Lublin w walce o tytuł ESK 2016. W środę werdykt

Przepis na naleśniki: • 150 g mąki • 1 łyżeczka cukru pudru • 2 jajka • 240 ml mleka • szczypta soli • 3 łyżki roztopionego masła lub oleju • olej roślinny do smażenia Wykonanie: Mąkę przesiać, dodać cukier puder, jajka, mleko i sól. Zmiksować, przykryć ściereczką i odstawić na 30 minut. Przed samym smażeniem dodać do ciasta roztopione masło lub olej i wymieszać. Naleśniki można smażyć na suchej patelni (tylko pierwszego naleśnika usmażyć na oliwie) lub też wszystkie kolejne naleśniki smażyć na tłuszczu. * Naleśniki smażyć z dwóch stron na średnio rozgrzanej patelni teflonowej z cienkim dnem. * Naleśniki można smażyć od razu, nie czekając 30 minut, ale najlepsze są i najlepiej się smażą naleśniki z ciasta, które “odpoczęło”. * Naleśniki można smarować dżemem, musem jabłkowym lub smażonymi na maśle owocami np. brzoskwiniami. Można je też przekładać nadzieniem z sera białego (przepis poniżej). * Naleśniki z nadzieniem można składać w trójkąty lub zwijać w rulony. W takiej postaci można je odgrzewać na patelni na wolnym ogniu. Podawać np. z dodatkiem bitej śmietany lub kwaśnej i gęstej śmietany czy też jogurtem owocowym. Dobrze smakują posypane cukrem pudrem. Nadzienie z sera białego do naleśników: 1 kostka sera białego tłustego lub półtłustego roztarta widelcem na gładką masę z dodatkiem 1 jajka i 2 - 3 łyżek cukru. Jeśli ser biały jest suchy, do nadzienia można dodać trochę śmietany.

Proponuję drogi Malone abyś już położył się do trumny, przecież i tak kiedyś umrzesz. Takie podejście do życia do niczego nie prowadzi. Malone? Amerykanie Ci imponują?

malone to jakiś życiowy nieudacznik nie ma co się ćwokami przejmować, lepiej wyjść na spacer

startuje lublin z ul narutowicza nie remonowana od 50 lat - to musi byc niebywala zaleta a moze strach prezydenta ?

kasia napisał:

startuje lublin z ul narutowicza nie remonowana od 50 lat - to musi byc niebywala zaleta a moze strach prezydenta ?

Stary nie jestem, pięćdziesięciu lat też nie mam a pamiętam remont ul. Narutowicza. Kilka lat temu to było. Nie jestem fanem Pana Prezydenta miasta i jego ekipy, ale chciałbym by Lublin został ESK 2016.

Malone ma rację, gdzie z tym dziadostwem się pchać, jaka tu kultura. Syf i badziewie. Jaka kultura? Czy ktoś wie że na przykład znalezienie w tym mieście sali prób dla zespołu graniczy z cudem? Że takie przybytki jak ACK Chatka Żaka czy Dom Kultury Kolejarza są przede wszystkim osobistym folwarkiem paru ludzi o niespełnionych ambicjach lub miejscem do robienia interesów? Zwłaszcza ten drugi wymieniony. Że w domach kultury nie da się otrzymać chociaż na parę godzin tygodniowo żadnej sali do działań artystycznych, a jeśli już to za taką kasę że głowa mała? Że praktycznie nie ma dobrych klubów gdzie odbywają się koncerty, a jedynym chyba miejscem do tego przeznaczonym na powietrzu jest ciasna Muszla w Saskim z przymałą widownią, gdzie reszta musi obyć się staniem za płotem? A kultura osobista mieszkańców? Kultura i podejście lekarzy w szpitalach, urzędników? Starówka osrana i sypiąca się ruderami. Syf i kiła!! Zadupie Europy 2016 co najwyżej!!

Mahoney napisał:

Malone ma rację, gdzie z tym dziadostwem się pchać, jaka tu kultura. Syf i badziewie. Jaka kultura? Czy ktoś wie że na przykład znalezienie w tym mieście sali prób dla zespołu graniczy z cudem? Że takie przybytki jak ACK Chatka Żaka czy Dom Kultury Kolejarza są przede wszystkim osobistym folwarkiem paru ludzi o niespełnionych ambicjach lub miejscem do robienia interesów? Zwłaszcza ten drugi wymieniony. Że w domach kultury nie da się otrzymać chociaż na parę godzin tygodniowo żadnej sali do działań artystycznych, a jeśli już to za taką kasę że głowa mała? Że praktycznie nie ma dobrych klubów gdzie odbywają się koncerty, a jedynym chyba miejscem do tego przeznaczonym na powietrzu jest ciasna Muszla w Saskim z przymałą widownią, gdzie reszta musi obyć się staniem za płotem? A kultura osobista mieszkańców? Kultura i podejście lekarzy w szpitalach, urzędników? Starówka osrana i sypiąca się ruderami. Syf i kiła!! Zadupie Europy 2016 co najwyżej!!

