Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nowy rozkład jazdy pociągów. Co się zmieni dla pasażerów z Lublina?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 2 września 2017 r. o 13:14 Powrót do artykułu
A do Krakowa nie może jechać pociąg na Rzeszów?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trasa kolejowa nr 68 z Lublina do Rozwadowa jest niestety jednotorowa, i po elektryfikacji taka pozostanie- a szkoda.Przebieg szlaku to historycznie z lat 1914-15.Z Lublina do Krakowa można pojechać , ale niestety z przesiadką Sugestia poprzednika bardzo trafna..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Niemczech jest mnóstwo jednotorowych tras i są porządnie obsadzone. Jeżdzą nimi lekkie pociągi z wielkimi paronamicznymi szybami. O toaletach to możemy jeszcze pomarzyć. W pelni zautomatyzowane i... niecuchnace. Wcale nie trzeba drugiego toru jak ruch jest tak wielki jak obecnie między Lublinem a Chelmem. A koszty utrzymania torowisk jest olbrzymi. U Niemców to działa, to i u nas powinno zadziałać. Liczę na program Kolej+. Bo tymi busami zaczynamy przybliżać się do Bangladeszu, a nie do cywilizowanej Europy. No i te powiązania kolei niemieckiej z lokalnym transportem kołowym. Idealne!!! A u nas? Albo 10 minut po odjeżdzie ostatniego autobusu w nocy, albo trzeba czekać godzinę na kolejny autobów. Dwie firmy państwowe, a debile nie potrafią się dogadać. Albo dyrekcji zależy na kompletnym upadku obu spółek. Czyli tuskolce nadal przy korycie? A miało być przyjaźnie Polakowi? Może redakcja przeanalizować ową współpracę? Porozmawiać z pasażerami i porównać połączenia niemieckiego Der Sechser z Deutsche Bahn. Polecam. Tam rozkłaďy pasują idealnie... nie dłużej jak kwadrans. Co ciekawcze, w punktach zbiorczych autobusów, ćzas na przesiadkę 10 minut. Można? Można. Jak chce się rozwijać, a nie likwidować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i zawsze mnie zastanawiało, że przystanki PKSu nie są lokalizowane przy dworcach PKP. Dlaczego jadąc z Chełma do Lublina omija się te węzły komunikacyjne jak czarną dżumę? Kto wymyślił, że autobusy mają jeżdzić na Rejowiecką (Chełm), a nie Lubelską, gdzie zlokalizowany jest dworzec Chełm Miasto? To samo z Lublinem. Kiedyś za zlego PRLu autobusy zatrzymywały się przy dworcu Lublin Północ. Co szkodzi, by autobusy z Chełma zatrzymywali się przy Dworcu Głównym PKP? O ile wydłuży się podróż? O 10 min? Ale jakie korzyści dla pasażerów. Po co na nowo wymyślać koło, skoro w Niemczech taki sposób komunikacji publicznej od lat funkcjonuje? Są jeszcze autobusy na żądanie, nie mylić z przystankami na żądanie. Fajna rzecz, dzięki niej nawet o 24:00 można dotrzeć do odległej wioski.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
No i zawsze mnie zastanawiało, że przystanki PKSu nie są lokalizowane przy dworcach PKP. Dlaczego jadąc z Chełma do Lublina omija się te węzły komunikacyjne jak czarną dżumę? Kto wymyślił, że autobusy mają jeżdzić na Rejowiecką (Chełm), a nie Lubelską, gdzie zlokalizowany jest dworzec Chełm Miasto? To samo z Lublinem. Kiedyś za zlego PRLu autobusy zatrzymywały się przy dworcu Lublin Północ. Co szkodzi, by autobusy z Chełma zatrzymywali się przy Dworcu Głównym PKP? O ile wydłuży się podróż? O 10 min? Ale jakie korzyści dla pasażerów. Po co na nowo wymyślać koło, skoro w Niemczech taki sposób komunikacji publicznej od lat funkcjonuje? Są jeszcze autobusy na żądanie, nie mylić z przystankami na żądanie. Fajna rzecz, dzięki niej nawet o 24:00 można dotrzeć do odległej wioski.
 Korzyści dla pasażera owszem sa, ale ktoś musi zapłacić choćby za dodatkowe paliwo. Pasażer nie dopłaci więć kto?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
? napisał:
undefined napisał:
No i zawsze mnie zastanawiało, że przystanki PKSu nie są lokalizowane przy dworcach PKP. Dlaczego jadąc z Chełma do Lublina omija się te węzły komunikacyjne jak czarną dżumę? Kto wymyślił, że autobusy mają jeżdzić na Rejowiecką (Chełm), a nie Lubelską, gdzie zlokalizowany jest dworzec Chełm Miasto? To samo z Lublinem. Kiedyś za zlego PRLu autobusy zatrzymywały się przy dworcu Lublin Północ. Co szkodzi, by autobusy z Chełma zatrzymywali się przy Dworcu Głównym PKP? O ile wydłuży się podróż? O 10 min? Ale jakie korzyści dla pasażerów. Po co na nowo wymyślać koło, skoro w Niemczech taki sposób komunikacji publicznej od lat funkcjonuje? Są jeszcze autobusy na żądanie, nie mylić z przystankami na żądanie. Fajna rzecz, dzięki niej nawet o 24:00 można dotrzeć do odległej wioski.
Korzyści dla pasażera owszem sa, ale ktoś musi zapłacić choćby za dodatkowe paliwo. Pasażer nie dopłaci więć kto?
 kto się paliwem przejmuje jak w komunikacji zastępczej wiezie 1 osobę do stacji z której jadą pociągi?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakich pociągów ? wszystkich ? są różni przewoźnicy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
W Niemczech jest mnóstwo jednotorowych tras i są porządnie obsadzone. Jeżdzą nimi lekkie pociągi z wielkimi paronamicznymi szybami. O toaletach to możemy jeszcze pomarzyć. W pelni zautomatyzowane i... niecuchnace. Wcale nie trzeba drugiego toru jak ruch jest tak wielki jak obecnie między Lublinem a Chelmem. A koszty utrzymania torowisk jest olbrzymi. U Niemców to działa, to i u nas powinno zadziałać. Liczę na program Kolej+. Bo tymi busami zaczynamy przybliżać się do Bangladeszu, a nie do cywilizowanej Europy. No i te powiązania kolei niemieckiej z lokalnym transportem kołowym. Idealne!!! A u nas? Albo 10 minut po odjeżdzie ostatniego autobusu w nocy, albo trzeba czekać godzinę na kolejny autobów. Dwie firmy państwowe, a debile nie potrafią się dogadać. Albo dyrekcji zależy na kompletnym upadku obu spółek. Czyli tuskolce nadal przy korycie? A miało być przyjaźnie Polakowi? Może redakcja przeanalizować ową współpracę? Porozmawiać z pasażerami i porównać połączenia niemieckiego Der Sechser z Deutsche Bahn. Polecam. Tam rozkłaďy pasują idealnie... nie dłużej jak kwadrans. Co ciekawcze, w punktach zbiorczych autobusów, ćzas na przesiadkę 10 minut. Można? Można. Jak chce się rozwijać, a nie likwidować.
 widac nie mozna ! 2 x w roku tęgie  kolejowe głowy pracują nad nowymi ( co raz to ) rozkładami. i za cholerę nie mogą tego opanować
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...