Obwodnica Lublina: \"Mikser i ciężarówki rujnują nam życie\". Mieszkańcy wściekli na Dragadosa

czas najwyższy na zmiany w lubelskiej GDDKiA -jeżeli inwestor nic nie może...

Tak jak zostało opisane w artykule - trzeba znać swoje prawa i walczyć o godziwe odszkodowania w takich sytuacjach http://bit.ly/18yX6VR . Należy pamiętać o tym, że nie reagując na naruszenia przyzwalamy na takie zachowania w przyszłości.

Załatwią sobie pozwolenie i taki będzie finał. Rozumiem że mieszkańcom to przeszkadza i pewnie sama była bym wściekła, ale jakoś trzeba te drogi wybudować.

Dajcie wybudować te drogi w końcu po co to całe zamieszanie, abyście wiedzieli jak jest gdzie indziej.....

wow.. pobudka o 4.30! szok!!! a czy ci wszyscy pieniacze pomyśleli o której muszą wstać pracownicy Dragadosu żeby zacząć pracę i jak najszybciej zakończyć budowę drogi która wszystkim ułatwi życie??? coś za coś.. na razie macie bajzel i błoto ale pomyślcie jak to będzie wyglądało jak oni to skończą... pewnie najładniejszy odcinek drogi Łęczna- Lublin was czeka... dajcie im żyć... dacie radę.. chociaż nie ma to jak wydrzeń parę (set pewnie) tysięcy od inwestora... hmm..?

Nam w ubiegłym roku Dragados "przypadkiem" odciął wodę do domu na jedyne 10 dni... Też pisaliśmy pisma o odszkodowanie, ale bezskutecznie. Dobrze że chociaż zamówili fachowca z zewntarz i po długich utarczkach usterkę usunęli na własny koszt. Wspomniany fachowiec przyjechał już na drugi dzień od wystąpienia awarii, ale na początku stwierdzili, że jest za drogi... Dopiero po ponad tygodniu gdy nie znaleźli nic taniej to wezwali go ponownie. Naprawa wyniosła ok 2 tys. zł... Niemniej jednak jesteśmy rodziną 7 osobową więc prawie 2 tyg bez wody to był prawdziwy koszmar... :/ Dragados traktuje ludzi poniżej krytyki i właśnie w razie problemu odsyła do Hiszpanii co dla mnie jest już całkowitym absurdem. 

Co chcecie od gdaki i pana polewajko. Jak się pierdzi w stołki zamiast pracować to są takie efekty.   Od samego początku było wiadomo, że nie wyrobią się w terminie, a nasze pierdzistołki nic z tym nie zrobiły, zaraz się okaże, że wykonawca zejdzie z placu budowy i nie wiadomo kiedy powstawie obwodnica, albo jak dokończą to i tak kar nie zapłacą, bo pierdzistołki kasę pod stołem wezmą i się jakąś furtkę znajdzie aby obejść naliczenie kary.   Odnośnie naszych lubelskich nierobów jeszcze - nie wiem jak można wmawiać ludziom, że krzywe jest proste - chodzi o odcinek od węzła Kurów Zachód do węzła Jastków. Nasuwa mi się tylko jedno rozwiązanie - chłopaki dali pewnej części ciała przy odbiorach i teraz wmawiają ludziom że wszystko jest ok. Gdzieś było napisane, że przed końcem gwarancji będą jeszcze raz mierzyć i jak będą za duże nierówności to wtedy wykonawca będzie frezował i układał jeszcze raz warstwę ścieralną - pewnie pod stołem chłopaki kasę wzieli i tak wykombinowali, a ciemnemu ludowi się wmówi, że krzywe jest proste. Ja cały czas mam w samochodzie poziomicę i jak tylko będzie taka możliwość to zobaczę czy już nie robią się tam koleiny.    Odcinek od węzła Jastków do węzła Lublin Sławinek czy jakoś tak - na Ciemiędze wiadukt im osiadł ostatnio o 2cm - wykonawca do nierobów zgłaszał, że trzeba wbić dwa razy więcej betonowych pali niż jest to założone w projekcie - swoją drogą widać, że projekt spieprzony, a pewnie zapłacili jak za mokre zboże; a nasze nieroby na to że nie ma na to pieniędzy - nie rozumiem tej logiki. Jak oddadzą do ruchu to pewnie w przyszłym roku pan polewajko będzie trąbił, że to wykonawca dał ciała i teraz musi poprawiać wiadukt.    

no tak niech robotnicy zaczynają od 10 najlepiej bo PAN chce się wyspać... Śmiech na sali :D robić chłopaki nie przejmować się  jak sie skonczy to wszystko przynajmniej bedziemy mieli normalne drogi !