Jesteś malkontentem. Dobrze napisałeś tylko koniec. Od słowa kultura. A tak jak piszesz na końcu. Jesteśmy na pierwszym miejscu i to chyba w UE!

http://www.prezydentlublina.com/

Mahoney napisał:

Malone ma rację, gdzie z tym dziadostwem się pchać, jaka tu kultura. Syf i badziewie. Jaka kultura? Czy ktoś wie że na przykład znalezienie w tym mieście sali prób dla zespołu graniczy z cudem? Że takie przybytki jak ACK Chatka Żaka czy Dom Kultury Kolejarza są przede wszystkim osobistym folwarkiem paru ludzi o niespełnionych ambicjach lub miejscem do robienia interesów? Zwłaszcza ten drugi wymieniony. Że w domach kultury nie da się otrzymać chociaż na parę godzin tygodniowo żadnej sali do działań artystycznych, a jeśli już to za taką kasę że głowa mała? Że praktycznie nie ma dobrych klubów gdzie odbywają się koncerty, a jedynym chyba miejscem do tego przeznaczonym na powietrzu jest ciasna Muszla w Saskim z przymałą widownią, gdzie reszta musi obyć się staniem za płotem? A kultura osobista mieszkańców? Kultura i podejście lekarzy w szpitalach, urzędników? Starówka osrana i sypiąca się ruderami. Syf i kiła!! Zadupie Europy 2016 co najwyżej!!

Nie w każdym przypadku tak jest jak mówisz.Tym z Bramy Grodzkiej podejrzewam,że Wysocki z rana drzwi otwiera. Hmmmm,ale czy Skrzypka na Dachu napisał Moniuszko? Mam się cieszyć,że coś tu tworzył H.Wieniawski?...skoro Michnik i tak mi zarzuci,że to nie Polak - jak to zrobił w reportażu "zwyczajny marzec" w stosunku do Chopina i Mickiewicza.Takiej rezygnacji z preferowania własnej kultury na rzecz kultury diaspor nie spotkałem w żadnym innym miejscu a przemierzyłem kawał globu bo od Irkucka do Charente we Francji.

kinol napisał:

Nie w każdym przypadku tak jest jak mówisz.Tym z Bramy Grodzkiej podejrzewam,że Wysocki z rana drzwi otwiera. Hmmmm,ale czy Skrzypka na Dachu napisał Moniuszko? Mam się cieszyć,że coś tu tworzył H.Wieniawski?...skoro Michnik i tak mi zarzuci,że to nie Polak - jak to zrobił w reportażu "zwyczajny marzec" w stosunku do Chopina i Mickiewicza.Takiej rezygnacji z preferowania własnej kultury na rzecz kultury diaspor nie spotkałem w żadnym innym miejscu a przemierzyłem kawał globu bo od Irkucka do Charente we Francji.

A w Krużewnikach TY był?

Takiej rezygnacji z preferowania własnej kultury na rzecz kultury diaspor nie spotkałem w żadnym innym miejscu a przemierzyłem kawał globu bo od Irkucka do Charente we Francji.

Fakt, w Lublinie widać to wypieranie naszych narodowych wartości wyjątkowo dobrze. To rekord świata. Głupota niespotykana nigdzie

krzysiek napisał:

Fakt, w Lublinie widać to wypieranie naszych narodowych wartości wyjątkowo dobrze. To rekord świata. Głupota niespotykana nigdzie

