Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nowe światła przy kładce. Wspinaczki już tylko dla bardzo chętnych

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 20 października 2016 r. o 11:49 Powrót do artykułu
Rozbiórka kładki - kilkaset tysięcy zł. Remont kładki - 3-4 miliony zł. Koszty już poniesione na przebudowę chodników i sygnalizację - 491 000 zł. Gdyby to ja decydował - wolałbym zapłacić jeszcze te "kilkaset tysięcy" i kładkę zburzył. Bo za kilka lat znów staniemy przed dylematem remontować czy... Pamiętam jak budowano tę kładkę. Nigdy nie była piękna ani wygodna. A ludzie tylko z niej korzystali w latach gdy na Tatarach tętniło życie i funkcjonowały sklepy. Teraz to z handlu na Tatarach zostały już tylko ruina i zgliszcza. Szkoda...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra decyzja o budowie naziemnych przejść dla pieszych. Dziennikarz wprowadza jednak w błąd pisząc, że światła są nowe. Otóż nie - one już tam były, dojdą tylko sygnalizatory dla pieszych. Oby bez przycisków i detektorów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kładkę można przenieść w inne miejsce jak tu nie potrzebna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cytuję z powyższego:"" Nowe pasy pozwolą przekroczyć jezdnie w rejonie wiaduktu przy ul. Hutniczej. I to przekroczyć bezpiecznie, bo powstała tu również sygnalizacja świetlna."" No, z tym "bezpieczeństwem" na pasach dla pieszych to różnie bywa... bez względu na to, czy światła są, czy ich nie ma. Zanim wejdziecie na przejście "na zielonym" - radzę najpierw dobrze się rozejrzeć...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rezygnacja z komunikacji bezkolizyjnej pieszych i samochodow na rzecz swiatel, no bieda panie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i jak by tu dokopać kierowcom... o znowu się udało - niech se postoją na światłach!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
No i jak by tu dokopać kierowcom... o znowu się udało - niech se postoją na światłach!
A co, do tej pory nie było świateł na tym skrzyżowaniu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Dobra decyzja o budowie naziemnych przejść dla pieszych. Dziennikarz wprowadza jednak w błąd pisząc, że światła są nowe. Otóż nie - one już tam były, dojdą tylko sygnalizatory dla pieszych. Oby bez przycisków i detektorów.
Racja, tu już i tak są światła. Dla kierowców nic się nie zmieni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda,że projektanci wykazali się brakiem myślenia i tak poprowadzili trasę tej nowej inwestycji,że zabrali kolejne(bardzo deficytowe w tym miejscu!)postojówki. Jestem tym strasznie wk...i żałuję, że zagłosowałem na ten projekt! Wszystko w tym mieście tak się kończy: nawet dobre pomysły finalnie odbijają się w krzywym zwierciadle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kładkę da się rozebrać niemalże za darmo! Wystarczy na jedną noc zamknąć ten fragment Alei Witosa (wyznaczyć objazdy) - i pozwolić żulom zabrać to żelastwo. Noce teraz długie: do rana "chłopacy" by się z tym uwinęli i "wynieśli" kładkę w kawałkach na złom. Zresztą chyba zaraz obok jest skup złomu :-) Rano tylko pozostało by "służbom porządkowym" uprzątnąć gruz - i po problemie! :-D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...