąską wydeptaną ścieżką. Pamiętam że były tam doly i kiedyś koło roweru wpadło w ten dół i impetem wpadłem do zalewu. Teraz w tym miejscu jest restauracja. Kiedyś nad zalew prowadziła wysypana żużlem droga. Po przejeździe było się brudnym. Ciekawe gdzie w tym czasie mieszkańcy przy zalewie odprowadzali ścieki? Teraz jest piękna ścieżka rowerowo piesza. Oświetlona. Restauracje. Wszystko się zmieniło i dalej zmienia. Najlepiej gadać że PO nic nie robi.
|
|
Pamiętam czasy kiedy nie było cywilizowanej ścieżki wokół zalewu. Jak ktoś chciał objechać zalew to musiał przeciskać się taką wąską wydeptaną ścieżką. Pamiętam że były tam doly i kiedyś koło roweru wpadło w ten dół i impetem wpadłem do zalewu. Teraz w tym miejscu jest restauracja. Kiedyś nad zalew prowadziła wysypana żużlem droga. Po przejeździe było się brudnym. Ciekawe gdzie w tym czasie mieszkańcy przy zalewie odprowadzali ścieki? Teraz jest piękna ścieżka rowerowo piesza. Oświetlona. Restauracje. Wszystko się zmieniło i dalej zmienia. Najlepiej gadać że PO nic nie robi.nie ma czymsię zachwycać. poprzednio teren zbiornika miał bardziej naturalny charakter a dlaposiadaczy rowerów górskich ( a taka jest zdecydowana większość ) jazda po naturalnym terenie była frajdą. jak się nie umie jezdzić - to wkoło bloku ! |
|
Jakie dwa lata, przecież wszyscy w PISie wiedzą że Zalew będzie rozgrzebany na co najmniej 5 lat. Jak zawsze okłamują ludzi.
|
|
tak wyglada zalew mocne ***s://***youtube.com/watch?v=h3VkmlMIXzw&t=17s
|
|
Wody Polskie to chora instytucja więcej szkód robi niż pożytku. Za co się nie wezmą to spieprzą. Marnują tylko nasze pieniądze i niszczą przyrodę, środowisko.
|
|
A co z POmysłem zuczka na oddanie mariny deweloperom pod apartamęty z prywatnymi plażami?
|
|
Żuk rządzi 3 kadencję i nic kompletnie NIC nie zrobił z Zalewem!!!!!!!!!
|
|
To prawda, żuk na tyle lat,poza wrotkowem nic nie zrobił w sprawie zalewu.
|
|
Nie zgadzam się na oddanie instytucjom rządowym Zalewu Zemborzyckiego ! Już rząd popisał się przy remoncie linii kolejowej! Remont wiaduktu kolejowego trwa już pewnie 2 lata i końca nie widać, a w dużo krótszym czasie samorząd wybudował nowe skrzyżowanie dwupoziomowe! Dlatego jak rząd zabierze się za rewitalizację Zalewu Zemborzyckiego, to nie będzie ani zalewu, ani rewitalizacji !
|
|
Ojtam,nic przecież sie nie zmieniło.A ktos poruszył sprawe ściekow to było nad wszystkimi akwenami,dlatego złotego piasku na dnach jezior nie uświedczysz.
|
|
Jest taki radny PIS z tej dzielnicy za którego modły wznoszą w kościele .Może lepiej gdyby zajmował się sprawami takimi jak zalew czy warunki życia mieszkańców w tej dzielnicy a nie LBGT.
|
|
Uważam, że Ratusz sensownie gospodaruje Zalewem. Słoneczny Wrotków bije rekordy frekwencji. Jedyny kłopot z Mariną którą zarządzała fundacja na którą Ratusz nie miał wpływu. A jak sprawę przejmie jakaś centralna instytucja to będą sobie rządzić po swojemu, bo gdzieś mają opinie mieszkańców i ich potrzeby. Już się wykazali na Mazurach, podnosząc tak opłaty, że wiele przystani będzie trzeba zamknąć. I wrócą czasy komuny kiedy na Mazurach srało się po krzakach, bo kogoś zaślepiła chciwość.
|
|
Kochani! To jest tak jak z tym powiedzeniem, "o kotku i mlotku ", Jezeli po spuszczeniu wody, nie zostanie wybranie torfu, a potem wylozenie dna piachem i folia i znow warstwa piachu, to szkoda tzw. piniedzy na taka inwestycje. Poprosze wladze o taki kosztorys, i ocene czy mamy takie piniadze Panie Prezydencie Z U K. Z calym szacunkiem! Mam radnego w ratuszu, ktory pozwoli mi na spotkanie z Panem, oczekujac wiarygodnej odpowiedzi!
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|