Natychmiast zakończyć tą budowę!! Nniech rząd przesunie środki z S17 na budowę jakiejś obwodnicy w zachodniej Polsce. Będzie spokój

Żeby dostać w Sądzie odszkodowanie to najpierw trzeba udowodnić szkodę. Wstawanie o 4:30? Jaka to szkoda? Ja mieszam w Lublinie przy bardzo ruchliwej ulicy, samochody budzą mnie o podobnej porze, hałas słychać do późnych godzin wieczornych. I co? Mam pozwać miasto do Sądu bo się wysapć nie mogę. Nie zrobię tego bo jestem normalny!!!! Wasz hałas za kilka tygodni zniknie mój raczej nie. Pewnie znowu chodzi o wyrwanie kilku złotych ekstra od firmy Dragados. Ktoś zwęszył okazję i myśli że zarobi. Tylko, że w Sądzie trzeba udowodnić to zrujnowane:) życie, a łatwo nie będzie.

Czemu hałasu nie zmierzono wewnątrz domu? Ciekawe jak głośno jest w domu przy zamkniętych oknach. No chyba że śpicie na podwórku to wtedy uwierzę, że ten hałas może zbudzić. Na filmie nawet nie widać w jakiej odległości od domu był robiony pomiar.

Pewnie, że droga jest potrzebna i dobrze, że budowa trwa ale jednak prawa mieszkańców są ważne i mim zdaniem powinni zacisnąć zęby dotrwać do końca budowy a z tej firmy wycisnąć tyle odszkodowań ile się tylko da!!!!!!!

Czyżby pani Barwińskiej skończyła się już kasa (spora kasa) za zajęte wcześniej nieruchomości? A pan Bryda znów w mediach. Promuje się już od kilku miesięcy. A w tle kasa, dużo kasy, o której marzą poniektórzy z Długiego. Cwaniacy, przez których w tym regionie inwestycje idą jak po grudzie.

  a mieszam w Lublinie przy bardzo ruchliwej ulicy, samochody budzą mnie o podobnej porze, hałas słychać do późnych godzin wieczornych.   

To ja specjalnie codziennie trąbie specjalnie koło twojej chałupy po to abyś miał świadomość wyboru miejsca zamieszkania.Nie zaczaiłeś jeszcze?

To ja specjalnie codziennie trąbie specjalnie koło twojej chałupy po to abyś miał świadomość wyboru miejsca zamieszkania.Nie zaczaiłeś jeszcze?

Ahaaaaa! Teraz rozumiem:) A ja myślałem, że robisz to dlatego, że jesteś poprostu upośledzony. Chociaż jedno wcale nie wyklucza drugiego!

przynajmnie większość komentujących to wyrozumiali ludzie. Pohałasują i przestaną, coś kosztem czegoś. Po skończeniu robót będziemy mogli przemieszczać się po dobrej drodze. A jeśli chodzi o film to raczej jakiś kierowca wyżywał się na tylnej klapie swojego samochodu z bliżej nieokreślonych powodów :) Mikser takich dźwięków niw wydaje.

Moim zdaniem Dragados bardzo sprawnie buduje. Będziemy mieli drogę, trzeba się chwilę pomęczyć. Ludzie, trochę wyrozumiałości. Niech Pan Bryda sobie kupi zatyczki do uszu.

to po co te cwane ludzie wynajmowali swoje działki? Chcieli kasy to im dali. Ale to są pazerne bestiie wstyd dla całej lubelszczyny. Ja mieszkam przy ruchliwej drodze i mam tez isc do sadu?

jestem 15letnią córką Tomasza Brydy. czy wszyscy państwo uważają, że naszej rodzinie chodzi tylko i wyłącznie o jakieś głupie pieniądze?! nam chodzi w szczególności o święty spokój. od września nie mogę się w spokoju uczyć albo nawet odpocząć po ciężkim dniu w szkole, bo cały dom drży. rodzice są coraz bardziej znerwicowani przez tą sytuację i boję się o ich zdrowie w przyszłości. chodzi też przecież o bezpieczeństwo nie tylko moje ale wszystkich dzieci mieszkających przy budowie. nasza droga do przystanku jest po prostu żenująca. mieszkańcy bloków- uwierzcie mi że hałas za naszym ogrodzeniem nie ma ŻADNEGO porównania z codziennym hałasem za waszymi oknami. ja osobiście już w tak młodym wieku jestem negatywnie nastawiona na moją ojczyznę, gdyż widzę co się w niej dzieje i że nigdzie nie można znaleźć pomocy. a chyba nie o to chodzi?!

to zapraszam na obwodnicę w Długim na klika godzin na spacerek z dzieckiem, zobaczycie, że jednak to jest upierdliwe i męczące