|
Albo wszyscy w strefie, albo nikt. Co to za wybiórcze prawo i przywileje?
|
|
|
I co bedą tam robić ?
Same biura?, produkcja jest potrzebna !!!
|
|
|
"Na terenach włączanych do strefy powstałoby ok. 150 tys. mkw powierzchni biurowej – szacuje Mariusz Sagan, dyrektor miejskiego wydziału strategii i obsługi inwestorów.
– To oznacza od 15 do 17 tys. nowych miejsc pracy."
... nie rozumiem.
Co ma wybudowanie iluś tam tysięcy metrów kw. powierzchni biurowej do tego ile potem dzięki temu powstanie miejsc pracy ?
Bo to się nijak nie ma jedno do drugiego.
|
|
|
Europejska firma buduje zakład produkcyjny lub usługowy w Polsce. Ile zapłaci podatków?
1. Firma żąda od gminy zaniechania lub obniżenia podatków gruntowych lub lokalowych na wiele lat (np "strefa ekonomiczna" jak w Lublinie), argumentując, że stworzy miejsca pracy. NIE PŁACI PODATKÓW LOKALNYCH!!!!
2. Firma generuje sztuczne koszty, dzięki czemu nie ma dochodu i nie płaci podatku dochodowego. Np śrubki warte 1gr kupuje w firmie-matce po 1zł albo płaci firmie-matce 1 000 000 euro za prawo do używania jej nazwy i logo lub za doradztwo. NIE PŁACI PODATKU DOCHODOWEGO!!!
3. Firma wyprodukowany towar sprzedaje do firmy-matki w innym kraju. Taka transakcja pomiędzy krajami w Europie nazywa się transakcją unijną. Zgodnie z art. 196 dyrektywy Rady 2006/112/WE podatek od takiej transakcji jest płacony w kraju docelowym przez firmę kupującą. A w Polsce stawka VAT wynosi 0% dla takiej transakcji. NIE PŁACI PODATKU VAT!!!
4. Ale firma poniosła koszty energii i materiałów w Polsce, które były opodatkowane stawką 23%. Ponieważ VAT końcowy wynosi 0% urząd skarbowy musi zwrócić firmie podatek poniesiony na fakturach. OTRZYMUJE ZWROT PODATKU VAT NALICZONEGO!!!!!!
5. Firma płaci pracownikom kilka razy mniej niż w kraju macierzystym. Płaci od tych płac podatek nazywany ZUS. PŁACI ZUS!!!
Jaki więc pożytek mają Polacy z faktu, że firma zagraniczna wybuduje tu zakład produkcyjny? Kilkaset miejsc marnie płatnej pracy oraz wpływy do ZUS od tych marnych wypłat.
(za polskabieda.com)
ZATEM BEZ SENSU JEST TAKA RADOCHA W KWESTII POSZERZANIA STREF EKONOMICZNYCH, SKORO ZYSKI BĘDĄ WYPŁYWAĆ ZA GRANICĘ, ZAROBKI BĘDĄ NĘDZNE, A PODATKÓW TEŻ TE FIRMY TU NIE ZOSTAWIĄ.
|
|
|
Ja również albo wszyscy na początek rozwoju a nie wybiórczo .
|
|
|
Tuż obok informacja, że ktoś wyłudził rentę od państwa. Z jednej strony wyłudzenia, a z innej zezwolenia, pozwolenia i zwolnienia.
W oddali sprawozdanie finansowe prezydenta miasta za 2014 rok, a w nim informacja, że budżet nie został wykonany na poziomie ponad 22 milionów złotych.
Ile w takim razie wyłudzono pieniędzy w sytuacji, w której budżet nie został wykonany na kwotę większą o ponad 22 miliony niż "wyłudzone" renty?
|
|
|
I co bedą tam robić ? Same biura?, produkcja jest potrzebna !!!Produkcję to zapierdziela Banladesz i Chiny. W lubinie jak i w całej Europie potrzeba innych form działalności gospodarczej. Ale to trzeba zrozumieć. |
|
|
Sztuczne poszerzanie strefy ekonomicznej!!! Strefa jak sama nazwa wskazuje oznacza pewną określoną przestrzeń, jak chcą budować o noe płacić podatków to niech budują na Felinie!!ABSURD!!
|
|
|
W uchwale dot strefy ekonomicznej była mowa ze deweloperzy budujący pod wynajem NIE MOGĄ byc zwolnieni z podatków, zmiana prawa zeby spłacić koszty billboardów w kampanii..kolesiostwo Żuka, za 5 lat żaden biurowiec nie bedzie opodatkowany!!!!gdzie wolny rynek???
|
|
|
Zwalnianie dwóch przytoczonych biznesmenów z podatku nie ma sensu - to komercyjna działalność. Powierzchni biurowych jest bardzo dużo na uniwersytetach, które się tak rozbudowały, że niedługo ta powierzchnia i koszty jej utrzymania pociągnął je w dół - dogadać się z rektorami, niech wynajmą - będzie skarb Państwa i miasto mniej obciążone...
