Nowy dworzec autobusowy w Lublinie. Kiedy rozpocznie się budowa?

jak nie wiesz jak bronic głupich decyzji Prezydenta to z jęzorem na brodzie szukasz winnych dookoła. Zmiarkuj trollu....

  Zajrzyj do planu zagospodarowania i weź leki lemingu.

Czy wytniemy trochę drzewek jak na jednostce na Kraśnickiej a potem  krzyczymy smog smog

 Tak robią lemingi -  15 czy 20 lat temu smog był o wiele większy ale nikt z tego powodu nie robił sztucznej afery a dziś nagle temat zastępczy przy każej okazji.

Paskudztwo , nie tylko że nie przystosowany do naszych warunków klimatycznych to w obecnym otoczeniu będzie pasował jak kwiatek do kozucha. W takiej strefie dba się o każdy m kwadratowy a szczególnie że tym spieprzonym wiaduktem odcięli całkowicie układ komunikacyjny do dworca. No cóż następca będzie miał duży kłopot bo to nie tylko dług kolosalny i ileż też i pomników głupoty do rozpieprzenia...

 Lolek ty nawet na pisowskiego trola jesteś za głupi.

Najgłupsza decyzja jaką można podjąć to przeniesienie dworca autobusowego do dworca PKP .Lublin zostanie odcięty od komunikacji i to będą pieniądze wyrzucone w błoto.Teoretyczne zarządzanie miastem przez ludzi niekompetętnych ROwnie dobrze można urządzić dworzec w Konopnicy albo w Motyczu.Tylko co z tego wyjdzie.Mamy np bardzo ładny Dworzec Północny i co z tego wynika. Nic.Więc budujmy kolejny dworzec do niczego , bo ktoś ma taką chorą koncepcje.

 A ja popieram ten komentarz. Aby wyjechać z dworca PKS przy Młyńskiej to trzeba będzie dodać pół godziny dla kierunków Warszawa, Chełm, Zamość, Lubartów, Łęczna itd. Jedynie kierunek Biłgoraj zostanie tak jak jest teraz. Głupota i tyle. Dlaczego dworzec busów jest przy ul. Ruskiej ? Busiarze robili dworzec w tym miejscu bo tam jest jego sens. Jakby był sens toby te połaczenia odjeżdzały z ul. Młyńskiej, już by sobie tam miejsce znaleźli.

to już nie starczy dworzec kolejowy na zadupiu, z którego dostać się gdziekolwiek to co najmniej 30-40minut. jeszcze brakuje nam dworca autobusowego na zadupiu, żeby i na autobusy dymać godzinę przez miasto. a owo za*** będzie zakorkowane totalnie. przede wszystkim potrzebny jest lepszy dojazd, skoro już trzeba dworce stawiać na obrzeżach. a już prawdziwe pierwszeństwo powinno mieć ukończenie wreszcie przebudowy torów do Warszawy. i nie branie się za 10 rzeczy na raz jak głupki, niczego nie kończąc. czy naprawdę trudno robić rzeczy po kolei, nomen omen?