wartości narodowe - na tak, wartości klerylarne - na nie

Lublin to niezaprzeczalna stolica biedy, dziadostwa, nieudacznictwa i kolesiostwa. Żal mi tego miasta, bo się w nim urodziłem, na szczęście od 6 lat nie muszę już w nim mieszkać. Takiej niekompetencji urzędników, arogancji i buty próżno szukać w jakimkolwiek innym mieście, nawet na Wschodzie RP (no, może jeszcze w Chełmie...). Śmiech ogarnia jak teraz lubelscy włodarze wysilają się przez godzinę aby zaprezentować ten grajdoł z jak najlepszej strony. O czym tu mówić? Atutów jest może na 5 minut, reszta to mogą być tylko wstydliwe tłumaczenia i rozkładanie rąk. Te wszystkie lubelskie "imprezy", "festiwale", "jarmarki" przypominają kalendarium działań średniej wielkości gminy wiejskiej, ot na przykład coś takiego: 1. dożynki gminne z osobistym udziałem wójta i jego świty (dziedzina: patriotyzm) 2. procesja wokół kościoła z okazji poświęcenia nowego dzwonu (dziedzina: wartości chrześcijańskie) 3. festiwal pieśni w wykonaniu chóru koła gospodyń wiejskich (dziedzina: muzyka oratoryjna) 4. kiermasz ludowy z okazji odpustu ku czci świętego Pumpukicyniusza (dziedzina: folklor) 5. otwarcie stałej wystawy rzeźb i obrazów utalentowanego twórcy Alfonsa Kupściuka (dziedzina: sztuka) 6. piknik strażacki z udziałem członków ochotniczej straży pożarnej (dziedzina: bezpieczeństwo i prewencja) 7. mecz piłki nożnej V ligi Tajfun Kozia Wólka - Huragan Kacze Doły (dziedzina: kultura fizyczna) 8. dyskoteka w remizie z dobrze zaopatrzonym bufetem (dziedzina: integracja społeczna) Podstawcie sobie teraz pod poszczególne numerki "imprezki" organizowane w Lublinie i będziemy mieli ESK 2016 Od razu podpowiadam: poz. 4 = jarmark jagielloński, poz. 7 = Motor RKS

