Mieszkańcy zablokują dziś drogę Lublin-Lubartów

Nie dziwię im się. Dla mnie jako kierowcy będzie to protest bardzo uciążliwy ale mieszkańcy mają rację. A każda władza ich olewa. Zwłaszcza obecna

A co na to całuśna blondyna z plemienia PO ? Obiecała i wyjechała.

kto to jest ten rarak i gdzie pracuje, wydałem już polecenia by odszukać kwity na tego delikwenta, dreptaczy legitymować i spisać. Kolegiata za zakłócanoie porządku, będą się stawiać odtransportować na dołek. Albo zamknąć na dobę na izbie wytrzeźwień. Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchani. Obwodnicy im się zachciało. W takiej mieścinie gdzie stoi cztery bloki na krzyż. Niech się cieszą że mają światła,bo jak będą dalej fikać światła wyłączyć i niech fruwają w powietrzu

co hałas ?! postawić ekrany od sklepu aż za kościół, takie wysokie na 4 metry, zielone, jak stoją na piaski i będą mieć cichutko nawet słońca nie będzie widać

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Nie dziwię im się. Dla mnie jako kierowcy będzie to protest bardzo uciążliwy ale mieszkańcy mają rację. A każda władza ich olewa. Zwłaszcza obecna

Poprzednia władza też nic nie zrobiła w tym zakresie przez ostatnie 8 lat, gdyż eks posła Smolarza bardziej interesowała kariera polityczna, wysokość odszkodowania za działki zabrane pod obwodnicę Lublinia, niż mieszkańcy tej gminy. A co zrobi obecna władza to jeszcze zobaczymy

mieszkańcy niemiec i lubartowa niech podziękują panu dyrektorowi lubelskiego oddziału dróg krajowych i autostrad panu /.../. Śmiali się z niego, że w lubelskiem nie ma kilometra autostrady to się uniósł honorem i zrobił. nie tam gdzie potrzeba czyli w niemcach, ale tam gdzie było najłatwiej - w kocku. nikt, nawet wasz wspaniały peeselowski poseł /.../ nie protestował. powinni za to wisieć. teraz im możecie ***yć, a odcierpią kierowcy.

Kazdy lubelski poseł oseł wiśić powinieniennn banda złodzieji. aby z korytaaa

czemu nie wprowadzono do projektu OBWODNICY LUBLINA odcinka do Lubartowa z obwodnicą oraz do południowej granicy powiatu lubelskiego

PiS ola wschodnie regiony

Protestując w ten sposób utrudnicie tylko życie bogu ducha winnym kierowcom. Przyjedźcie do Lublina zablokujcie drogi wyjazdowe w urzędów, biur poselskich, gddik, ludzi odpowiedzialnych za obecny stan rzeczy tak od godziny 15 do 17.

popieram...blokować to może pisiory się obudzą i ogłoszą jakieś przetargi bo teraz to jest pustynia w tym względzie...

Zasrany lubartów wiocha... Dzięki, za utrdnienie przejazdu wsióry cholerne. W dupach się wam poprzewracało.

Droga S19 powinna być wybudowana do Lubartowa, a nawet do A2 w Międzyrzecu

Nie pasuje? To trzeba się wyprowadzić.

Blokada tak, ale nie drogi a urzędu GDDKiA w Lublinie.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Droga S19 powinna być wybudowana do Lubartowa, a nawet do A2 w Międzyrzecu

Nie ma  jeszcze A2, w lubelskim autostrad brak, na DK2 tylko wieje huragan a piątki nawet tajfun.

A co GDDKiA Lublin zawinił? Nie mam z nimi nic wspólnego, ale zrobili co mogli (zgody środowiskowe), na ogłoszenie przetargów muszą czekać na zielone światło z góry - i jeżeli chce się coś faktycznie uzyskać, to tylko tam - jak ministerstwo chciało odsunąć obwodnicę Lublina na bliżej nieokreśloną przyszłość, to się ludzie skrzyknęli i pojechali do Warszawy protestować pod ministerstwem, a nie uprzykrzać życie swoich sąsiadów blokując Bogu ducha winną GDDKiA Lublin.

Jak wogóle można wydac zgode na blokadę drogi? To już każdy kto ma taki kaprys dostanie zgodę? 

Proponuję wziąć przykład i wzorem utworzyć podobną akcję na trasie Lublin - Łęczna przy wyjeździe z osiedla Borek.

Czy ktoś im tę drogę ostatnio wybudował za płotem? Czy może wredna komuna zesłała ich i nakazała mieszkać w tym miejscu? A może jednak było tak że dziadunio wydał ostatnie pieniądze aby przenieść się z Kolonii lub Wólki pod lasem i zamieszkać przy głównym trakcie gdzie było wygodniej i prestiżowo. Historycznie patrząc, to właśnie przy głównych szlakach handlowych i komunikacyjnych powstawały osady - a nie odwrotnie - a każdy chciał mieszkać jak najbliżej drogi. Dzisiaj te szlaki również służą do komunikacji, czyli przemieszczania się wszystkich potrzebujących - a nie jak niektórzy uważają, do procesji bożocielnych i przemarszu pielgrzymek. Nie da się ukryć, że narosłe wiochy i pipidówy to przemieszczanie utrudniają. Ale zamiast budować cholernie drogie obwodnice każdej dziury - które dodatkowo wymuszają na podróżujących dziesiątki kilometrów przymusowych objazdów - należało by tak poprowadzić główny trakt, aby przechodząc przez taką miejscowość nie włączał się w jej życie wewnętrzne ( wysoki wiadukt, tunel, co wcale nie było by droższe od obwodnicy). A póki co, jak komuś przeszkadza hałas - to do lasu.