|
|
|
DO dfrt ZGADZAM SIĘ. NAM POTRZEBNA JEST PRODUKCJA, USŁUGI.... JAANNA
|
|
Europejska firma buduje zakład produkcyjny lub usługowy w Polsce. Ile zapłaci podatków? 1. Firma żąda od gminy zaniechania lub obniżenia podatków gruntowych lub lokalowych na wiele lat (np "strefa ekonomiczna" jak w Lublinie), argumentując, że stworzy miejsca pracy. NIE PŁACI PODATKÓW LOKALNYCH!!!! 2. Firma generuje sztuczne koszty, dzięki czemu nie ma dochodu i nie płaci podatku dochodowego. Np śrubki warte 1gr kupuje w firmie-matce po 1zł albo płaci firmie-matce 1 000 000 euro za prawo do używania jej nazwy i logo lub za doradztwo. NIE PŁACI PODATKU DOCHODOWEGO!!! 3. Firma wyprodukowany towar sprzedaje do firmy-matki w innym kraju. Taka transakcja pomiędzy krajami w Europie nazywa się transakcją unijną. Zgodnie z art. 196 dyrektywy Rady 2006/112/WE podatek od takiej transakcji jest płacony w kraju docelowym przez firmę kupującą. A w Polsce stawka VAT wynosi 0% dla takiej transakcji. NIE PŁACI PODATKU VAT!!! 4. Ale firma poniosła koszty energii i materiałów w Polsce, które były opodatkowane stawką 23%. Ponieważ VAT końcowy wynosi 0% urząd skarbowy musi zwrócić firmie podatek poniesiony na fakturach. OTRZYMUJE ZWROT PODATKU VAT NALICZONEGO!!!!!! 5. Firma płaci pracownikom kilka razy mniej niż w kraju macierzystym. Płaci od tych płac podatek nazywany ZUS. PŁACI ZUS!!! Jaki więc pożytek mają Polacy z faktu, że firma zagraniczna wybuduje tu zakład produkcyjny? Kilkaset miejsc marnie płatnej pracy oraz wpływy do ZUS od tych marnych wypłat. (za polskabieda.com) ZATEM BEZ SENSU JEST TAKA RADOCHA W KWESTII POSZERZANIA STREF EKONOMICZNYCH, SKORO ZYSKI BĘDĄ WYPŁYWAĆ ZA GRANICĘ, ZAROBKI BĘDĄ NĘDZNE, A PODATKÓW TEŻ TE FIRMY TU NIE ZOSTAWIĄ.Ładnie popisałeś, ładnie ale ja się odniosę do twego pytania końcowego, czy jest sens dla kilkuset marnie płatnych miejsc pracy. Widzisz, jak dla mnie jest sens i to duży, ba bardzo duży bo jak sam zauważyłeś jest to kilkaset miejsc pracy. Czy marnie płatnych, tutaj bym polemizował bo przemysł w przeciwieństwie do usług generuje lepiej płatne miejsca pracy. Ja wiem, że artykuł nie jest o przemyśle, wspomniałem o nim bo Ty o nim wspomniałeś. No ale powstanie kilkaset miejsc pracy, powiedz mi jaka jest alternatywa dla niepowstania tych kilkuset miejsc pracy? Miasto samo ich nie stworzy, musi przyjść ktoś z zewnątrz.Chyba lepiej jest jak ludzie mają pracę, zresztą pomyśl tak globalniej. Bezpośrednio kilkaset miejsc pracy, pośrednio kolejne miejsca pracy u poddostawców, usługodawców itd itd, wielokrotnie firm polskich ( Opel w Gliwicach- ponad 70 % części wytworzonych w Polsce z czego sporo części pochodzi od polskich producentów). Lublina nie stać na to aby wybrzydzać i odrzucać oferty, jesteśmy na takim etapie że każde miejsce pracy jest cenne. Może za jakiś czas to się zmieni ale to nie oznacza że do tego czasu mamy siedzieć i nic nie robić |
|
|
Tu narazie jest ściernisko ale będzie San Francisco?
|
|
|
najważniejsze by powstały nowe miejsca pracy
|
|
|
mniejsze czynsze = więcej firm = więcej pracy dla mieszkańców Lublina
|
|
|
Jednym z magnesów dla takich rejonów Europy jak ten nasz są właśnie strefy ekonomiczne. Po to powstają by w takim Lublinie była normalnie płatna praca.
|
|
|
Zwolnienia z podatków dla kolesi a mieszkańcom podnoszenie.
|
|
|
Poza Szwajcarią, Antylami, Kajmanami... i innymi rajami podatkowymi od przekładania papierów z miejsca na miejsce dochód narodowy się nie zwięszkszył. Co z tego, że biur będzie więcej - skoro fabryk coraz mniej? Włąśnie niedługo zaorają teren po Zakładach Tytoniowych. I co? W biurach ci ludzie znajdą pracę?
|
|
|
Brak dodatkowych wpływów do budżetu przy rosnących kosztach obsługi będzie wiązał się z podniesieniem podatków dla mieszkańców. Brawo panie Prezydencie.
|
|
|
Rozumiem sens zwolnień podatkowych dla firm, które inwestują w tworzenie nowych miejsc pracy, ale dla deweloperów? I co to oznacza w lubelskich warunkach "atrakcyjniejsze czynsze".
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
