Mandat za taxi-wyjątek. Znaki drogowe nie zawsze są logiczne

wkoncu to jest Polska

A ja się zapytam jak ten człowiek zdał egzamin na prawo jazdy nie znając znaków drogowych ? Może czas by niektórym kierowcom powtórzyć przynajmniej egzamin teoretyczny.

Przecież znaki dobrze są ułożone. Najpierw jest koniec a pożniej początek. Ten samochód stoi miedzy tymi znakami. WIĘC JESZCZE RAZ NALOZYLBYM MANDAT ZA NIEROZUMIENIE, ZA TO ZE JEGO MÓZG JEST NIEPRZYSTOSOWANY DO PARKINGU!!! OSIOŁ

Pan Jacek chciał być najsprytniejszy ze sprytnych ale mu nie wyszło Rozumowanie pana Jacka dowodzi że nie na darmo istnieje powiedzenie "fujara bełżycka" A tak czytając tekst to chyba autor też z tamtych okolic

Buhaha, cwaniaczek z prowincji, stanął między znakami i jeszcze ma pretensje do całego świata

Dla wszystkich fragment rozporządzenia ministra infrastruktury z 2003 r. na temat warunków technicznych dla znaków drogowych które jednak pokazuje, że p. Jacek miał rację: "Znak D19 stosuje się w celu oznaczenia początku odcinka jezdni przeznaczonego dla postoju taksówek osobowych", "Znak D-20 stosuje się w celu oznaczenia końca odcinka jezdni przeznaczonego do postoju taksówek osobowych i umieszcza na jego końcu", "Jeżeli długość odcinka przeznaczonego do postoju nie została określona znakiem D-20, oznacza to, iż postój taksówek może odbywać się w odległości 20m od znaku D-19" Z tego wynika, że przepisy jasno i wyraźnie mówią gdzie i jak oznaczyć początek a gdzie koniec...

mario napisał:

Dla wszystkich fragment rozporządzenia ministra infrastruktury z 2003 r. na temat warunków technicznych dla znaków drogowych które jednak pokazuje, że p. Jacek miał rację: "Znak D19 stosuje się w celu oznaczenia początku odcinka jezdni przeznaczonego dla postoju taksówek osobowych", "Znak D-20 stosuje się w celu oznaczenia końca odcinka jezdni przeznaczonego do postoju taksówek osobowych i umieszcza na jego końcu", "Jeżeli długość odcinka przeznaczonego do postoju nie została określona znakiem D-20, oznacza to, iż postój taksówek może odbywać się w odległości 20m od znaku D-19" Z tego wynika, że przepisy jasno i wyraźnie mówią gdzie i jak oznaczyć początek a gdzie koniec...

Z czego jasno wynika że między znakami taxi i taxi koniec nie wolno parkować i każdy prócz miszcza z Bełżyc o tym wie. A jak nasz bohater parkował znalazłem jedną wolną lukę między samochodami ustawionymi wzdłuż ulicy – na zatoczce to nie zauwazył że to taxi były?

Gość napisał:

Z czego jasno wynika że między znakami taxi i taxi koniec nie wolno parkować i każdy prócz miszcza z Bełżyc o tym wie. A jak nasz bohater parkował znalazłem jedną wolną lukę między samochodami ustawionymi wzdłuż ulicy – na zatoczce to nie zauwazył że to taxi były?

A ty to co? policjant??

Gość napisał:

A ty to co? policjant??

to raczej jakiś sałaciarz!! ani przed znakiem ani po znaku, cała ulica wasza!!

Gość napisał:

to raczej jakiś sałaciarz!! ani przed znakiem ani po znaku, cała ulica wasza!!

pomiędzy

Gość napisał:

pomiędzy

no i tak zaparkowal;) czyli wiedzial chlop co robi;p

A Pan Jacek nie zauważył, że na całej długości tej ulicy po obu jej stronach jest zakaz parkowania? A strażacy miejscy nie zawsze zauważają samochody parkujące w zatoczce dla niepełnosprawnych zakładają szczęki tylko tym po drugiej stronie, też nie zawsze bo od kilku dni stoi tam auto dobrze przysypane śniegiem i nic.

