Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pan Henryk z Lublina kontra skarbówka. Jest wyrok sądu

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 12 kwietnia 2018 r. o 06:38 Powrót do artykułu
To właśnie po to są potrzebne niezależne sądy i sedziowie, którzy nie mają nic wspólnego z władza wykonawczą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie po to są potrzebne. Gratuluje. W Polsce urzędnik ma problem z logicznym myśleniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A tu jesteśmy coraz bliżej PRAWDY - tylko prawda nam ciągle ucieka/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
US w Polsce to jakaś kpina...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W końcu Państwo stanęło po stronie obywatela. ..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to się worek rozwiąże. Przecież to nie był odosobniony przypadek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Anglii skarbówka rozmawia z podatnikiem jak z człowiekiem , jak się pomylisz w zeznaniu to poprawią za ciebie i się ładnie uśmiechną. Tam emeryci i mało zarabiający w ogóle nie płacą podatków. W centralnej Polsce też jest dużo lepiej , ostatnio pani na szkoleniu nie mogła uwierzyć że w US w Lublinie wymierza kary za spóźnienie się z jakimś zeznaniem. Podobno w tych większych "normalnych" miastach jest o niebo lepiej. W Lublinie urząd skarbowy jest jak oddział SS . Powinni przenieść się do pustych baraków na majdanku. Jaki dochód uzyskał ten emeryt że na zapłacić podatek??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Leżałem w szpitalu półtora miesiąca i nie opłaciłem jednej deklaracji, po wyjściu chociaż nie powinienem pojechałem następnego dania do III urzędu skarbowego rozliczyć się i rozmowa na ten temat zaczęła się od zastraszania dlatego apeluję do przedsiębiorców z całej Lubelszczyzny aby nie przyjmować byłych urzędników skarbowych do pracy łącznie z ich rodzinami a jak dowiecie się że przyjęliście członka rodziny jakiegoś urzędnika skarbowego to go na zbity pysk za próg firmy. Pozdrawiam Podatnik III US
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
biocyd napisał:
No to się worek rozwiąże. Przecież to nie był odosobniony przypadek
 Nic pewnego. W Polsce nie funkcjonuje zasada precedensu. Każdy sąd może orzec jak uważa bez względu na to jakie wyroki były wcześniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem podatnikiem i mam małą działalność. Podatku dochodowego płacę ok 3x więcej niż przeciętny obywatel. U urzędzie skarbowym jestem zawsze traktowany jak złodziej. I tu moje pytanie : czy jeżeli płacę 5000 zł podatku dochodowego miesięcznie a 500zł gdzieś mi ucieknie , a to się pomylę , a to wliczę niewielki koszt którego nie mogę zaliczyć, to czy ja jestem złodziejem?? Czy tak powinien być traktowany podatnik który jednak 90% podatków odprowadza uczciwie???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, ale organy podatkowe w Polsce nie są dla obywatela tylko dla budżetu. Urzędnik żywemu nie przepuści i wydrze ostatni grosz niszcząc życie ludzi.  Często za mały błąd. Najzacieklej walczą ze zwykłymi obywatelami, którzy nie mają zaplecza prawników i znajomości. Odnoszę wrażenie, że traktowanie ludzi jak złodziei i niszczenie im życia przynosi urzędnikom satysfakcję. Chyba tęsknią za dawnymi czasami...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A czy przypadkiem ten użydnik z zydofiskalizmu nie jest po to, aby niszczyc Polakow i polskie firmy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gnać dziadów może przyjdzie czas na zdrajców polaków.Pora na zmianę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W tym kraju przestępcami są ludzie którzy chcą uczciwie pracować , maja chęć coś tworzyć ale zwyczajnie się pomylą albo nie wypełnią jakiegoś papierka. Bohaterami są wszelkiego rodzaju nieroby i kombinatorzy którzy żerują na społeczeństwie i ciągle im coś DAJ bo im się NALEŻY!! Niestety tych drugich jest więcej i to oni są oczkiem w głowie rządzących bo głos w wyborach liczy się tak samo od żula jaki i od przedsiębiorcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego skarbówka czekała tak długo,czy oby nie dla odsetek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak to jest w Polsce , jeden przepis a w sądach zapadają , w identycznych sprawach , dwa różne orzeczenia . Dlaczego w polskim prawie nie stosuje się precedensu , skoro sąd uznał że coś jest niezgodne z prawem , to wystarczyło by powołać się na nr .akt sprawy i wyrok powinien zapaść błyskawicznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kilka lat temu nie miałem pracy i zajełem się malowaniem tak prywatnie robiłem fuchy.rozwiesiłem ogłoszenia po przystankach i pierwszy telefon miałem od ***onej straży miejskiej.facet mi mówi że to jest wykroczenie i grozi mi za to 5000zł grzywny.paranoja jakaś jakie mamy prawo w tym kraju!człowiech chce uczciwie zarobiç pare groszy swoją pracà,a te *** mu kłody pod nogi kładą!dla tego nie pracuję już w pl!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Dlaczego skarbówka czekała tak długo,czy oby nie dla odsetek
 " Ze względu na jego stan zdrowia w 2011 rodzina decyduje o zamianie mieszkania z 4. piętra na parter. (...)  Niespodziewanie w 2015 roku lubelska skarbówka na podstawie przepisów o uldze meldunkowej zażądała od pana Henryka blisko 50 tys. zł podatku dochodowego i niespełna 30 tys. zł odsetek. Zrobiła to, bo mieszkaniec Lublina nie złożył odpowiedniego oświadczenia."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polska jest wrogiem dla swoich obywateli
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałem podobnie. Oni maja pięć lat na "badanie" takich spraw. Mnie zapewniali przez cztery lata że wszystko jest OK, jak kończył się piaty rok to zmienili zdanie i dowalili mi podatek i odsetki za blisko pięć lat! Żeby było śmieszniej to facet który prowadził moją sprawę awansował a jego młody "następca" ponownie zaczął się mnie o to czepiać mimo że zapłaciłem te złodziejskie odsetki. Przez wcześniejsze cztery lata byłem wzywany przez nich mniej więcej co pół roku. Mimo że mieli pełną dokumentację zawsze byli kompletnie nieprzygotowani merytorycznie do rozmowy, rzadko spotykam tak niekompetentnych ludzi, no i kompletna strata mojego czasu bo oczywiście oni pracują tylko do 15-j. Zawsze na koniec rozmowy nie mieli uwag a raptem (?!) po pięciu latach nagle ich olśniło. Ponieważ chciałem uniknąć okradzenia mnie przez kolejnych złodziei zwanych wyjątkową kastą, nie poszedłem do sądu i zapłaciłem ten podatkowy haracz zostając bez grosza oszczędności. Pozdrawiam IIIUS, panią kierownik "N" i pana dr-a .... . Co myślę o tych ludziach nie napiszę, bo musiałbym przekroczyć granice prawa...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...