Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pediatrów jak na lekarstwo

Utworzony przez Maria, 8 grudnia 2008 r. o 09:38 Powrót do artykułu
To właśnie reforma wprowadzająca nakaz chodzenia ze wszystkim do tzw. lekarza rodzinnego, co to niby zna się na wszystkim. Na wszystkim czyli na niczym dokładnie:-). Wielu pediatrów zrobiło dodatkowo specjalizację z medycyny rodzinnej, aby móc pracować w przychodniach, i dlatego ja, całkiem dorosła osoba przyniosłam zwonienie do pracy od pediatry:-)))).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
do ZWYKŁEGO doktora internisty - ludzie , proszę, a niby pediatra to -NIEZWYKŁY , ech...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U mnie na wsi jest lekarz pediatra ALE co z tego -z chorym dzieckiem czekam nawet 2 h bo przyjmuje rownież dorosłych(starszych ludzi)a ci nie chca przepuszczać,numerków tez nie ma i nikt sie tym nie przejmuje!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czas skończyć z tymi tzw rodzinologami, o 14-tej zamykają kram . Osoba chora musi mu płać, bo już idzie prywatnie do jego gabinetu .Zobaczcie co dzieje sie w przychodniach wiejskich. Nie dosc że nie przchodzą w wyznaczonych godzinach to jescze są oburzeni że tyle osób pod jego drzwiami. A gdzie mają iśc ci chorzy? Może NFZ ruszył by swoje tyłki i pojechał w teren zobaczyc jak wyglada sytuacja.Ci tzww rodzinni to nadal nie nażarte muchy. Tylko stale domagaja się wiekszych pieniędzy. Zobaczcie jak żyja ci" biedacy" jakie mają pałace, samochody i wyjazdy zagraniczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten Jarecki to konował a nie pediatra!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...