reKULtywacja KULtury: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO ŚMIEJĄ SIĘ POLACY oraz faKULtetem Axcelencja Pedoł nigdy nie pozostawał obojętnym na sprawy Kościelne wyglądające w świetle wia(g)ry niczym parowóz w zestawieniu z najnowszą generacją KUL-ei sterowanych cyfrowo! Samym Władzom Lublina mającym w dyspozycji Departamenty KUL-tury uświadomić trza: 1)W latach SOLIDARNOŚCI (1980-te) KUL-awy Ksiądz mgr-ant uczył z błędami – błędów tych nie widziały nawet KUL-awe i PAT-ologiczne Umysły Naukowe, a na takich błędach zdobywano też KAT-olickie dyplomy „wyższych uczelni”! 2) Obecny Emeryt Prymas Polski Józef Glemp przy okazji sporu o Jedwabne (czasy prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego) walnął w TVP oświecony Boską Mądrością, że „ZA MORDY PRZEPRASZAŁ NIE BĘDĘ” - odszedł na emeryturę i za Swoją nie przeprosił... 3) Leciały lata... i lecą bez zmiany KAT-olickiego i KUL-awego, a zarazem PAT-ologigcznego poziomu POŻAL SIĘ BOŻE owocującego tym, że od kilku lat lubelscy Pallotyni (Lublin, Al. Warszawska) wykorzystując zdobycze techniki cyfrowej serwują każdej niedzieli o 12.00 „AVE MARIA F. SCHUBERTA! Nie byłoby nycz w tym dziwnego gdyby słyszalny utwór był rzeczywiście tym, co napisał Franciszek Schubert, a tu leci pierwsza połowa zwrotki, po niej następuje jakiś zlepek dźwięków i ponownie pojawia się ta sama pierwsza połowa zwrotki – nikt tego nie widzi i nie słyszy, a słuchać można przy wykorzystaniu telefonii cyfrowej i internetu w dowolnym miejscu KULi Ziemskiej! 4) Kończąc Vatykańską Szkołę Aktorską zwaną Seminarium Duchowne (Wyższe) przygotowani są wszyscy do odgrywania ino jednej roli sprzed ponad 2000 lat! Axcelencja abp ŻYCIŃSKI JÓZEF sięgając zaś do współczesnego języka RŻNĄŁ GŁUPA NA CAŁEGO i dziwne, że dziennikarze to puścili w TVN(19.VIII.2010 "Fakty po Faktach")! W Słowie Bożym kierowanym do Ludu z ust Axcelencji leciał „HEPNING” i „...MAN...” (strongman; superman...)- pisownia fonetyczna, czyli tak jak Axcelencja pedoł! W Krzyżowym Ogniu Pytań GŁOS BOŻY DOSTAWAŁ DELIRKI... 5) Z KULei w Częstochowie (w VIII.2010 r.) grzmiał abp. Leszek Sławoj Głódź aby PRZEPROSIĆ PREZYDENTA ! - zapomniał bidulka sprecyzować którego! Sam abp Głódź nie zauważył nawet WŁASNEJ SKLEROZY – kto obrażał Prezydenta R.P. i Jego Małżonkę w Świętych Rydzykownych Mediach – PRZECIEŻ SAM BOSKI NAMIESTNIK OJCIEC TADEUSZ RYDZYK głosząc Słowo Boże Parę Prezydencką określił w kwietniu 2007 r. "NIE NAZYWAJMY SZAMBA PERFUMERIĄ", samą zaś Żonę Prezydenta Kaczyńskiego – CZAROWNICĄ!: "PANI PREZYDENTOWA Z TAKĄ EUTANAZJĄ? TY CZAROWNICO! JA CI DAM! JAK ZABIJAĆ LUDZI, TO SAMA SIĘ PODSTAW PIERWSZA". 6) Nikt tak nie daje przykładu w obrażaniu Prezydenta R.P. Jak Kościół: poczynając od Prezydenta R.P. Aleksandra Kwaśniewskiego stwierdza, że W OBRAŻANIU GŁOWY PAŃSTWA POLSKIEGO – PREZYDENTA – PRYM WIEDZIE KOŚCIÓŁ! To w roku 1995 Prymas Polski KS. KARDYNAŁ JÓZEF GLEMP ustami jakiegoś pionka w sutannie gardłował, że „PREZYDENT KOMUNISTA NAM NIEPOTRZEBNY”! Po czym spier...niczył głosować do Polonii Amerykańskiej – tak na wszelki wypadek. OBECNEGO ZAŚ PREZYDENTA R.P. BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO KLER W SŁOWIE BOŻYM ŁAJAŁ RÓWNIE I IDENTYCZNIE JAK POPRZEDNIKÓW KSIĄDZ Z KRAŚNIKA!: ( Dziennik Wschodni, art. Z dn. 6.VII.2010 r.: „KRAŚNIK: KSIĄDZ PORÓWNAŁ KOMOROWSKIEGO DO SZATANA”. 7)Najwyższa Lubelska Uczelnia UMCS mająca Wydział Artystyczny zafundowała sobie Instytut Organów. Improwizacji i Muzyki Sakralnej ! Pracujące tam Zakonnice i Zakonnicy Bezhabitowi, a o prof. to już mowy nie ma jedną ręką odmawiają Różaniec – jako, że Październik 2010 r., drugą zaś uczą grać „Bogurodzicę” i takim to sposobem zajęte są obydwie rączki. Podobny poziom prezentuje Lubelska Filharmonia! Jak będzie wyglądał tam finał Roku Chopina 2010? Jedynym koncertem będzie flaszka Chopin Vodka na stole i towarzysząca jej Cisowianka Perlage z Kolekcji Limitowanej... Po takiej Uczcie Autystycznej na cześć Chopina prześwięcą UMCS na Uniwersytet MARYI KURII – SKŁODOWSKIEJ ..., a cudu tego dokona Ministerstwo KULtury i szKULnictwa (Lublin (Stolica KULtury), Aleje Racławickie 14. pod czujnym Okiem Wielkiegoa Kanclerza KUL-awego pchającego się wszędzie gdzie popadanie. Po takim prześwięceniu Sam ArcyLubelski na wieśc, że patronką jest Maryja Kuria – Skłodowska będzie bardziej podexcytowany niż w czasie homilii w Dniu paPIESKIM! 8) Objawem zaś wysokiej KULtury panującej w Lublinie – Stolicy KULtury jest określenie jakie serwowało dla KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW Duchowieństwo od roku 1980-tego: „WRZÓD NA DU---PIE PAPIEŻA”. W 2003 r. Związek doczekał się od jakiegoś Vatykańczyka („RUDY” lub „SK”) na lamach net Superexpressu modlitwy o pomyślność :”JE---BA---NE---MU ORGANIŚCIE NIE POMOŻE NAWET CZYSCIEC” , a najnowsza historia (po przegranych przez Brata Jarosława wyborach prezydenckich) podaje: „No nie !!!!!!!! Ten oszołom jeszcze żyje , a już myślałem ,że mu łeb upier***ili. Na moje oko to Palikot ciągle wpisuje te durnoty. To do niego podobne” . - ( Dziennik Wschodni, art. Z dn. 6.VII.2010 r.: „KRAŚNIK: Ksiądz porównał Komorowskiego do Szatana” Wpis #26;”~gość~~” 6.VII.2010; godz. 00;24 ). Dla Ciekawskich:więcej info ukazuje się po wpisaniu w GOOGLE hasła: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW (koniecznie wielkimi literami) czytać należy Związkowe wpisy pod artykułami. Trudno powstrzymać się od stwierdzenia, że Oni są ŻAŁOŚNI – Oni są Śmieszni! Z wdzięczności za m. in. wymrożone dzieci w 1994 r. Zostańcie z B(L)OGIEM Rektorem ASC jest *************** ****************, tel. +** *** *** ***.www.********/********.***, e-mail ****************@*******.*** (PODPISANO: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW)