przez mieszkancow Smug zabrali nam 5 !!! i lacznosc z Lublinem. Barany i egoisci!
|
|
to juz 75 nie moz już pojechać dalej przez smugi, jakubowice konińskiedo pętli na padarewskiego
|
|
Wszystko zawsze można różnie przedstawić. Pozytywnie i negatywnie.
Olo - przecież dla mieszkańców terenów między pętlą na Sławinkowskiej a Snopkowem nie zmienia się nic oprócz numeru linii. A przecież jak ludzie używają tego jako stałego połączenia to i tak mają przejazdówki ;-).
Gość - takie linie powstają na wniosek wójtów gmin podmiejskich, którzy dokładają do tego kasę. To już kwestia wójta gminy Jastków i chyba Niemce - bo chyba tam podlegają Jakubowice. Ale w sumie linia byłaby ciekawa: Zbożowa -> Smugi -> Jakubowice -> Paderewskiego
|
|
Taki układ komunikacji jest nieracjonalny. Nie będzie można dostać się z centrum miasta bezpośrednio do Snopkowa. To mija się z celem.
|
|
Zbożowa jest jednym z bardziej zaautobusowanych miejsc w Lublinie.Puszczanie 75 do centrum mija się z celem zwłaszcza że będą to małe pojazdy.Ale ludziom nie chce się przesiadać.I proszę sobie przypomnieć kto wolał jeździć prywaciarzem zamiast mpk jeszcze nie tak dawno przez co zlikwidowano autobusy w tamte rejony.Prywaciarz się wypiął i co????
|
|
Snopków, a co Ty wiesz o komunikacji miejskiej? Wszystkie linie powinny jeździć do centrum miasta? Celem komunikacji miejskiej jest zapewnienie możliwości szybkiego przedostania się, a nie koniecznie bezpośredniego. Linie podmiejskie powinny dowozić ludzi spod Lublina do miejsca, gdzie mogłyby się wygodnie przesiąść w linie które zawiozą ich w różne miejsca Lublina. Zobacz na Radom - tam wybrano wariant gdzie linie spod miasta dojeżdżają do centrum. Stoisz w centrum na przystanku, masz rozkład i widzisz - 50 linii a każda co godzinę lub dwie...Fajny rozkład, nie?
Jeżeli uważasz że to jest nieracjonalne to zamiast tylko krytykować zaproponuj konstruktywne rozwiązanie, które będzie racjonalne. Tylko zwróć uwagę na to:
- by nie zwiększyć (ewentualnie nieznacznie) liczbę kilometrów wykonywanych po mieście- żeby linia nie dublowała się po mieście z czymś co już istnieje.
- linia nie może być zbyt długa. Z Daszyńskiego na Zbożową jest 11,5 km trasą 5tki. Do Smug 18.To daje tak po dodatkowym kwadransie w każdą stronę. Pewnie nie da się tego wpasować sensownie w rozkład z kursami które się kończą na zbożowej i dlatego przecięli linie na dwa.
No ale dobra. Załóżmy, że robisz linię Smugi- Centrum.
1) Co wtedy z 5tką?
2) Co wtedy z połączeniem Daszyńskiego - Centrum - Racławickie? Ludziom tam się nie spodoba, że mieli takie połączenie i im się zabiera... A tam dużo bloków...
3) Gdzie autobus mógłby mieć pętlę w centrum? Linia byłaby na tyle długa i przejeżdżałaby przez kilka korkujących się miejsc, że kierowca musiałby mieć odpoczynek na obu pętlach.
Snopków, liczę na konstruktywną odpowiedź, a nie tylko na stwierdzenie, że jest to nieracjonalne i mija się z celem:-)
|
|
Sprawdziłem na mapach. Ze Smug na Zbożową jest 7 km. Z Zbożowej do centrum kolejne 7, Więc gdyby uparcie puścić linię do centrum koszty wzrastają dwukrotnie. Tak przeliczając te 7 dodatkowy kilometrów:
dziennie: 8 kursów w jedną, 9 w drugą = 17 x 7 = 119 km dziennie.
119 km x 5 dni w tygodniu kiedy linia jeździ= 595 km
przyjmijmy w uproszczeniu 52 tygodnie: 30940 km.
Kilometr przejechany przez autobus kosztuje gdzieś około 6 złotych. To po przemnożeniu daje 185640 złotych rocznie. A pieniądze mogłyby zostać zaoszczędzone, gdyby osoby zechciały się przesiąść na zbożowej.
|
|
No to od 1 grudnia mieszkańcy dostaną nowe autosany 9LE.A od pętli na Zbożowej w ramach podziękowań będą kasować dodatkowy bilet żeby się dostać dalej do miasta.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|