Sprytna zagrywka. "Ustalić" liczbę drzew do wyharatania 3 razy większą niż potrzeba, a POtem zredukować ją o 1/3 i udawać przyjaciela zieleni.
|
|
Pamiętajcie, że LPEC należy do Lublina. Zatem to urzędasy postanowiły wyciąć wszystkie te drzewa. Bezmyślne i bez jakiejkolwiek wiedzy urzędasy. Potem inny urzędas z innego pokoju pił kawę i pomyślał, że będzie miał plusa ratuszowy jak wytną mniej. I teraz sobie urzędasy dyskutują między sobą. Wszyscy ci ludzie są zbędni. Te ich całe gadki kosztują nas rok w rok miliony.
|
|
Chciałbym podkreślić, że nie mamy dylematu drzewo czy rozwój miasta - uciął wszelkie wątpliwości prezydent Żuk.
|
|
Pamiętajcie, że LPEC należy do Lublina. Zatem to urzędasy postanowiły wyciąć wszystkie te drzewa. Bezmyślne i bez jakiejkolwiek wiedzy urzędasy. Potem inny urzędas z innego pokoju pił kawę i pomyślał, że będzie miał plusa ratuszowy jak wytną mniej. I teraz sobie urzędasy dyskutują między sobą. Wszyscy ci ludzie są zbędni. Te ich całe gadki kosztują nas rok w rok miliony.LPEC zrobił "podkładkę papierową" pod wycinkę 46 drzew co wcale nie musi oznaczać, że zamierzali wyciąć dokładnie tyle drzew. Wydaje mi się, że póki łopaty nie wbijesz, to się nie dowiesz jak dokładnie przebiegają systemy korzeniowe poszczególnych drzew i które faktycznie trzeba wyciąć a które da się oszczędzić. Tak mi się przynajmniej wydaje, choć przyznaję, że ekspertem w tej dziedzinie nie jestem. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|