Miały być usprawnienia w MPK. Są żale i problemy

A co na to organizator komunikacji w mieście czyli ZTM Lublin ? Dla czego mpk ustala sobie jakies linie niskopodłogowe bez ich wiedzy ?? Inną sprawą jest że w 2009 wyznacza się linie czy tez rozklady niskopodłogowe. To jest kpina i wieloletnie zaniedbania władz miasta i BTZ UM Lublin w kwestiach komunikacyjnych miasta. Ile jeszcze ma trwać ten cyrk ?? rok działania ZTMu, a komunikacja nie tyle co sie poprawiła, tyle co pogorszyła !!!!!!!!!!!

"Niskopodłogowy solaris jeździł za to w najlepsze na trasie linii 42." I bardzo dobrze ! codziennie rano po 7 cały autobus zatłoczony jest uczniami. niech puszczają chociaż jeden niskopodłogowy, tak żeby jeździł rano. w starych autobusach nie da się wytrzymać !

W dupach się już poprzewracało tym ludziom!Niech się cieszą że mają czym jezdzić.Niskopodłogowych zachciało się wszystkim.Ha ha ha

nie róbcie z pasażerów komunikacji kadłubków. zdecydowana większość pasażerów nie ma problemów z wejsciem do autobusów. po prostu lubicie narzekać, widzicie tylko same negatywne rzeczy. z takim podejsciem daleko nie zajedziecie.

Moim zdaniem pomysł z wysyłaniem niskopodłogowych autobusów tylko na niektóre trasy jest trafiony. Bez przesady, ale linia 51 czy 52 nie bywa nigdy tak zatłoczona jak 26. czy 31.! I to nie jest kwestia udogodnień dla inwalidów czy starszych - o 7. rano kiedy ludzie aż wysypują się z 26. nikt kto porusza się na wózku albo o kulach nie wciśnie się w ten tłum! Poza tym, jakoś nikt nie narzeka, że trajtki nie są niskopodłogowe, a z tego co zauważyłam porusza się nimi bardzo dużo osób starszych! Uważam też, że MPK powinno być konsekwentne w swoich decyzjach - jeśli wysyłają na daną linię tylko niskopodłogowe, to niech tak robią! Jak nie mają zamiaru wysyłać - to niech nie wysyłają. Pasażerów najbardziej irytuje zamieszanie, dezinformacja i brak konsekwencji - nastawiam się, że w końcu wygodnie dojadę do pracy, a tu znowu podstawiają stare pudło, za małe aby pomieścić wszystkich!

marla ginger napisał:

Uważam też, że MPK powinno być konsekwentne w swoich decyzjach - jeśli wysyłają na daną linię tylko niskopodłogowe, to niech tak robią! Jak nie mają zamiaru wysyłać - to niech nie wysyłają.

Problem w tym, że Rydecki za późno wyskoczył z pomysłem linii niskopodłogowych. Grafiki na wrzesień pewnie były już dawno ułożone, więc nie ma co oczekiwać od dyspozytorów, że nagle wszystko ułożą od nowa, bo pan prezes o tym wcześniej nie pomyślał. MPK zrobiło błąd, że nie poczekało z tą akcją do października, żeby wszystko było dobrze ułożone. I przez to są skargi.

zp napisał:

Problem w tym, że Rydecki za późno wyskoczył z pomysłem linii niskopodłogowych. Grafiki na wrzesień pewnie były już dawno ułożone, więc nie ma co oczekiwać od dyspozytorów, że nagle wszystko ułożą od nowa, bo pan prezes o tym wcześniej nie pomyślał. MPK zrobiło błąd, że nie poczekało z tą akcją do października, żeby wszystko było dobrze ułożone. I przez to są skargi.

Wiesz że gdzieś dzwonią, ale dokońca nie wiesz gdzie. To był pomysł kierownika od wszystkiego - Poleszaka, a nie prezesa. Zresztą kolejny jego idiotyczny pomysł, włącznie z żółto-czerwonym malowaniem na czele.

Zuzia napisał:

Wiesz że gdzieś dzwonią, ale dokońca nie wiesz gdzie. To był pomysł kierownika od wszystkiego - Poleszaka, a nie prezesa.

O, mój błąd, przepraszam.