Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji powinien dawno przejąć te sprawy do prowadzenia a nie doradzać bo wychodzi na to jak z Amber Gold. Pan Belka "wiedział a nie powiedział a to było tak" siała baba mak nie wiedziała jak a chłop wiedział i nie powiedział i tak w kółko Panie Macieju. Za to kasta wyższa wie jak się sieje mak .
|
|
Pani Regina byłaby zadowolona gdyby dostała coś za darmo.Wtedy nie pobiegłaby do redakcji ze skargą bo uważałaby to za coś normalnego.Niestety ta to jest że za darmo nic nie ma.Pani Regino nie trzeba chodzić na prezentacje i tyle w temacie.Nie liczyć na mannę z nieba.
|
|
Rzecznik praw konsumenta "daje instrukcje" albo "doradza", a nie powinien przejąć sprawy? To po to jest? Aby doradzać, a nie bronić faktycznie?
|
|
na pokazy celowo zapraszają starsze osoby, posiadające emeryturę lub rentę. Robią im pranie mózgu /a wiadomo że osoba starsza to jak dziecko/ i robiąc show wmawiają że wygrały zestaw np.garnków. W trakcie pokazów coś tam rozdają /kulki na mole/ i tak nakręcają biedaków że aż przykro. Gdzie prokuratura i policja? Czy nie mają wiedzy że takie pokazy to namawianie starze osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem /pieniędzmi/? A to już jest PRZESTĘPSTWO !!!
|
|
A jaka to sprawa "do prowadzenia"? Toczy się przed jakimś organem? UOKIK ma a panią Reginę wysyłać oświadczenia? To nie przedszkole.
|
|
Podajcie numery tej firmy. ludzie ich przekonają zaraz ;)
|
|
|
|
Gonić tych oszustów od prezentacji, pseudoinstytutów medycznych i specjalistów od żywienia, aż im sie odechce zatrudniać telemarketerów! Pierwsze, o co pytam telemarketerkę dzwoniącą z rzekomego instytutu, to o podanie rady naukowej "placówki naukowej". Stają się wtedy opryskliwe, czym robią świetną reklamę firmie... :/ Są na tych naciągaczy sposoby. Każdy może rozłączyć się bez ostrzeżenia i ma do tego prawo, zarówno w przypadku wszelkich badań społecznych, marketingowych, jak i rozmów handlowych. Korzystajcie z tego, a jak chcecie, to róbcie ich w balona na wszelkie sposoby, tak jak oni chcą robić Was. To nie jest tak, że miiła pani telemarketerka chce podzielić się z Wami cenną wiedzą i ułatwić życie. Ona chce z Was wydoić kasę za coś, co jest warte 10% oferowanej ceny zakupu i zupełnie nieprzydatne. Np. cudowne garnki za 4 tys. nie mają w sobie więcej witamin niż warzywa i owoce i choćby się zes...li, to zdrowiej nie ugotują na żadnym pokazie. Krótko mówiąc jedzcie owoce, a nie garnki!
|
|
Byłam niegdyś na takiej prezentacji i faktycznie tak robią, ludzie podnoszą ręce na pytanie czy im się dany produkt podoba a tym samym mówią, że się coś wygrało i do stolika i ludzi pełno podpisuje zgode,ze coś bierze i umowe kredytu na te produkty. Okropne to jest ale są oni tak wyćwiczeni,że nabierają naiwnych dobrych starszych i mlodszych.
|
|
Są oni tak wyćwiczeni,ze nie problem nabrać dobrych naiwnych ludzi
|
|
Dzieci nie powinni puszczać swoich starych rodziców na te pokazy .
|
|
Kredytu udziela bank a nie firmy handlowe to nagminne, że uprawnienia do sporządzania umów dostaje byle kto, zgoda na udzielenie kredytu odbywa się bez telefonicznej weryfikacji ze strony banku bez udzielenia informacji o warunkach i kosztach kredytu a to potrafi wierzcie mi potrafi naiwniaka sprowadzić na ziemię...
|
|
to ludzie jeszcze na to chodzą?????
|
|
Moja znajoma robiła w jednym takim "instytucie medycznym". To nie jest żaden instytut lecz zwyczajne call center. A z medycyną to mają tyle wspólnego co McDonald ze zdrowym odżywianiem. Zatrudniają wyłącznie studentów, którzy nie mają pojęcia o świecie, im też wciskają ciemnotę o bajecznych zarobkach. Słowem, kantują nie tylko klientów ale i własnych pracowników, o ile studenta na śmieciówce (często i bez tego nawet) można nazwać pracownikiem.
|
|
Byłem kiedyś na takim pokazie, z ciekawości i trochę dla rozrywki. W hotelu victoria. To co tam zobaczyłem to aktorstwo na bardzo wysokim poziomie, wyreżyserowane w każdym calu, starannie zaplanowany spektakl... Niestety, babcie na lśniący garnitur dżentelmenów i przyjemną gadkę traciły rozum.. Sam przez moment się zawahałem czy nie skusić się, na szczęście w porę oprzytomniałem ..
Odradzam jakiekolwiek z nimi kontakty, a zaprosiny telefoniczne ucinać po słowie "dzień dobry". I pod żadnym pozorem nie podawać adresu.
|
|
Bez wulgaryzmów nie działa. Dzwonią bez końca.
|
|
Mój kolega po wykupie na raty garnków Zepter trzyma w nich doniczki z kwiatami.
|
|
firma nazywa sie hausfeuer i merakalo ***hausfeuer.pl
|
|
Teraz HAUSFEUER grasuje w Wielkopolsce firma, która mysli że jest ponad prawem! Bo za kłamanie, ubliżanie i grożenie przez telefon, nikt ich do więzienia nie wsadzi. HAUSFEUER to takie telefoniczne trole!
|
|
Trzeba to wrzucać na facebooka i dzielić się ile się da, starsi ludzie tego nie zobaczą ale młodzi przeczytają i zadzwonią do rodziców babć i ciotek!
|
Strona 2 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|