Pasażerowie skarżą się na linię 74

a ja się skarżę na prywaciarzy którzy jezdzą w ramach ZTMu. stare poniemieckie autobusy, kilka milionów kilometrów na liczniku, wszystko nie działa, drzwi się nie otwierają, siedzenia zabrudzone jakimś smarem...i chamscy kierowcy. Ponadto prawie wszystkie autobusy prywaciarzy mają niedziałające wyświetlacze i z daleka tudzież z tyłu nie widać jakiej linii podjezdza na przystanek autobus.

Najpierw ludzie (słusznie) narzekali, że nie mają autobusu na osiedlu, a od 24 (a szczególnie od 17, 18 i 31) muszą iść spory kawałek. Dostali autobus, to narzekają, że nie mają gdzie dojechać (a trasa była podobno konsultowana). Z moich obserwacji wynika, że poza szczytem jeździ niewiele osób, a wieczorem pasażerów można policzyć na palcach jednej ręki.

Na Dożynkową powinna kursować linia 32

Wkradł się błąd. TO POWINNA BYĆ LINIA 31,która obecnie ma końcowy na Bursakach.

Popieram mickeya autobusy Akl-u które jeżdża m.in na liniach 10,18,31 to po prostu jedna wielka tragedia, na tych liniach również wymogiem w przetargu powinno być to że autobusy mają być przegubowe tak jak na liniach 17,26,57.

W ogole uruchamianie trasy pod numerem 74 jest wielkim chamstwem ze strony ZTM! Bo jezeli ktos trąbi, że wznawiają tę trasę, to niech wznowią taką jaka była, a nie tworzą nową! ucieszyłem się, gdy usłyszałem, ze wraca 74...tylko co ona ma wspolnego z tą trasą , ktora jeździla nad zalew?! No chyba nic...malo mamy numerkow? Chyba tak, lepiej , zeby nieswiadomy pasazer wszedł w przekonaniu, ze jedzie nad zalew i wyszedł zniesmaczony na alejach...no ale przynajmniej ze skasowanym biletem! ogromny bulwers z mojej strony! to granie nie fair...mam nadzieję, ze ktoś to przeczyta...

tamajavaja napisał:

W ogole uruchamianie trasy pod numerem 74 jest wielkim chamstwem ze strony ZTM! Bo jezeli ktos trąbi, że wznawiają tę trasę, to niech wznowią taką jaka była, a nie tworzą nową! ucieszyłem się, gdy usłyszałem, ze wraca 74...tylko co ona ma wspolnego z tą trasą , ktora jeździla nad zalew?! No chyba nic...malo mamy numerkow? Chyba tak, lepiej , zeby nieswiadomy pasazer wszedł w przekonaniu, ze jedzie nad zalew i wyszedł zniesmaczony na alejach...no ale przynajmniej ze skasowanym biletem! ogromny bulwers z mojej strony! to granie nie fair...mam nadzieję, ze ktoś to przeczyta...

Sam nie czytasz i wymagasz od innych. Na każdym autobusiku masz napisane gdzie jedzie. Napisane KUL - jedzie na KUL. Napisane RUDNIK - znaczy, że jedzie na Rudnik a nie nad zalew. Proste?

Podobnie nakombinowali (ZTM) z przystankiem przy Szymonowica-Klonowica. Robią wszystko, by utrudnić codzienne życie i jeszcze im za to płacą, czy to nie jest chore??? Co na to władze miasta? Czy Prezydent coś zmieni???

kjhg napisał:

Sam nie czytasz i wymagasz od innych. Na każdym autobusiku masz napisane gdzie jedzie. Napisane KUL - jedzie na KUL. Napisane RUDNIK - znaczy, że jedzie na Rudnik a nie nad zalew. Proste?

Poczytaj ze zrozumieniem. Jeśli zawieszono linię 74 i po jakimś czasie powiedziano, że zostanie przywrócona, to powinna jeździć po poprzedniej trasie (ewentualnie z niewielkimi zmianami). A teraz, to nie jest przywrócenie linii 74, ale utworzenie całkiem nowej linii. To samo było z linią 21 - numer wrócił, ale trasa zupełnie inna. Trzymając się twojego toku rozumowania można dowolnie zmieniać numery linii, bo przecież jest napisana trasa. Dziś do pracy jadę 74, a wracam 35, a jutro i przez następne 2 miesiące 10.

