Lublin: Latarnie zajrzą do sypialni mieszkańców

Znając naszych rozgarniętych urzędasów.  To jeszcze biednym  ludziom doliczą za oświetlenie  mieszkań

Najłatwiej powiedzieć potem że tak wynika z projektu, tylko kto te projekty zatwierdza że potem okazuje się że sa niedopraciowane lub ze to bubel...

tak jest w projekcie , i koniec dyskusji. a , jak projektanci debile stawiają latarnie 1 m od drzewa np. , - tez rozkładanie rąk

Nie damy ludziom spac,ale przeciez wszystko jest zgodne z prawem....jejku jejku, jakie to lubekskie.

W moje okna od 4 rano w lecie świeci słońce, czy redaktor mógłby interweniować w tej sprawie??

A wystarczy zlikwidować oświetlenie i po problemie! Jeśli jest wąska uklica i chodnik, a ludziom przeszkadzają latarnie to nie powinno się ich stawiać. Bo jaka to różnica , gdy stoją dwa czy cztery metry od budynku. Przy oświetleniu dróg oboiązują normy okteślajace natężenie swiatła, bo latarnie mają oświetlać ulice i zapewniać bezpieczeństwo ich użytkownikom. I tak się je ustawia, żeby to oświetlenie było prawidłowe. Przy wąskich ulcach nie da się uniknąć, że lamoy będą oświetlać mieszkania. Ale po co s zasłony, Polska to nie Holangia, gdzie są puste okna.

Nie powinni tam wogóle ustawiać latarni.

Od kiedy to lampy ogrodowe, pokazane na zdięciu,zaczęły spełniać wymagania obowiązującej normy PN-EN 1320 - Oświetlenie dróg? Mają rację mieszkańcy, że ich nie chcą na swojej ulicy, bo po połowie oświetlają ulicę  i ich mieszkania.

Apeluję do władz miasta by za oświetlenie mieszkań nie pobierać opłaty. Dziś nie ma problemu by nabyć żaluzje czy rolety.Przyjadą wymierzą ,założą i będzie ciemno .

To tragedia dla tronkowych z tej ulicy. Będą wracać do domu cali poobijani!

Szkoda ,że autor artykułu nie napisał ,że balkony, schody i okiennice mieszkańców kamienic znajdują się na terenie chodnika (działki miejskiej)- ciekawe czy Ci Państwo pokrzywdzeni płacą dzierżawe za nieruchomości posadowione na terenie miasta!!!. Najpierw Wielce pokrzywdzeni zajmują teren pod chodnik, zdejmują oprawy oświetlenia ulic z budynków, a potem narzekają ,że oświetlenie się buduje - po kilku latach od wykonania projektu!!! Jako ciekawostke dodam ,że jedna z właścicielek kaminicy powiedziała ,że dla niej najlepiej jakby nie było oświetleni gdyż poza mieszkańcami kręcą się tam sami menele i studenci - nie ma sensu oświetlać im ulicy, a mieszkańcom będą przeszkadzały słupy. Słuchając tych Państwa odniosłem wrażenie ,że ulica jest ich własnością i to Oni powinii decydować co tam będzie ,a mieszkańcy Lublina się nie liczą!!!  

to straszne bo przecież żaluzje i rolety człowiek wymyśli dopiero za 200 lat

Bo urzędnik zawsze ku..wa wie lepiej co jest dobre dla mieszkańców,zwłaszcza że pochodzi najczęściej ze wsi....     latarnie w durnych miejscach, wysokie krawężniki, spieprzona geometria skrzyżowania Narutowicza z Chopina, paskudne kostki i brak stref pieszo rowerowych,

A wystarczy zlikwidować oświetlenie i po problemie! Jeśli jest wąska uklica i chodnik, a ludziom przeszkadzają latarnie to nie powinno się ich stawiać. Bo jaka to różnica , gdy stoją dwa czy cztery metry od budynku. Przy oświetleniu dróg oboiązują normy okteślajace natężenie swiatła, bo latarnie mają oświetlać ulice i zapewniać bezpieczeństwo ich użytkownikom. I tak się je ustawia, żeby to oświetlenie było prawidłowe. Przy wąskich ulcach nie da się uniknąć, że lamoy będą oświetlać mieszkania. Ale po co s zasłony, Polska to nie Holangia, gdzie są puste okna.

Typie mistrzu teoretyku te swoje dywagacje to na zjazd kc pzpr zachowaj. Akurat jak bedziesz miał latarnię przy oknie to zasłony nic nie dadzą. Sam mam taką sytuację, tyle że latarnia stoi jakieś 10 m od okna ale idealnie na jego wysokości, w sypialni jasnawo, przy załoniętych zasłonach i firanach, musiałem rolety montować + i tak zasłonki bo przez rolety przebija. Więc mistrzu teoretyku najpierw doświadcz a potem się wypowiadaj.

Straszna tragedia ale już spieszę z pomocą. Zdradzę przerażonym mieszkańcom sekret trzymany przez masonów w ukryciu przez dziesiątki jak nie setki lat - rolety, żaluzje albo zasłony :ph34r: :P

To jeszcze przy ruchliwych ulicach trzeba zaczac rozdawac zatyczki do uszu, tak samo mieszkancom hajdowa ktorym pod oknami Zuk pozwolil postawic otaczarke do produkcji asfaltu....urzednicza bezmyslnosc w tym miescie siega czasami zenitu, nalezysz do tej grupy ze takie rozwiazania proponujesz czy ktos z twojej rodziny nalezy?

Nie ma przymusu, proponuję wyprowadzić się na wieś, znam jedną taką, gdzie o 20 zapada zupełna ciemność, chcesz coś widzieć nosisz ze sobą latarkę, nie chcesz nie nosisz i masz piękne niebo, proste jak budowa cepa.

Jednym słowem ludzie nie rozumieją, że są uszczęśliwiani  :( . A inni jeszcze komentują, jakbyby bliźnich mieli w doopie   :angry:. Wstyd!

Od razu rozdawać - a kupić sobie to nie łaska? Kolejny wyznawca filozofii życiowej "należy mi się"? Wielka mi tragedia, że w mieście po zmroku w sypialni nie jest ciemno, jak na wsi. To się przeprowadzić na wieś trzeba. Po co męczyć się w mieście?

Mowisz jakbys mnie znal i cos o mnie i mojej filozofii wiedzial, a na miano mojego kokegi jeszcze nie zasluzyles i w najblizszej przyszlosci nie zanosi sie. Idac dalej twoim tropem to po co meczyc sie w ogole. Nie wiem czy jestes swiadomy tego, ale sa takie rozwiazania ktore rozwiazuja takie problemy, ale po co wydawac na nie pieniadze, czlowiek nie swinia do wszystkiego przywyknie, prawda ... Uprzedzam twoj komentarz i informuje cie ze jesli ktos komus wyrzadza szkode to na swoj koszt powinien ja naprawic. Juz nic madrego raczej nie powiesz w tej sprawie wiec dla mnie dyskusja zamknieta. Pozdrawiam z Wysp Brytyjskich.