Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pietrasiewicz wyleciał z Chatki Żaka

Utworzony przez emek, 22 lutego 2010 r. o 22:39 Powrót do artykułu
I bardzo dobrze, niech nie tylko Pietrasiewicze mają monopol na kulturę w tym mieście.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To proste, nie jest Pan chemikiem. Panie Szymonie, nie trzeba szkół kończyć, aby stwierdzić, że to nie dla Pana miejsce. Gdyby pan był leniem, miałyby Pan tam dożywocie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I teraz biada tym, którzy się podpisali! Prof. Mizińska, jako pracownik samodzielny, zagrożona nie jest, ale pozostali... Będzie ocena pracowników, to wylecą. Powód zawsze się znajdzie. Po to przecież nagradza się tak sowicie dziekanów! A Pan, Panie Szymonie, pewnie był zbyt kreatywny! Wykroczył Pan poza wyznaczone przez obecnego rektora - Jedynego, Mającego Zawsze Rację- ramy! I to był błąd! Okazało się, że jest Pan zdolny do samodzielnego myślenia! To Pana zgubiło! Dziś na tej Uczelni myślenie nie popłaca! Trzeba jedynie ślepo wykonywać polecenia - nawet gdyby miały być irracjonalne!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
myślę, że powody rozwiązania umowy były inne. osoby zorientowane w tym co się działo w "Chatce" pewnie będą wiedziały o co chodzi. dziwnie się tam ostatnio działo:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pozwolił sobie mieć własne zdanie to go cieć Deć ubił. Tacy kombinatorzy jak Deć, którzy nie mają pojęcia co to kultura studencka już tam rządzili. Uprawiali prywatę (vide Linkowski),a Chatka zaliczała kolejne doły. Bez takich zapaleńców jak Pietrasiewicz, z patentami na robienie wielkich rzeczy z niczego i za darmo (vide Tektura) niedoinwestowana Chatka nie ma szans. Deć przybije gwóźdź do jej trumny kulturalnej i finansowej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro wybrał dyscyplinarkę to znaczy, że albo głupio postępuje i nie nadaje się na żadnego kierownika...albo inaczej: ma ochotę na rozpoczęcie sprawy w Sądzie Pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po prostu młodszy skrytykował starego i ten się zemścił. Oto co... beton rządzi - coś jak w PZPN... nie liczy się inicjatywa i pomysł, tylko beton i stołek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i bardzo dobrze. Tu też chciałaby rządzić "Gazeta w Lublinie". Brawo panie Rektorze za kolejne trafne i odważne decyzje. Dosyć już tego szarogęszenia się pseudoelitki lubelskiej i ich wzajemnej adoracji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szymon jest specyficzny i sam chce mieć we wszystkim rację. Nie wnikam co się działo po zamkniętych gabinetach, ale o jednym muszę powiedzieć: kręcę się po tej uczelni już od kilku lat i nigdy nie widziałem tylu studentów w Chatce (nomen omen) Żaka, jak w ciągu tych kilku miesięcy pracy Szymona. To chyba mówi samo za siebie, co robił - prawda?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tu nie chodzi o władze, bo oni nie bardzo nawet mają pojęcie, kto to jest Szymon Pietrasiewicz. Chodzi wyłacznie o Decia, który objął schedę po Linkowskim i kombinuje na potęgę. Taki gość jak Szymon, któy nie kładzie uszu po sobie, nie jest mile widziany. Deć się przejechał, bo to przecież on sprowadził Szymona. Pietrasiewicz chce robić ciekawe rzeczy, a nie kręcić wałki. I tyle historii. Najgorsze jest to, że Deć wmanipulował w to władze- zapewne za pośrednictwem Pani Czerniak, która go de facto wstawiła na to stanowisko. Może w końcu odbije się to temu oszustowi czkawką. Szymon- brawo, za podjęcie rękawicy- żadne ciche odejście- za głębokie już to bagno, żeby tak to zostawić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ci co piszą że dobrze się stało chyba byli przytulani przez pana od chóru w dzieciństwie. Ludzie ! Jak sięgam pamięcią to nie działo się w chatce tak wiele jak za Pietrasiewicza. W końcu chatka zaczęła tętnić życiem, w końcu naprawdę zaczęła być dla studentów. I już myślałem że faktycznie idzie ku dobremu, że rozkręca się to wszystko, że naprawdę będzie się czym chwalić. A tu sruuu ! I po zawodach. Dobrze że robią z tego aferę, bo jak to słusznie ktoś zauważył - to ta sama gangrena co zżera w tej chwili PZPN. Wątpie żeby protesty coś dały bo tych korytojadów ruszyć może tylko bomba albo śmierć, ale huku narobić wypada.