Panowie i Panie w trakcie przygotowywania jest komletna propozycja zmian trasi linii komunikacji miejskiej w Lublinie. będzie gotowa do dnia 24.01.2011 nastepnie planuje sie zbieranie podpisow w celu popracia i przekazanie jej miastu TO MA BYC PROPOZYCJA WSPÓLNA WSZYSKTICH LUBLINIAN jesli ktoś ma jakieś propozycje co do tras, chce otrzymac tę propozycję w następny poniedziałek to prosze bardzo mail: k123_mario@poczta.fm albo numer gg: 13523471

tylko narzekanie i narzekanie, nikt nie zauważył zalet tej linii? wybaczcie wcześniej nie było żadnego autobusu jeżdżącego w tą strone a jak już utworzyli to źle bo przystanek nie pod domem tylko trzeba iść aż z 5 min. nie no masakra, naprawdę. zamiast się cieszyć, że jest połączenie do miasta lub do przystanków z większą ilością linii tylko same skargi. sama korzystam z tej linii i jestem bardzo zadowolona autobus jest bardzo często nigdy się nie spóźnia czasem przyjeżdża za wcześnie ale cóż. ja chciała bym raczej podziękować mpk za takie dobrodziejstwo z ich strony!

john napisał:

tylko narzekanie i narzekanie, nikt nie zauważył zalet tej linii? wybaczcie wcześniej nie było żadnego autobusu jeżdżącego w tą strone a jak już utworzyli to źle bo przystanek nie pod domem tylko trzeba iść aż z 5 min. nie no masakra, naprawdę. zamiast się cieszyć, że jest połączenie do miasta lub do przystanków z większą ilością linii tylko same skargi. sama korzystam z tej linii i jestem bardzo zadowolona autobus jest bardzo często nigdy się nie spóźnia czasem przyjeżdża za wcześnie ale cóż. ja chciała bym raczej podziękować mpk za takie dobrodziejstwo z ich strony!

Propozycje dla marioR: Wznowienie linii trolejbusowych: 154: Kraśnicka-Orkana-Armii Krajowej-Boh.M.Cassino-Zana-Filaretów-Głęboka-Narutowicza-Piłsudskiego-Wolska-Fabryczna-Zamojska-Wyszyńskiego-Królewska-Lubartowska-Obywatelska-Chodźki 157: Kraśnicka-Racławickie-Lipowa-Piłsudskiego-Wolska-Fabryczna-Zamojska-Wyszyńskiego-Królewska-Lubartowska-Obywatelska-Chodźki 159: Kraśnicka-Orkana-Armii Krajowej-Boh.M.Cassino-Zana-Filaretów-Głęboka-Narutowicza-Piłsudskiego-Wolska-Łęczyńska-Hutnicza-Gospodarcza-Mełgiewska Kosmetyczne zmiany: 14 i 158: z Dr.Męczenników Majdanka do Wolskiej-Piłsudskiego dalej bez zmian (w obie strony) 7 i 55 na Bronowice od Unii Lubelskiej przez Lubelskiego Lipca'80, Wolską do Dr.Męczenników Majdanka dalej bez zmian.

A oto inne komentarze z tego forum, a dotyczące wspomnianych wyżej linii: Z pętli na Majdanku odjeżdżają wszystkie trolejbusy (linia 153,156,158,w weekend też 162 jako ostatni) w odstępach dwóch,trzech minut,aby po chwili jechać jeden za drugim.Najczęściej już na przystanku Lotnicza są wszystkie trzy/cztery wozy jeden za drugim.Po tym przerwa 10-15 min,w dni wolne od pracy nawet więcej i ponownie to samo.Kolejnym kursem jadą znowu wszystkie linie jeden za drugim!Od lat mieszkańcy tej dzielnicy proszą o wprowadzenie w rozkładach jazdy takich odstępów pomiędzy ruszającymi liniami trolejbusowymi z końcowego,aby te jechały np.co 5 min,ale bez tych denerwujących przerw w kursowaniu.I co?I nic-jak zawsze! Od lat też pasażerowie proszą MPK.a teraz ZTM,aby linia nr 14 i 158 kursowała przez Wolską i Piłsudskiego.Jest to jedyna alternatywa rozkładowego kursu,w przypadku korka lub awarii,wypadku lub innego zdarzenia na drodze.I tak właśnie było dn.17 grudnia ok.godz.16.00. Wystarczyła awaria pojazdu na Zygmuntowskich,aby wszystkie linie autobusowe i trolejbusowe stanęły,a pasażerowie marzli na przystanku.Co za idiota wprowadził wszystkie linie na Majdanek/Felin przez Fabryczną?Pomijam fakt,że 14 i 153 dubluje się na 1/3 długości trasy i też jedzie najczęściej jeden za drugim. Czy tak trudno wprowadzić tak małe kosmetyczne zmiany na tych liniach?Liczba przystanków,długość trasy się nie zmieni,ale zawsze będzie możliwość dojazdu z/do Majdanka w przypadku jakiegokolwiek kataklizmu.A tak wszystkie linie stają np.w korku na jednej ulicy,ale z innego miejsca dojechać nie można,bo 28 kursujące co 2o-30 minut na Wolskiej to chyba trochę za mało? A na Fabrycznej wszystkie pozostałe linie 7,14,16,23,55,56,C-2,153,156,158.[u]Zmiana trasy dwóch z dziesięciu linii nikomu szkody nie przeniesie!

