na Ministrę Muchę, a nie na Minister Muchę...........
|
|
wiecie moze co to za wypadek motocyklisy w hamburgu na rondzie kolo wenusa??az niebiesko bylo jak przejezdzalem
|
|
Jak panowie motocykliści chcą mieć tor, to niech się złożą i sobie wybudują. Są przecież osobami prywatnymi i nie wiem z jakiego powodu mam im ze swoich podatków fundować realizacje ich fanaberii. Pragnę przypomnieć wszystkim, że komuna skończyła sie już dość dawno, bo 4 czerwca 1989 r. Ale w umysłach wiekszości naszych obywateli jest jakże mocno zakorzeniona.
|
|
Już po wyborach więc pANI Mnister nie spotka sie z wyborcami lemingami.
|
|
Najlepiej zamiast toru niech jeszcze jeden kosciol wybuduja wtedy bedzie ok
|
|
A nieładnie. Wszak minister znaczy "sługa" (po łac.) Wypadałoby więc posłuchać głosu ludu. No, ale po tylu wpadkach i potknięciach nie dziwię się, że p. ministra stroni od ludzi. W ogóle, to już nie ta piękność z kampanii wyborczej. Ministrowanie zdaje się dawać we znaki p ministrowej. Jak widać na rządzeniu trzeba się znać, a nie się go dopiero uczyć w trakcie sprawowania stanowiska ministerialnego.
|
|
@Sarmata, z Twoich podatków to pewnie nawet kompletu opon do jazdy po torze nie da się kupić...
|
|
hehehee!! dobre! do Sarmaty- najwyraźniej coś ci sie popie przyło w główce, ale co głupiemu po rozumie, za długo by tłumaczyć tobie o co tu biega, i tak nie zrozumiesz- komuna odeszla ale stare układy zostały, kapisz???? na pewno nie. bo z tych twoich podaktów matołku miasto dało PZM za darmoche prawo do toru a oni ciebie wydymali bo wyremontowali tor za kase miasta, zarobili troche na wynajmnie a teraz odsprzedali to za grube miliony i kase zgarneli dla siebie: patałachu:D. wiesz mamy w dup ie twoje podatki, mysle ze z nich nawet tabliczki informacyjnej o budowie toru by sie nie dało zapłacić |
|
nie wiemy WSIOKU |
|
Na stadiony i mistrzostwa Euro wywalono dziesiątki miliardów i zyska na tym tylko niewielka, uprzywilejowana grupka.
A takich obiektów jak w Lublinie powinno być w Polsce dziesiątki jak np we Włoszech i zyskują na tym wszyscy. Państwo, ubezpieczyciele i użytkownicy dróg. Ale tutaj mało kto myśli o jakiejś prewencji, aby ludzie mogli w bezpiecznych warunkach poprawić umiejętności jeździeckie. Najlepiej wszystko sprzedać i obstawiać drogi bramkami za opłaty i fotoradarami.
Generalnie to jest jakiś wstyd, że sport motorowy w tak dużym kraju jest traktowany jak piąte koło u wozu, przez co nie mamy ani jednego toru z prawdziwego zdarzenia. A w Czechach czy niewielkiej w Słowacji są.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|