Powinni zmienić te znaki a nie robić 'taki wyjątek'. A już tłumaczenie taksówkarzy, że musieliby do tyłu jechać, albo, ze klienci by nie wiedzieli gdzie wsiadać jest deb***ne. Parkingi dla taksówek są dla taksówkarzy i to oni powinni się w nich orientować, ustalić sobie zasady parkowania i je znać. A nie stosować 'wyjątkowe' znaki. W sumie mogliby i znaki miejscowości tak ustawiać, że jak jedziemy do Lublina to widzimy znak, że się kończy, a jak wyjeżdżamy, że się zaczyna. Kierowcy po rejestracjach innych kierowców by się przecież orientowali, że jadą przez Lublin. Jak klient wejdzie do taksówki od końca to taksówkarz powinien powiedzieć, że pierwszy w kolejce jest tamten i poprosić aby do niego poszli. I po problemie. Jeżeli nie chce im się gadać to niech wstawią sobie tablicę z napisem 'początek kolejki taxi'. Z resztą na zwykłych postojach praktycznie nie ma klientów, większość przez telefon.

idąc dalej tym tropem rozumowania: po zobaczeniu znaku zakazu wyprzedzania powinienem jak najszybciej zacząć wyprzedzać, bo zaraz mogę się spodziewać znaku mówiącego o końcu zakazu, co będzie równoznaczne z początkiem zakazu wyprzedzania?!? takie jaja to chyba tylko w tym kraju!!!

te znaki w lublinie są od dawna źle ustawiane. w rzeszowie i kilku innych miastach jest inna logika. koniec jest przekreślony i powinien stać na początku licząc od kierunku jazdy. to nie jest znak dla pasażerów tylko dla kierujących. ten facet miał rację ale pod warunkiem ze nie było znaku zakazu zatrzymywania wcześniej niż znaki taxi

u mnie w mieście kilka lat temu była podobna sytuacja - sprawa trafiła do sądu, bo ukarany nie przyjął mandatu - WYGRAŁ!! sąd uznał, że znaki są źle ustawione i nakazał ich zmianę, co więcej, nakazał zwrot mandatów (wraz z odsetkami) kierowcom, którzy wcześniej takowe zapłacili za podobny wyczynek!!! jest to zwykły chwyt stosowany po to aby nabić kasę miasta i po to żeby straż miejska miała co robić!

[quote name='Gość' date='3.02.2010, 09:40:44' post='227894'] właśnie wczoraj dostałem mandat w takiej sytuacji, jest gdzieś zamieszczony wyrok tego sądu

ciezko zrobic to tak zeby bylo jasne i logiczne dla kazdego kierowcy, troche checi i wszyscy sa szczesliwi, do dupy z takim rzadzeniem

wystarczylo by pod znakami umiescic strzalki i bylo by po problemie

Przepisy drogowe są dla wszystkich i powinny mieć LOGIKĘ zrozumiałą dla wszystkich użytkowników ruchu (kierowca tira, czołgu, pieszego i matki z dzieckiem). Znaki D19/20 - jak sie wyraził ktoś na forum- są znakami informacyjnym dla tkasówkarzy, żeby wiedzieli gdzie jest koniec a gdzie początek postoju. / To torochę głupie, bo początek i koniec nakazuje kierunek ruchu, czyż nie ?. A skoro tak, D19/20 są TYLKO dla taksówkarzy, to przy tych znakach powinny rownież stać znaki zakazu postoju dla "zwykłych kierowców, ze strzałkami ! To tyle. Idę z tym do sądu. ps. Proszę wskazzać mi inny znak dla jakieś specyficznej grupy zawodowej który jest TYLKO dla nich a inni myszą sie do niego dostaosować, znając specyfikę wykonywania tego zawodu ?