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten Szymon to pacan, rozwalił Tekturę, a teraz się zaczął panoszyć w Chatce. Człowiek niereformowalny, zamknięty na ludzi, jedzie tylko na nazwisku i znajomościach swego protoplasty (który jest człowiekiem nieprzeciętnym pod każdym względem!!!- szacunek!). Niestety syn nie wdał się w ojca, ale że trzeba go umieścić gdzieś, to padło na kulturę.. Teraz będzie chłopaczyna pozował na wielkiego nonkonformistę, z resztą pozerstwo to jego codzienność, więc nie martwcie się o niego- zaraz coś mu wynajdą, jak nie tu, to gdzieś indziej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
emek napisał:
I bardzo dobrze, niech nie tylko Pietrasiewicze mają monopol na kulturę w tym mieście.
[b] Już z bramy grodzkiej powstała placówka mosadu. Po co nowy oddział na UMCS. Jedna placówka w mieście wystarczy i niech się rozwija tak dalej. [/b]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sorki gienki, ale działalność Pietrasiewicza z kultura nie wiele miała wspólnego, prędzej z antykulturą. A już co się działo w Tekturze, o jego współpracownicach to legendy krążą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
emek napisał:
I bardzo dobrze, niech nie tylko Pietrasiewicze mają monopol na kulturę w tym mieście.
Nie ma Pietrasiewiczów, jest Tomasz Pietrasiewicz i Szymon Pietrasiewicz. Obaj działają na różnych obszarach i prawde powiedziawszy mam wrażenie, że wzajemnie się unikają. Snucie jakichś klanowych insynuacji argumentem w tej dyskusji jest słabym. Co do zwolnienia Szymona Pietrasiewicza - nie jestem miłośnikiem tego co robi, mam zupełnie różną wrażliwość artystyczną i inne rzeczy mnie bawią i interesują. Niemniej jednak pojawienie się Szymona w Chatce Żaka zmieniło oblicze tego miejsca, w ACK w koncu bylo widac studentow a nie puste sciany. Koncepcja Pietrasiewicza, zeby wydarzenia artystyczne wychodzily od studentow i byly adresowane do studentow to jedyna droga, aby ozywic i Chatke i tzw "kulture studencka". Niejako w opozycji do koncepcji Szymona (taniej, wiecej, czesciej, studencko dla studentow choc czasem z miernym czy doastatecznym wynikiem artystycznym) jest poroniona koncepcja Chatki Zaka jako miejsca o charkaterze impresaryjnym, gdzie studentom serwuje sie wydarzenia kulturalne jak kanapki w fast foodzie. Poniewaz Sz. Pietrasiewicza w Chatce juz nie ma i watpie zeby w jego miejsce pojawil sie ktos o takim potencjale... za miesiac czy dwa bedziemy mogli mowic o macdonaldyzacji kultury studenckiej. Smacznego zatem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie pieprzcie, co się działo takiego w tekturze ? Ja jakoś nie pamiętam, przypomnijcie mi. Na palcach jednej ręki można policzyć ludzi którzy faktycznie coś robili i dzięki którym faktycznie coś się działo. A Wy ty chrzanić bedziecie o kulturach i anty-kulturach. Widze że dla co niektórych kultura to powtarzany do znudzenia teatr albo drętwa operetka w filharmonii. Albo drętwy koncert jazzowy. Strzelcie się w głowę !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maxoverload napisał:
Ci co piszą że dobrze się stało chyba byli przytulani przez pana od chóru w dzieciństwie. Ludzie ! Jak sięgam pamięcią to nie działo się w chatce tak wiele jak za Pietrasiewicza. W końcu chatka zaczęła tętnić życiem, w końcu naprawdę zaczęła być dla studentów. I już myślałem że faktycznie idzie ku dobremu, że rozkręca się to wszystko, że naprawdę będzie się czym chwalić. A tu sruuu ! I po zawodach. Dobrze że robią z tego aferę, bo jak to słusznie ktoś zauważył - to ta sama gangrena co zżera w tej chwili PZPN. Wątpie żeby protesty coś dały bo tych korytojadów ruszyć może tylko bomba albo śmierć, ale huku narobić wypada.
