Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nowa linia autobusowa w Lublinie. Jeździ w okolice lasu

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 3 września 2019 r. o 11:19 Powrót do artykułu
Rzadziej się nie dało?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
za cudze można wszystko
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby była normalna sieć dróg, to można by tak wydłużyć linię nr 12 (kursy ze Stasina) lub linię nr 78 (zawracającą ok. 700 metrów od Starego Gaju). Powstała (być może z uwagi na jakiegoś ważnego działkowca z układu) trzecia linia komunikacji miejskiej w okolicach Starego Gaju - nie licząc linii kursujących przez Czuby i Węglinek. Las wprost otoczony komunikacją miejską.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może i otoczony, ale gdzie Lipska, gdzie 78, gdzie Węglinek?  To są całkiem inne strony Starego Lasu. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może i otoczony, ale gdzie Lipska, gdzie 78, gdzie Węglinek? To są całkiem inne strony Starego Lasu.
Proszę czytać ze zrozumieniem. Jednoznacznie napisałem, że problemem jest sieć dróg w tamtym rejonie. Na mapach wygląda to znośnie, ale faktycznie jest dużo gorzej. Około 4 kilometrów urządzonych dróg załatwiłoby sprawę. Linia nr 78 końcuje kilkaset metrów od ul. Lipskiej (co nawet na mapie widać). Linia nr 12 (do niedawna także linia nr 54) w Stasinie końcuje kilaset metrów od granicy Lublina i zarazem około półtora kilometra od końcowego linii nr 78 w Zemborzycach Podleśnych. To są odległości podobne (a być może mniejsze) od pokonywanych przez linię nr 47 między Czechowem a skrzyżowaniem ul. Ducha z ul. Willową. Da się przejść piechotą - chociaż drogą na skraju Starego Gaju jest dość dakeko. Granice gmin i powiatów są jakby "końcami świata". W takich sytuacjach widać patologię modelu samorządności terytorialnej w Polsce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żeby to zrobić trzeba mieć rozum i wyobraźnię, a tego brakuje w ZTM. Zrobili sobie rodzinny folwark,a rozkłady ustawiają pod swoje rodziny,żeby im było wygodniej dojechać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...