Nowe tereny pod miejskie mieszkania przy Drodze Męczenników Majdanka

Każdego zdrowego człowieka w pełni wieku powinno być "stać na czynsz". Jeżeli nie jest w stanie znaleźć sobie pracy to miasto powinno udostępniać możliwość mieszkania tylko pod warunkiem wykonywania pracy na rzecz miasta. Niech grabią liście, strzygą trawniki, sprzątają śmieci, odśnieżają chodniki. Roboty jest aż nadto. Wiadomo, że są sytuacje szczególne typu samotne matki z dzieckiem czy ludzie chorzy, ale młodych byków z patologii którzy się lenią bym gonił do roboty

Tylko się cieszyć. Za Prezydentury Żuka Lublin zyskał (zyska) 20-30 tys. nowych mieszkańców. To dużo biorąc pod uwagę, że za poprzedników przez de facto kilkanaście lat w Lublinie był zastój, mieszkańców nie przybywało, a nawet ubywało. Zresztą Żuk inwestuje nie tylko w budownictwo mieszkaniowe. Lotnisko, modernizacja sieci drogowej i budowa nowych ulic, inwestycje w sport i kulturę, budowa nowych szkół i przedszkoli, rozwój uczelni wyższych, rewitalizacja Starego Miasta, modernizacja infrastruktury kolejowej to wszystko sprawia, że Lublin się rozwija stając się miastem przyjaznym dla mieszkańców i przyjezdnych.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Tylko się cieszyć. Za Prezydentury Żuka Lublin zyskał (zyska) 20-30 tys. nowych mieszkańców. To dużo biorąc pod uwagę, że za poprzedników przez de facto kilkanaście lat w Lublinie był zastój, mieszkańców nie przybywało, a nawet ubywało. Zresztą Żuk inwestuje nie tylko w budownictwo mieszkaniowe. Lotnisko, modernizacja sieci drogowej i budowa nowych ulic, inwestycje w sport i kulturę, budowa nowych szkół i przedszkoli, rozwój uczelni wyższych, rewitalizacja Starego Miasta, modernizacja infrastruktury kolejowej to wszystko sprawia, że Lublin się rozwija stając się miastem przyjaznym dla mieszkańców i przyjezdnych. PEŁNA ZGODA. PLUS NOWE MIEJSCA PRACY I SPADEK BEZROBOCIA.

To chodzi o rondo Krupskiego, gdzie kończy się Dekutowskiego? A dlaczego w drugą stronę nic nie ma? Nie można w tym miejscu połączyć DMM z Wyzwolenia, a bloki budować po obu stronach tej nowej ulicy.

TAK TYLKO SIE CIESZYC Z PREZYDENTURY ZUKA WY DEBILE JESTESMY SODMYM MIASTEM NAJBARDZIEJ ZADLUZONYM W POLSCE KTO TO TERAZ PO ZUKU BEDZIE SPLACAL A I GDZIE NAS ZADLUZYL W NIEMIECKO ZYDOWSKICH BANKACH BRAWO

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Tylko się cieszyć. Za Prezydentury Żuka Lublin zyskał (zyska) 20-30 tys. nowych mieszkańców. To dużo biorąc pod uwagę, że za poprzedników przez de facto kilkanaście lat w Lublinie był zastój, mieszkańców nie przybywało, a nawet ubywało.

Gdzie są dowody na to - STATYSTYKI !, że liczba mieszkańców Lublina za kadencji Żuka (od 2010 roku - czyli od 6 lat) się powiększa ? Bo jest dokładnie odwrotnie. Liczba mieszkańców Lublina od kilkunastu lat maleje. I to systematycznie.

Fani lubelskich inwestycji i samego prezydenta nigdy mnie nie mogą zadziwiać. Zastanawiam się czy te wychwalania dokonań prezydenta to spłacanie wdzięczności za posady, pomoc w załatwianiu intratnych kontraktów czy poprostu czysta ślepa wiara, że nikt nie upomni się o zadłużenia jakie nasz tak wspaniały prezydent dokonał dla zaspokojenia własnych ambicji i możliwość piastowania urzędu. kosztem swoich mieszkańców. Inwestycje cieszą, ale by służyły mieszkańcom należy realizować je tak by nie wyciągaly dodatkowych kosztów którymi wcześniej czy później obciąża domowe budżety zwykłych ludzi. Lublin to trzecie zadłużone miasto w Polsce a Lubelszczyzna w ogonie o najniższym dochodzie na jednego mieszkańca z posrod 16 wojewodztw. Zaczynacie przypominać mi tych frankowiczow którzy biorąc kredyt we frankach myśleli że będą cwansi od kredytobiorców w złotówkach a jak wyszło to wszyscy wiedzą.

