Lublin: Tam gdzie nie można parkować, będą stać rowery?

A czy nie można po prostu znaku informującego o początku parkingu przesunąć 10 metrów od przejścia, tylko trzeba od razu robić parkingi dla rowerów, albo inne blokady i wydawać kolejne pieniądze?

Panie redaktorze o jakim przepisie o parkowaniu pan mówi. 10 metrów dotyczy tylko zatrzymania i parkowania na jezdni przed przejściem a nie za przejściem i to jeszcze na chodniku.Kurs na prawo jazdy chyba tak pan zdawał jak minister Grabowski na dubeltówkę.

Wnoszę poprawkę, to chodzi o ministra Grabarczyka a nie o Pana Grabowskiego.Przepraszam .

Żadnych stojaków dla pedałów. Te strefy są po to aby nie ograniczać widoczności kierowcom przed nieobliczalnymi pieszymi którzy jak pedaliści uważają się za święte krowy.

Nie, bo jak nie będzie fizycznej metalowej przeszkody - to nadal będa tam parkowac, czyli się nic nie zmieni. Jesli chodzi o parkowanie to wielu kierowców wyznaje zasadę ze jak nie ma miejsca to zaparkuje na trawniku, na zakazie, zablokuje chodnik - a potem głupio tłumaczy że musiał bo nie było innego miejsca. Stojaki na rowery załatwią sprawę - tylko niech zrobią solidne bo zapewne znajdzie się ktoś taki co będzie swoim 20 letnim rzęchem chciał taki stojak trochę przesunąc żeby się wcisnąć

A czy nie można po prostu znaku informującego o początku parkingu przesunąć 10 metrów od przejścia, tylko trzeba od razu robić parkingi dla rowerów, albo inne blokady i wydawać kolejne pieniądze?

 

A czy nie można po prostu znaku informującego o początku parkingu przesunąć 10 metrów od przejścia, tylko trzeba od razu robić parkingi dla rowerów, albo inne blokady i wydawać kolejne pieniądze?

to na co mają być wydawane NASZE pieniądze? Na premie dla urzędasów i polityczyn z różnych partii? Wtedy będziesz wać zadowolony? Jak ja nie lubię takiego miauczenia. To za dużo kasy, tamto za dużo kasy. Zdechniemy w trumnie to zaczną coś robić, bo wtedy nazbierają wystarczającą ilość kasy?

Znowu rowerzyści roszczą sobie prawa..... żadnych stojaków na rowery!, miejsce ma być niczym nie zastawione, ani autem, ani rowerem. Co to rower to święta krowa, wszystko mu wolno? hola hola, dość tych rowerów za plecami na chodnikach

Bardzo dobrze. Niestety takich miejsc jest znacznie wiecej. Miasto MUSI walczyc z tym chaosem parkowania, bo co sie teraz dzieje jest koszmarne. Parkowanie tylko w wyznaczonych miejscach. Wszedzie indziej slupki. Bo inaczej sie nie da.

To ja poproszę jeszcze na wyremontowanej Grottgera, po stronie CSK, szkoda żeby samochody niszczyły tam nową i drogą nawierzchnię chodnika. Tym bardziej że jest tam zakaz zatrzymywania.

Tam, gdzie jest ciasno i nie można parkować stawia się znaki drogowe.Nie zagraca się miejsca dużymi obiektami,nawet pedalskimi.Odebranie możliwości parkowania jednym,ponieważ dziś na topie są drudzy jest jawnym sku***syństwem.Matce pchającej wózek z dzieckiem jest obojętne czy na chodniku stoi BMW czy rower.Jej jest tak samo ciężko i ciasno.I nic tego nie zmieni.Amen

Niech tymi rowerami wjadą sobie jeszcze na salony. Już i tak wystarczy, że na stojaki są zabierane miejsca parkingowe (vide sytuacja pod UMCS-em), bo nie można ich ustawić ciut dalej. Jak im tak dużo samochodów, to niech nie wydają zezwoleń na nowe.

bardzo dobrze! Uczyć buraków w rzęchach kultury.

KOLEJNY POMYSŁ URZĘDNICZEGO DEBILSTWA - CHODNIK NA UL.OKOPOWEJ JEST DOŚĆ WĄSKI I STAWIANIE PEDALSKICH STOJAKÓW CAŁKOWICIE ZABLOKUJE DROGI PIESZE - CO DO ODLEGŁOŚCI 10 M TO DOTYCZY JEDYNIE ULICY NIE CHODNIKA

POPIERAM!

Panie redaktorze o jakim przepisie o parkowaniu pan mówi. 10 metrów dotyczy tylko zatrzymania i parkowania na jezdni przed przejściem a nie za przejściem i to jeszcze na chodniku.Kurs na prawo jazdy chyba tak pan zdawał jak minister Grabowski na dubeltówkę.

Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu: [...]

• na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;

Czyli na chodniku też nie można, drogi piesze będą tak samo zablokowane ale widoczność zdecydowanie lepsza. Przepisy nie są bezsensownymi utrudnieniami tylko mają zapewnić bezpieczeństwo

popieram, czas uporzadkować prakowanie w mieście

popieram, czas uporzadkować prakowanie w mieście

  zgadzam się z przedmówcą

Bardzo dobra decyzja. Jakoś z chamstwem i notorycznym łamaniem przepisów trzeba walczyć.

Bardzo dobry pomysł!

A może ktoś by się zajął parkowaniem na Jaczewskiego? Tam samochody stoją niemal na przejściu, a czasem zdarza się nawet że na przejściu (przy Studium Pielęgniarskim), w zatoczce autobusowej (tej przy Studium; autobusy stają na pasie ruchu, bo nie mają jak wjechać w zatoczkę), na trawnikach, które już zostały rozjeżdżone całkowicie, dalej wzdłuż ulicy w kierunku Obywatelskiej, również za zakazem, na pasie do skrętu w prawo (w Obywatelską). Całkowita swoboda w parkowaniu.