|
Bardziej deb***nego pomysłu nie słyszałam.
Ludzie, za te pieniądze można zrobić kilka spektakularnych imprez na całą Polskę
albo...
wybudowac 1/100 toru F1
skocznie narciarską dla Adama
zaprosić Madonnę
albo ojca dyrektora, który połamie się opłatkiem z każdym mieszkańcem Lublina około 9 razy
a może po prostu kupić dla wszystkich potencjalnych turystów darmowe bilety z Warszawy w obie strony - starczy dla 20 tys turystów
|
|
|
Ten Krawczyk to z której wioski jest ?? Jakby kiedys wybral sie do innych miast to zobaczyłby że ,,gadżety'' sa w ramach promocji rozdawana za darmo. Oj słoma z butów wystaje, a nowy lublin, jak wiochą trącił to przez takich ludzi coraz bardziej odstaje od rozwijających się miast.
tubtin - miasto flustracji
|
|
|
Głupota !!! Turyści powinni otrzymywać takie rzeczy za darmo. Najlepiej dla całej swojej rodziny i jak zechce to i dla znajomych. Po to są gadżety. Musi je zobaczyć wiele osób. Miasto natomiast wprowadzając karty, chce je wydzielać. Mało tego turysta miałby za tym wszystkim ganiać. Bez sensu.
|
|
|
tylko ratuszowy specjalista mógł to wymyśleć. Tam nawet płacą za wymyślanie głupot.
|
|
|
Doprawdy brakuje słów na skomentowanie coraz to bardziej "odlotowych" pomysłów lubelskich urzędników na wydawanie kasy (której ponoć ciągle jest za mało). Tutaj od razu na kilometr pachnie korupcją - bo kto będzie decydował o tym w których lokalach turysta będzie mógł "podbić" kartę, a w których nie? Dlaczego do jednego lokalu będzie mógł pójść tylko raz dziennie, a do innych ile dusza zapragnie? No i jakie to rewelacyjne gadżety ma zamiar rozdawać UML? Foldery z błędami, wieśniackie kubki z namalowanym koszmarnym capem, czy też smyczki do komórek z "miastem inspiracji" wygrawerowanym "cyrylicą Wasyla"? Takie "pamiątki" są dostępne na każdym odpuście w każdej przysłowiowej Wólce Dolnej!
|
|
|
Widac ze zblizaja sie wybory. Ciekawe która "Agencja" bedzie obslugiwala to zlecenie wyprowadzeBUnia 400 + 770 tys zl z UM?
|
|
|
Lublin - miasto inspiracji - mnie najbardziej zainspirowało to miasto do ucieczki z niego...
|
|
|
Eee,tam marudzicie.Ja już widzę jak turysta wraca za rok z całą rodziną,żeby dozbierać punkty do kubka i trzech długopisów.Cały rok planuje,jak to zrobić,żeby nie pójść w to samo miejsce w ciągu doby,bo mu się punkty wściekną...No,być w Lublinie i nie zasłużyć na kubek...
|
|
|
A w czym Lublin gorszy od ORLENU?!
|
|
|
Nikomu nie podoba się pomysł? Ludzie jak tak mozna! Miasto ledwie uporało sie z najazdem poszukujących inspiracji a szykuje sie kolejny najazd fanów nabijania pkt na magiczną karte. Juz widze te wpisy na forach "Byłam w lublinie 10 razy" "a ja 12 razy!!" Jeśli jednak tłumów nie będzie proponuje dystrybuowac karty wśrod opuszczających zakłady karne. Im nie zaszkodzi odrobina inspiracji , a i kaszkiecikiem na na nowa droge nie pogardzą.
|
|
|
ciekawe kto ma wykonać ta akcje promocyjna i kto zgarnie te 400 tys Rzeczywiście jak ktoś przyjedzie to będzie zbierał punkty by jak wróci za 5 lat to dozbierać i odebrać długopis - pomysł miesiąca
kończy się kadencja i nie ma wizji i nadziei na przedłużenie wiec trzeba jakoś kasę miejską wyciągnąć
|
|
|
Ciekawostka przyrodnicza. Chyba widać czyja sprężyna z tymi super kartami, bo jako pierwszy wypowiada się Pan Łątka, który miał "ucyfrowić" urząd. Teraz nagle ktoś mu sprzedał ciekawą wizję, jak można jeszcze wcisnąć Lublinowi inny towar (zapewne sama firma), a ten "odsprzedał" pomysł Panu Krawczykowi, który nigdy wcześniej nie przejawiał taką tematyką zainteresowania... Sorki, ale temat jest tak naciągany i tak ewidentny, że powinien być bardzo uważnie obserwowany. Sama idea karty na punkty dla miasta mogła zrodzić się tylko w głowie ludzi sprzedających takie karty. Pomysł jest kuriozalny i kosztowny nie tylko w fazie zakupu.
|
|
|
Jak rudy ryj Łątka za coś się zabiera to od razu śmierdzi przekrętem na 100 km. Co szmaciarzu - będziesz dostawał odsyp od każdego punktu, który wciągniesz na "listę lojalnościową"?
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
