Lublin: Po 7 rano był w takim stanie, że wpadł pod rower. Rowerzystka w szpitalu

Pijany to jedna sprawa, ale z jaką prędkością jechała rowerzystka? Oni jeżdżą na tych rowerach jak wariaci, a przecież powinna ich też obowiązywać zasada ograniczonego zaufania do pieszych

Oni jeżdżą na tych rowerach czy samochodach jak wariaci, a przecież powinna ich też obowiązywać zasada ograniczonego zaufania do pieszych.

A dlaczego zapikselowany jest "billboard reklamowy" jakiegoś działacza, na tym zdjeciu w tle, po chamsku ustawiony przy ulicy?

Spotkali się ślepy z kulawym...

Niestety rowerzysci nie uwazaja na pieszych wjezdzaja w ludzi oczekujacych na przystankach MPK, jezdza po chodnikach o duzym natezeniu ruchu np. Krakowskie Przedmiescie. Przy wymijaniu nie używają dzwonka takze pieszy nie ma mozliwosci zorientowac sie ze za nim jedzie rowerzysta.

Po pierwsze pieszy miał 2.5 promila. A po drugie ciekawi mnie fakt jak by ktoś inny się znalazł w takiej sytuacji jak by zareagował. Pani uciekają w stronę krawężnika człowiek ja po prostu staranowal jednym słowem. Jechała po ścieżce było z górki więc mogła mieć prędkość... uważam że Sprawca powinien zostać porządnie ukarany.

Sąd to jedyne rozsądne miejsce na rozwiązanie tej sprawy. Brawa dla Pani za oddanie sprawcy w odpowiednie ręce, a Panu powinna wymierzyć odpowiednią karę do zaistniałej sytuacji. Najlepiej jwchac po kobiecie ze jechala za szybko...a ktoś widzi znak "ograniczenie do"?? Jechala swoja ścieżką odpowiednią stroną. Tyle w temacie.

Niestety nasze społeczeństwo nie wie do dzisiejszego dnia czym się różni chodnik dla pieszych, od ścieżki dla rowerów. Pani rowerzystka jest jak najbardziej wygrana. Według Niej rzadała bym odszkodowania z ubezpieczenia, od sprawcy i naprawy roweru. I za niszczenie jek mienia takimi slowami tez. Duzo ludzi nie zna praw a sie wypowiada...

Najlepiej dla "Gość" było by jak by rowerzysta po ścieżce dla rowerów ROWER PROWADZIŁA. Pan by spokojnie po kiwał się na dwa chodniki nikt by mu nie przeszkadzał jakoś by do domu dotarł bidak. 2,5promila to Pikuś przecież. Najlepiej na poszkodowanej się wytrząść nie wiedząc czy nie doznała ciężkich obrażeń złamań, wstrząśnięcia mózgu, wybić.

I weź tu człowieku się napij porządnie To zaraz prubója ci garaż z du.y zrobić

Lublin jest w trakcie robienia ścieżki dla pijanych.

Pijany to jedna sprawa, ale z jaką prędkością jechała rowerzystka? Oni jeżdżą na tych rowerach jak wariaci, a przecież powinna ich też obowiązywać zasada ograniczonego zaufania do pieszych

 Na chodniku tak ALE na drodze rowerowej pieszy nie ma prawa przebywać , a rowerzysta moze poruszac się na drodze rowerowej zgodnie z przepisami tj do 50 //godz. Tak i z górki moze spokojnie każdy osiagnąć 40/godz.  Dlatego też rodzice którzy z dróg rowerowych nie rzadko robią plac zabaw (dzieci do lat 10 nie mogą kozystać z DDR nawet jesli są z opiekunami a mają obowiazek korzystac z chodnika )  uważajcie bo to WY ponosicie odpowiedzialność za niedopilnowanie dziecka które moze wbiec pod rower szybko i zgodnie z przepisami jadący DDR