Nie dziwię się tym przychylnym komentarzom bo łatwo znajdują się pochlebcy mimo że nie jest za dobrze w Lublinie! Ktoś dobrze wskazał na konieczość przedlużenia ulicy Dekutowskiego do Wyzwolenia ale dla Żuka i Szymczyka wazniejsza jest ulica Startowa i Garbarska z sygnalizacjami! Za to też powinni być rozliczeni

cieszę się że jest tu też kilku ludzi którzy widzą w inwestycjach zuka w stadiony niepotrzebny dług który przyjdzie splacic a nie ma ruszył biznesu i przemysłu ażeby to próbować ruszyć to wojewodztwo bo bieda, jesteśmy w ogonie kraju i nie powiem gdzie europy

bart napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Tylko się cieszyć. Za Prezydentury Żuka Lublin zyskał (zyska) 20-30 tys. nowych mieszkańców. To dużo biorąc pod uwagę, że za poprzedników przez de facto kilkanaście lat w Lublinie był zastój, mieszkańców nie przybywało, a nawet ubywało.

Gdzie są dowody na to - STATYSTYKI !, że liczba mieszkańców Lublina za kadencji Żuka (od 2010 roku - czyli od 6 lat) się powiększa ? Bo jest dokładnie odwrotnie. Liczba mieszkańców Lublina od kilkunastu lat maleje. I to systematycznie.

bart napisał:

Policz sobie liczbę oddanych do użytku mieszkań w ciągu ostatnich 6 lat oraz mieszkań w budowie + plus planowane inwestycje. Do tego dodaj liczbę wybudowanych domów jednorodzinnych+ tych w zabudowie szeregowej. W każdym niech mieszkają średnio po 3 osoby. Na starych osiedlach typu osiedle Mickiewicza na LSM też wbrew pozorom przybywa mieszkańców. W miejsce mieszkań zajmowanych przez emerytów wprowadzają się ludzie młodzi np. w mieszkaniu mieszkała starsza emerytka która zmarła zajmowała 2 pokojowe mieszkanie. Teraz jej dzieci wynajmują mieszkanie w którym mieszka małżeństwo z dwójką dzieci lub czterech studentów. Zresztą chyba nie muszę tego tłumaczyć. Wszyscy, którzy choć trochę znają LSM widzą to po liczbie parkujących samochodów. Tak więc odnośnie wzrostu liczby mieszkańców masz chyba gotową odpowiedź. Ze studentami też nie jest tak,że ich liczba w Lublinie spada. Tzn. de facto spada, ale na studiach zaocznych. Liczba studentów studiów stacjonarnych tj. tych którzy na codzień  mieszkają i pracują w Lublinie utrzymuje się na zbliżonym poziomie.

Andrzej napisał:

bart napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

 Tylko się cieszyć. Za Prezydentury Żuka Lublin zyskał (zyska) 20-30 tys. nowych mieszkańców. To dużo biorąc pod uwagę, że za poprzedników przez de facto kilkanaście lat w Lublinie był zastój, mieszkańców nie przybywało, a nawet ubywało.

Gdzie są dowody na to - STATYSTYKI !, że liczba mieszkańców Lublina za kadencji Żuka (od 2010 roku - czyli od 6 lat) się powiększa ? Bo jest dokładnie odwrotnie. Liczba mieszkańców Lublina od kilkunastu lat maleje. I to systematycznie.

bart napisał:

Policz sobie liczbę oddanych do użytku mieszkań w ciągu ostatnich 6 lat oraz mieszkań w budowie + plus planowane inwestycje. Do tego dodaj liczbę wybudowanych domów jednorodzinnych+ tych w zabudowie szeregowej. W każdym niech mieszkają średnio po 3 osoby. Na starych osiedlach typu osiedle Mickiewicza na LSM też wbrew pozorom przybywa mieszkańców. W miejsce mieszkań zajmowanych przez emerytów wprowadzają się ludzie młodzi np. w mieszkaniu mieszkała starsza emerytka która zmarła zajmowała 2 pokojowe mieszkanie. Teraz jej dzieci wynajmują mieszkanie w którym mieszka małżeństwo z dwójką dzieci lub czterech studentów. Zresztą chyba nie muszę tego tłumaczyć. Wszyscy, którzy choć trochę znają LSM widzą to po liczbie parkujących samochodów. Tak więc odnośnie wzrostu liczby mieszkańców masz chyba gotową odpowiedź. Ze studentami też nie jest tak,że ich liczba w Lublinie spada. Tzn. de facto spada, ale na studiach zaocznych. Liczba studentów studiów stacjonarnych tj. tych którzy na codzień  mieszkają i pracują w Lublinie utrzymuje się na zbliżonym poziomie.

bart napisał:

Miało być oczywiście studiują. Sorry.

Błędy ortograficzne w tytule, na głównej stronie to trochę obciach. Podmiejskie a nie pod miejskie.

Haha. Sam ze sobą pisuar rozmawia... Lepszego prezydenta nie mieliśmy. Inwestycje i to trafione być muszą nawet kosztem kredytów. Bo tylko do doinwestowanego i zadbanego miasta przyjdą inwestorzy. A pieniądze i podatki to inwestorzy oraz mieszkańcy płacący podatki. Jeśli wyrzucimy biedotę na felin to oczyścimy centrum i inne dzielnice. Obok na felinie jest i szykuje się sporo miejsc pracy, także ludzie biedni tam mają szansę się odbić.

Wstawić 4 wielkie magazyny pomiędzy działki przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe nie stanowi dla Żuka problemu?