Lublin: Przebudowa placu przy Ratuszu znów opóźniona

Tak winą są upały... a może to że nie pracowali w soboty. Firma jest winna w tym momencie i nikt więcej.

To cała mentalność Polaków. W zimie za zimno w lecie za gorąco. Jakby ktoś pomyślał to wszystko dało się w te dni odpowiednio zorganizować, np. pracować od wczesnych godzin porannych z przerwą między od 10-11 do 16 a później do 22-23 spokojnie można pracować, ale po co... przecież myślenie boli

Żuk musi odejść

Brawo Zuk! Kolejny sukces.

Najpierw mieli w kwietniu zimno,teraz mają za gorąco,może leżaczki im rozstawić ? Po prostu żenada.Obserwowałam ich zmagania i przy ich zaangażowaniu przewidywałam zakończenie prac w 2019,pod warunkiem,że w zimie nie będzie zimy. Jak się pracuje w takim systemie,że soboty wolne,a dzień pracy kończy się wczesnym popołudniem,to czego można oczekiwać.Jednocześnie zastanawiające,dlaczego Ratusz jest taki pobłażliwy i ciągle ich tłumaczy.Żenada i spaprany wizerunek Lublina w samym centrum miasta w czasie szczytu turystycznego i tylu imprez kulturalnych,nie mówiąc o ogromnych stratach restauratorów. A może to jednak sabotaż polityczny przed wyborami ?

Upały przeszkadzały ? To jak pracują firmy wykonawcze np. na południu Europy ?

najpier zimno, pozniej znaczne opady, nadmierny ruch turystów, teraz gorąco a zaraz bedzie sraczka u wszytskich. mozna wieczorami pracowac i da sie zrobic na czas

LUBELSKIE - NAJBIEDNIEJSZY REGION W POLSCE I CAŁEJ UNII ! lewackim zukowcom z P0 i gumofilcom ZSLu gratulujemy !

Tak to jest jak się "po rodzinie" zleca robotę i płaci nie swoimi pieniędzmi. Gdyby była normalna rynkowa umowa to by to było już w maju skończone.

* * * ___ 100 HEJTÓW NA MINUTĘ ?! TAK ! PŁATNY LEWACKI TROLL ZUKA-SOSNY JUŻ NA SŁUŻBIE! W POCIE CZOŁA MINUSUJE NIEWYGODNE KOMENTARZE. KU CHWALE TOWARZYSZOM !

Do lejących łzy - w budownictwie tak jak i w rolnictwie nie ma już rąk do pracy. Z cudem graniczy zdobycie pracowników. Nawet Ukraińca nie uświadczysz bo jadą dalej na zachód Europy. Wymyślanie o zmiennych godzinach pracy i pracach w sobotę to czysta utopia. To nie te czasy, że pracownik czeka na pracę, ale teraz praca na niego i może przebierać w pracodawcach jak w ulęgałkach.

No proszę, "nasz" ratusz juz oficjalnie występuje w roli obrońcy i rzecznika zagranicznego wykonawcy (tzw. żydomiliony z kontraktu transferuje się za granice, a fizycznie, robotę odwala polskimi rękoma). Rzeczywiście, to było trudne do przewidzenia - czerwiec i lipiec w upałach.... Niebawem będą tłumaczyć, że na jesieni za mokro, a grudniu ślisko... A skoro już był ten upał - dlaczego nie pracowano od wczesnych godzin np. 5am-11am? Przerwa i powrót od np. godz. 17-22 (było widnie)? Dlaczego w soboty nic się nie robiło?, dlaczego w niedzielne popoludnia-wieczory? Poprostu... takich mamy mędrców klimatu.

Deptak w środku lata rozkopany, połowa ulic pozamykana bo wszystkie remonty na ostatnią chwilę, trawa przy drodze nie koszona , brawo Panie Żuk

Dlaczego ratusz tak bardzo broni tego wykonawcy?? To już robi się niesmaczne i niestety śmierdzi na odległość. Ratusz nie wydaje swoich pieniędzy ale pieniądze podatników i to ich interesy powinien reprezentować. Ta te bajki o pogodzie .... jak to powiedziała koleżanka naszego włodarza - sorry taki mamy klimat. A tak na serio to takiej pięknej pogody od początku kwietnia w Polsce nie było od ponad 100 lat. O co więc kaman???

"Do lejących łzy - w budownictwie tak jak i w rolnictwie nie ma już rąk do pracy. Z cudem graniczy zdobycie pracowników" Pracownicy są ale trzeba im więcej płacić - jak się wygrywa przetargi ze 100% wyższą ceną bo się tłumaczy i kłamie że koszty pracy wzrosły to wypadało by także pracownikom co nieco więcej zapłacić. A idź i zapytaj na tej budowie ile w ciągu roku dostali podwyżki. To jest zwykły wyzysk , kasa jest ale nikt nie chce się nią podzielić, a jak nie ma kar za nieterminowość to nikt nie będzie się przejmował brakiem pracowników chcących pracować za 12-14 zł /h na czarno.

A gdzie ty widzisz, żeby ratusz kogoś bronił? Upały to fakt, wiele firm zwalnia pracowników wcześniej do domu. A kary za niedotrzymanie terminu zapowiedziano już wcześniej, więc nie mam pojęcia o czym piszesz...

Ci co tak krytykują niech zakasza rękawy i do roboty napewno właściciel ich do pracy tak to PiS rządzi że ludzie niechcący pracować. Gdyby zmniejszyli podstawę podatku zamiast podwyższać minimalne wynagrodzenia

Budowa ma być oddana przed wyborami samorządowymi aby prezydent mógł w dogodnym czasie przeciąć wstęgę. Nie myślcie o tej inwestycji inaczej. Liczy się PR. Ten kto płaci ten wymaga i pilnuje terminów. Na być na wybory. Jarmark Jagieloński się nie liczy, wygoda mieszkańców się nie liczy, ważny jest PR prezydenta.

deszcz przeszkadza, słońce przeszkadza, a kasę trzepią zawalistą na budowach. kary kary jak się robić nie chce...

Na wybory zdąży. Po co ten lament. Gorzej z drogami tu już nie zdąży, a wyborca nie wyrozumiały i klnie na władzę.