Pacjent zmarł po operacji wyrostka w lubelskim szpitalu. Pięciu lekarzy odpowie przed sądem

I takie nieuki chca podwyzek ... wstyd

To samo chciałam napisać. ...kasa

kilka lat temu zmarł mój sąsiad w wyniku zapalenia otrzewnej i błędnego zdiagnozowania wyrostka przez chirurga małomiasteczkowego /miałoby byc co innego/, po otworzeniu i stwierdzeniu co jest pilnie odesłali do renomowanego szpitala ktory nic nie mógł już w tej sprawie zrobiic

I to szpital kliniczny... Oni tam uczą studentów... Elita lekarska...

Operacja się udała, tyko pacjent nie przeżył. Znając życie lekarze pewnie nic nie mają sobie do zarzucenia.

No ale tym doktorom zapewne nie drgnie sumienie kiedy będą się dopominali o kolejną i kolejną i kolejną podwyżkę. I będą głodować i będą tupać i będą się skarżyć że za 10000 tysięcy nie wyżyją. Człowiek poszedł do piachu a im chociaż dopuścili się gromadnie ogromnego zaniedbania to końcem końców jedynie im GROZI ?- mniej niż za znęcanie się nad psem czy kotem

A Wam drodzy internauci bardzo łatwo przychodzi wrzucanie ludzi do jednego worka. Nic nie usprawiedliwia ich błedu, ale nie można tak wszystkiego generalizować. Zawód lekarza nie leży do najłatwiejszych- to często nieprzespane noce, miliony myśli w głowie, analiz co do diagnozowania, sposobu leczenia.To jest ogromna odpowiedzialność. Skoro tak wszystko wiecie to leczcie się sami z pomocą Internetu. Akurat w tym przypadku zabrakło gdzieś odpowiedniej uwagi, może czasu, by poszukac przyczyny. To nie powinno się nigdy wydarzyć, ale nie Wam ich oceniać i obrażac, bo może bardzo cierpią żyjąc ze świadomością, że przez ich pomyłkę ktoś przypłacił zyciem. A to chyba najwieksza kara.

Cała prawda o cebulakach z Lublina ...

Szkoda chlopaka [*]

Trzeba im dać zdecydowaną podwyżkę bo dla tych konowalców życie ludzkie w dalszym ciągu jest zrównane z życiem wiewiórki.

Gościu z 23,11 Tak oni cierpią bo mogli jeszcze kasę od rodziny wyrwać, a tak pacjent odszedł i kaskę diabli wzieli.

Bo ten rezydent myślał o strajku

Rok pozbawienia wolności, a gdzie razem z wyrokiem zakaz wykonywania zawody lekarza? Może wówczas taki wyrok dałby innym lekarzom do myślenia, a nie podchodzenie do człowieka jak do kawałka mięsa i dojenia pieniędzy.

Dziękuję. Jak miło się czyta post człowieka kulturalnego i myślącego. Teraz istnieją tylko komentarze pełne nienawiści, złośliwości i podłości. 

W takiej sytuacji to czyn powinien zostać zakwalifikowany jako umyślny!!!Ale cyt."każdy lekarzyk ma swój cmentarzyk"

Bo to standard w naszych szpitalach. Dyżury. 10 lekarzy zmieniających się co kilka-kilkanaście godzin i ostatecznie NIKT NIC NIE WIE. Wiem bo nie raz ktoś lądował w szpitalu (Kraśnicka, dziecięcy na Chodźki, Jaczewskiego), sam kilka razy leżałem (Kraśnicka) i nigdy, przenigdy nie szło się dowiedzieć czegokolwiek!!! A to, że lekarza prowadzącego pytać trzeba (ten będzie za 5 dni), a to czekają na specjalistę z innego bloku, który coś będzie mógł powiedzieć, ale od 3 dni nie może przyjść z jakiegoś bliżej nieznanego powodu! Przecież to dramat, zwykła przechowalnia, a nie szpitale! Co najwyżej interesowały się człowiekiem jeszcze nie zblazowane pielęgniarki, o lekarzu zapomnij! Ten co najwyżej zaglądał tylko, popatrzył, powiedział mhmm i szedł dalej. Najlepsze były pobyty bez diagnozy, a jak człowiek próbował się czegoś dowiedzieć to Ci z pretensją i gębą startowali. Dopiero jak się na nich wydarło to się opanowywali. A kto co im w ogóle zrobi? Kiedyś był program w TVP w temacie błędów lekarskich. Jakiś specjalista wypowiadał się, że taki lekarz musiałby mieć na koncie kilka zgonów, z dobrze udokumentowaną jego winą i może wtedy coś by się dało zrobić. Przecież w tym kraju to NIETYKALNA KASTA, tak jak księża pedofile, czy pijacy...

Zabierać prawo do wykonywania zawodu na 10 lat i ponowny egzamin tak jak kierowcom

Ich zdaniem nie było wskazań do podana antybiotyku!!! Ha ha. A przez nich człowiek nie żyje!!!!! APELACJA PROKURATURY ODRAZU!! Tacy ludzie powinny być ABSOLUTNIE pozbawieni do prawa wykonywania zawodu na minimum 5lat!!!!

undefined napisał:

A Wam drodzy internauci bardzo łatwo przychodzi wrzucanie ludzi do jednego worka. Nic nie usprawiedliwia ich błedu, ale nie można tak wszystkiego generalizować. Zawód lekarza nie leży do najłatwiejszych- to często nieprzespane noce, miliony myśli w głowie, analiz co do diagnozowania, sposobu leczenia.To jest ogromna odpowiedzialność. Skoro tak wszystko wiecie to leczcie się sami z pomocą Internetu. Akurat w tym przypadku zabrakło gdzieś odpowiedniej uwagi, może czasu, by poszukac przyczyny. To nie powinno się nigdy wydarzyć, ale nie Wam ich oceniać i obrażac, bo może bardzo cierpią żyjąc ze świadomością, że przez ich pomyłkę ktoś przypłacił zyciem. A to chyba najwieksza kara.

 słusznie napisane.

Popularne, rutynowe podejście lekarzy. To przecież tylko brzuch, przypadek... Brzydki brzuszek, nie ładny!