To tam się nauczyłeś lub nauczyłaś tak pięknie pisać? Cudowny styl i bardzo kulturalny. Myśle że w naszym mieście potrzeba tego typu zmian.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Nie pieprzcie, co się działo takiego w tekturze ? Ja jakoś nie pamiętam, przypomnijcie mi. Na palcach jednej ręki można policzyć ludzi którzy faktycznie coś robili i dzięki którym faktycznie coś się działo. A Wy ty chrzanić bedziecie o kulturach i anty-kulturach. Widze że dla co niektórych kultura to powtarzany do znudzenia teatr albo drętwa operetka w filharmonii. Albo drętwy koncert jazzowy. Strzelcie się w głowę !
Widzę ,że ty wyniosłaś (-łeś) stamtąd dobry przykład. Widać po słownictwie i sposobie myślenia. To w taki sposób dba się o rozwój miasta? To mają być te wysławiane korzyści cywilizacyjne dla regionu z działalności p. Pietrasiewicza? Decyzję władz UMCS uważam za słuszną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słabo się robi jak widać aktywność dyspozycyjnych piesków- w tej niby-grzecznej formie plujących i atakujących, szarpiących nogawki... Dajcie sobie spokój, bo to żenujące... Do północy będziesz siedział na forum i czarował rzeczywistość i pójdziesz spać z czystym sumieniem? Jesteś Decia lizusem, czy Deciem samym? Pfff... nie wiem, co bardziej parszywe... A ja mam szczerą nadzieję, że w końcu sprawa się rypnie i za poważne przekręty oraz chamstwo czas przyjdzie zapłacić. Rozumiem, że super festiwal teatralny będący początkiem sporu też miał iść przez któreś stowarzyszenie Tak jak Rozstaje i Zwierzyniec Chyba jeszcze tylko władze UMCS nie wiedzą, że były woźny-bileter, obecny kierownik D. dymał Chatkę na grubą kasę od paru lat jako pan-nie-wiadomo-kto przy Linkowskim i Kotowskim, a teraz sam wygodnie mości się przy korycie namaszczony przez wspomnianych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Pamiętajmy, że Uniwersytet tworzą ludzie..." ładne sformułowanie ale chyba niezbyt trafne w odniesieniu do tego co dzisiaj obserwuje się na umcsie, przykro mi to stwierdzać zwłaszcza dlatego że jestem absolwentem tej uczelni ale ostatnimi czasy umcs stał się wypaczeniem jakichkolwiek wartości moralnych... teraz liczy się tylko układ i władza (i pieniądze rzecz jasna) - 'jesteś albo z nami albo przeciwko nam' - jeśli nie chcesz współpracować to 'znajdzie się na ciebie paragraf' - wygląda na to, że Pan Pietrasiewicz ośmielił się być przeciwko za co zapłacił dyscyplinarką... podkładanie 'świni' - cóż chleb powszedni na tej uczelni niestety... wyrazu szacunku dla osób, które ryzykując utrate posady podpisują się pod protestem.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...