Może odnośnie linii 74 warto poruszyć sprawę przystanków na ul. dożynkowej w stronę Rudnika. W chwili większych opadów śniegu wysiadanie z buda kończy się wpadaniem w zaspy śnieżne nie zawsze czystego śniegu. Nie wspominam tu o błotku gdy wszystko stopniało. Sam pomysł ustanowienia tej linii oceniam pozytywnie. Jest dla mnie dużym udogodnieniem szczególnie w czasie powrotu do domu. Przy okazji może warto zwrócić uwagę na chybioną argumentację że nie można dać większego busa. Po pierwsze szerokość drogi nie ma tu znaczenia gdyż sam widziałem że spore ciężarówki są w stanie się minąć. Po drugie można kupić dłuższe busy. Jakie? A zapraszam na ul. Ruską na wizję lokalną :-) . Pozdrawiam.

john napisał:

tylko narzekanie i narzekanie, nikt nie zauważył zalet tej linii? [/quote] Nowa linia dla niektórych jest bardzo potrzebna; ale narzekają ci, którzy potrzebują linii 74 na starej trasie. Jeśli jest zupełnie inna trasa, to dlaczego jest stary numer? I co z obietnicą przywrócenia linii 74? [quote name='kolka' timestamp='1295347846' post='425499'] 7 i 55 na Bronowice od Unii Lubelskiej przez Lubelskiego Lipca'80, Wolską do Dr.Męczenników Majdanka dalej bez zmian.

Lubelskiego Lipca w godzinach szczytu jest zakorkowane, taka zmiana przyniesie chyba więcej szkody niż pożytku (szybciej będzie piechotą niż autobusem).

Owszem Lubelskiego Lipca'80 jest zakorkowana, ale tylko w kierunku do Dworca PKP. Lewoskręt w kierunku Placu Bychawskiego t.j. Kunickiego i Wolskiej jest drożny, co można sprawdzić. Dużym problemem jest lewoskręt z Unii Lubelskiej do Fabrycznej (na rondzie przy Gali). Można ten właśnie zator ominąć przez Wolską! Dlatego z korzyścią dla pasażera jest skierowanie wspomnianych autobusów linii 7 i 55 przez Wolską. Druga sprawą jest wprowadzenie wszystkich linii (obecnie przez Fabryczną t.j. 7,14,16,23,55,56,CA-2,153,156,158) na Bronowice/Majdanek/Felin, co wielokrotnie powoduje paraliż w komunikacji miejskiej w tym kierunku. Dziesięć linii na Fabrycznej w kierunku Bronowic, a tylko jedna na Wolskiej (linia 28) to brak jakiejkolwiek alternatywy lub komunikacji zastępczej. Wielokrotnie tego tez sam doświadczyłem. Warto to zmienić w normalność t.j. część autobusów i trolejbusów kursuje przez Wolską , a część przez Fabryczną.

Kuhwa wszystko źle! Najpierw ludzie (słusznie) narzekali, że nie mają autobusu na osiedlu, a od 24 (a szczególnie od 17, 18 i 31) muszą iść spory kawałek. Dostali autobus, to narzekają, że nie mają gdzie dojechać (a trasa była podobno konsultowana). Z moich obserwacji wynika, że poza szczytem jeździ niewiele osób, a wieczorem pasażerów można policzyć na palcach jednej ręki. Jedyne wyjście to czarna limuzyna dla każdego z osobna! Niema autobusu-źle, jest- za rzadko, zróbmy częściej- za mały, dajmy większy- dajmy jeszcze większy, i tak bez końca. I to jest mentalność p olaków...

kolka napisał:

Owszem Lubelskiego Lipca'80 jest zakorkowana, ale tylko w kierunku do Dworca PKP. Lewoskręt w kierunku Placu Bychawskiego t.j. Kunickiego i Wolskiej jest drożny, co można sprawdzić. [/quote] Jak patrzę z Fabrycznej, to mam wrażenie, że jest zakorkowana na całej szerokości, może się mylę. [quote] Dużym problemem jest lewoskręt z Unii Lubelskiej do Fabrycznej (na rondzie przy Gali).

o tym zapomniałem. Ale mam wątpliwość, czy ominięcie tego zatoru przez Wolską spowoduje, że czas przejazdu będzie krótszy.

Tu nie chodzi o tą minutę,czy dwie w czasie przejazdu autobusem lub trolejbusem,tylko o logikę.Wszystkie linie są na Fabrycznej.Z Placu bychawskiego,1-go Maja,Kunickiego i okolic trzeba zap--lać na piechotę,bo na "28" doczekać się nie można.Dodatkowo wystarczy,że na Fabrycznej jest korek drogowy,wypadek,stłuczka,awaria pojazdu,trakcji lub np. wykopki przez pękniętą rurę,a cały rozkład wszystkich linii się sypie,a na Majdanku/Pogodnej/Bronowicach/Felinie nie ma żadnego autobusu np. przez godzinę,bo wszystko stoi na tej Fabrycznej.A,gdyby tylko część linii jechała przez Wolską,a nie Fabryczną to nawet,gdy na Fabrycznej wszystkie auta "stoją",to z Wolskiej część komunikacji miejskiej zawsze dojedzie i nie będzie paraliżu.To zdarza się wyjątkowo często!Można to rozwiązać bez zbędnych kosztów i inwestycji.Wystarczy tylko myśleć i chcieć!Ale w ZTM od myślenia urzędasa głowa boli,a poza tym nic mu się nie chce. A na komunikacji miejskiej też się nie znają.