Czyli do marca 2019 r. nie będzie można chodzić po parku bez zaświnionych butów. Brawo Ratusz! Świetny remont. Może ratując sytuację zrobić na tych błotnistych alejkach obok krawężników chociaż 0,5-1 metrową ścieżkę z kamieni.
|
|
Fakt, raz się przeszłam tamtędy po deszczu. Nigdy więcej, buty miałam wyświnione. A przed remontem zawsze skracałam sobie drogę przez park wracając z pracy do domu.
Park traci na tym. Nikt go nie odwiedza, pusto tam i ponuro.
|
|
Jak ci jest ślisko to po co tam chodzisz? Przez takich baranów w tym kraju zawsze będzie wojna i nieporozumienie.
|
|
Takie samo świństwo położyli w Puławach na skwerku, pol-szuter i tłumaczenie urzędników było identyczne
|
|
a takich baranów zawsze będą strzyc....
|
|
w Polsce to w ogóle ludzie nie kumają, że jest klimat obfitujący w deszcze i śnieg i ogólnie nieraz bywa plucha... walimy wszędzie takie ścieżki, albo tą cholerną kostkę, która za pół roku wygląda jakby przeszło trzęsienie ziemi..
Nie jesteśmy Tunezją, ani Portugalią. U NAS LEJE!! i te gównokostki i żwirki wysypywane dookoła nie nadają się na nic po roku od ułożenia. Już bardziej estetyczne i wytrzymałe są chodniki z płyt betonowych, jak np. w USA...
|
|
Jak ci jest ślisko to po co tam chodzisz? Przez takich baranów w tym kraju zawsze będzie wojna i nieporozumienie.Co za kultura i poziom wypowiedzi. Siebie Pan czasem też porównuje do barana czy tylko innych? |
|
Kiedy po kilku latach remontu otworzyli w końcu Saski, to nie wiedziałam czy się śmiać, płakać, czy przeklinać: NIEASFALTOWE ALEJKI??? Te wysypane dróżki to skandal, ktoś powinien za to polecieć i nocami siedzieć i asfaltować.
|
|
Urzędnikom UM Lublin polecam popytać leśników jak się robi piaszczysto-tłuczniowe trakty, które i chłoną wodę i nie zamieniają się w błoto. Kto chodził/jeździł rowerem po kopmleksach leśnych Roztocza, Lasów Parczewskich, Włodawskich itd. ten wie o czym mowa.
|
|
Do tego trzeba dodać, że alejki są rozjeżdżane przez ciężkie samochody obsługi parku. Po deszczu dobrze to widać. Oczywiście, trzeba wykonać pracę, coś wywieźć, przewieźć. Czy zawsze trzeba wykorzystywać ciężkie samochody? Może chociaż 1/3 prac da się wykonać przy użyciu wózków albo taczek?
|
|
ta breja błotno-gliniana przykleja się do obuwia i jest bardzo śliska. Trzeba być naprawdę niedowidzącym by twierdzić że to jest żwirek. Może tą mieszankę błotną należy dopiero pokryć jakimś drobnym kruszywem bo to wygląda i sprawuje się fatalnie.
|
|
chyba to nie tak miało wyglądać więc należy zwrócić się do wykonawcy by w ramach gwarancji posypał to błoto drobnym żwirkiem albo drobniutkim tłuczniem.
|
|
Jechałem tej zimy raz przez saski na rowerze do pracy. Przyjechałem cały w błocie. Nawet na twarzy miałem błoto. To co oni odwalili to nawet trudno nazwać fuszerką. A ten który mówi że woda nie stoi na alejkach, to niech się wybierze po deszczu i zobaczy, że nie ma ani kawałka nawierzchni bez wody.
|
|
a może ktoś nakłoni odpowiednich urzędników żeby przy pomocy fachowca porównać tę położoną glinę z materiałem przewidzianym w kosztorysie, będzie zaraz widoczna wtedy czyjaś korzyść - na pewno nie użytkowników parku.
|
|
Ratusz twierdzi że "da się chodzić" i nie musowo ślizgać się. No po lodzie też da się chodzić, po błocie da się chodzić ale czy na takie "luksusy" trzeba było wydawać tyle pieniędzy skoro był asfalt i można było suchą stopą przejść? Teraz tam jest BAGNO
|
|
Ktoś powinien za ten stan zapłacić z własnej kieszeni.Juz w trakcie realizacji pisałem ,ze to bagno ,a płac zabaw to wielkie nieporozumienie. Ale władze wiedza swoje ,a my ludziska sie z tym męczymy.
|
|
Ratusz zawsze ma rację! Jest nieomylny we wszystkich sprawach!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|