Pytanie zasadnicze jest takie skąd często ci bardzo biedni ludzie mają wziąć pieniądze żeby te piece wymienić? Niech miasto zamiast zwrócić po prostu kupi i wymieni piece najbiedniejszym osobom regularnie płacącym czynsz.
|
|
Dokładnie, pomóc tylko tym co płacą czynsz. Reszta pasożytów won na Grygowej.
|
|
1 milion (słownie jeden) - na którym miejscu na liście wydatków (priorytetów) jest czyste powietrze w Lublinie? Daleko za projektem kolejnego, corocznego 'święta alkoholu' na Starówce i wielu, wielu innych 'dzialan'. To zwykły skandal
|
|
Panie Żuk, powiedz Pan skąd mam wziąć pieniądze na nowy pięć skoro mam niewiele ponad 1200 zł emerytury? Opłacam reguralnie czynsz i opłaty a potem wegetuje cały miesiąc na granicy przeżycia. Powiedz Pan Panie Żuk skąd mam wziąć pieniądze? Konkret poproszę. Publicznie.
|
|
Jak zwykle kosmiczne pomysły Made In Żuk i spółka. Kosmiczne dlatego, że wie dobrze Żuk, iż ludzi z komunalek nie będzie zwyczajnie stać wymienić pieców. Więc nie będzie co i komu zwracać i kasa zostanie. Fikcja jak zwykle.
|
|
Żądam jeszcze jedno istotne pytanie związane z tym tematem. Na jakie nowe piece ludzie mogą wymienić stare jeśli w kamienicach nie ma sieci gazowniczej? Na elektryczne? Kto wyrobi na koszty energii elektrycznej? Na pewno nie ci biedni ludzie. I dobór odpowiednich, tańszych taryf nic nie zmieni. Koszty takiego ogrzewania i tak będą niewspółmiernie wysokie w stosunku do grzania węglem. Kogo stać na to? A cały ten cyrk z odliczaniem od czynszu kosztów zakupu nowego pieca to "pic na wodę fotomontaż..."
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|