Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pigułki EllaOne bez recepty. Ale w aptekach ich nie ma

Utworzony przez il/i, 31 marca 2015 r. o 08:31 Powrót do artykułu
jeżeli jest to artykuł sponsorowany to droga redakcjo według prawa musicie to zaznaczyć i radzę wam to zrobić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czemu ta lala zza piguły boi sie twarz pokazać? Dziś media wciskają tą pigułę każdej młodej kobiecie. Ten artykuł to równiez szukanie niszy na rynku. Teraz wystarczy by 1 apteka sie wyspecjalizowała i poleci. Później te lalunie poukładają sobie życie i będą chciały normalnie rodzić..... Czy uda im się urodzić.... do tego zdrowe dziecko ??? Czy ewentualnie zaczniemy płacic na ich invitro albo na rehabilitacje dzieci z uszkodzonymi genami itd.... Czemu media nir propagują zdrowia, etc?  Eeeeeehhh tylko LGBT/Wykolejeńcy/ wyznawcy czegos tam/ czub czuba goni, a wszystko na karku normalnych, którzy zbudowali i utrzymują te chore tzw mniejszości..  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cena tej tabletki woła o pomstę do Brukseli.Może ona zniechęcić do kopulacji nawet najbardziej wyzwolone i europejskie dziewuszki.Uważam że te tabletki powinny być rozdawane za darmo przez jedną z wielu "pozarządowych europejskich fundacji" , lub dodawane gratis do każdego egzemplarza bravo lub glamour.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie tabletki muszą być w każdym domu i w każdej apteczce samochodowej. Jak komuś nie pasuje to niech się nie wypowiada. To każdego osobista sprawa. W każdym gimnazjum winny być rozdawane na lekcjach wychowania sexualnego. Nie każdy chce mieć dzieci szczególnie te niechciane których jest najwięcej i żyją w domach dziecka. Należy promować i reklamować te leki. Strona pisowska niech się zajmie smoleńskiem bo najlepiej im to wychodzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawa rynkowe zweryfikowały lewacką głupote
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zwykle najbardziej żenujące są wypowiedzi mężczyzn na temat kobiecej antykoncepcji charakteryzujące się kompletnym brakiem rzetelnej wiedzy w tym temacie. O co tyle krzyku, skoro akurat problem pigułki "po" sam się rozwiązał? Nie kazdego stać na taki zakup a ci co myśleli, ze kobiety będą szturmować apteki jak widać mocno się pomylili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"nie każdego stać" Kur.. a na płacenie alimentów na niechciane, niekochane i cierpiące dzieci stać? Puknij się babo i zapisz do klubu feministek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś taki jeden spiewał " pieprzyć się byle gdzie byle z kim byle jak,ważne aby zaliczyc" tylko czy dostępność bez recepty zapewni zmniejszenie liczby nie chcianych ciąż , wątpie ale za to może przyczynić sie do wzrostu zachorowań na wiele chorób wenerycznych oraz innych wywołanych infekcjami bateryjnymi, tak jest na zachodzie. Podstawą jest jest wiedza i odrobina edukacji oraz "kapka oleju w głowie". Każdy podobno myśli :huh:  więc niech każdy sobie to niech przemyśli i zrobi jak uważa a ewentualne następstwa dadzą do myślenia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bez problemu można kupić w aptekach internetowych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"nie każdego stać" Kur.. a na płacenie alimentów na niechciane, niekochane i cierpiące dzieci stać? Puknij się babo i zapisz do klubu feministek.
  Sam się puknij w pustą głowę, "mężczyzno". Kolejny bez pojęcia się odzywa. Widzisz jak patologia szturmuje apteki i masowo wykupuje ellaone? Mądra antykoncepcja ignorancie, nie polega na tym żeby się zabezpieczać "po" ale "PRZED" i jest dużo tańsza i dostępna nie tylko w marketach ale prawie w każdej aptece nie tylko na receptę. Pigułka "po" nie rozwiąże problemu niechcianych ciąż i porzucanych dzieci. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
słuchajcie nie ma co dyskutować o tym bo temat się wyczerpał moim zdaniem, ta tabletka jest dostępna i niech będzie to każdego indywidualna sprawa czy ktoś chce z niej korzystać czy nie chce
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli tabletka została wzięta już po  stosunku, i zarodek zdążył już powstać, to wtedy taka tabletka powoduje zmiany w błonie śluzowej macicy uniemożliwiając zagnieżdżenie się zarodka. Lewacy taką procedurą mogą sobie nazywać jak chcą, ale to nie zmieni faktu, że tabletka wtedy przyczynia się do zamordowania człowieka, którego rozwój jest jeszcze na etapie zarodkowym.  Więc jak dla mnie tekst, że tabletka nie ma działania wczesnoporonnego to zwykłe, bezczelne kłamstwo. Ale czego się spodziwać po dzisiejszych dziennikarzach....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie każde zapłodnione jajeczko zagnieżdża się w błonie macicy. Organizm zatem sam czasem się broni przed ciążą. Czasem z powodu stresu, złej diety czy innych problemów. To też katotalibowie będą pikietować jako szatańską aborcję? Pilnujcie własnego potomstwa, a nie patrzycie innym w majtki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie każde zapłodnione jajeczko zagnieżdża się w błonie macicy. Organizm zatem sam czasem się broni przed ciążą. Czasem z powodu stresu, złej diety czy innych problemów. To też katotalibowie będą pikietować jako szatańską aborcję? Pilnujcie własnego potomstwa, a nie patrzycie innym w majtki.
  gdyby temat był tak prosty to tematu by nie było :) Powiem tak-  w tej pigulce jest tak olbrzymia dawka hormonów, ze nie bez powodu zaleca sie ja jako sporadyczna metoda, wielce awaryjna..pomijajac swiatopoglad osobiscie balabym sie ja brac bez konsultacji z lekarzem... ale koncerny tego nie powiedza.. one nie po to sa , zarobia raz na sprzedazy ,a dwa na leczeniu skutkow.. a my doplacimy do in vitro....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli tabletka została wzięta już po  stosunku, i zarodek zdążył już powstać, to wtedy taka tabletka powoduje zmiany w błonie śluzowej macicy uniemożliwiając zagnieżdżenie się zarodka. Lewacy taką procedurą mogą sobie nazywać jak chcą, ale to nie zmieni faktu, że tabletka wtedy przyczynia się do zamordowania człowieka, którego rozwój jest jeszcze na etapie zarodkowym.  Więc jak dla mnie tekst, że tabletka nie ma działania wczesnoporonnego to zwykłe, bezczelne kłamstwo. Ale czego się spodziwać po dzisiejszych dziennikarzach....
         A jeżeli organizm sam "wydali" zarodek bez stosowania żadnych tabletek to też będzie to taka  straszna zbrodnia i mordowanie człowieka?  Ty mniej słuchaj tego co ci mówią w kościele bo ci się już na mózg rzuca jakaś kościelna idiotyczna propaganda. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 A jeżeli organizm sam "wydali" zarodek bez stosowania żadnych tabletek to też będzie to taka  straszna zbrodnia i mordowanie człowieka?  Ty mniej słuchaj tego co ci mówią w kościele bo ci się już na mózg rzuca jakaś kościelna idiotyczna propaganda. 
No właście typowy przykład ograniczenia lewaków. Nie jestem kościelna, ale jestem przeciw zabijaniu nienarodzonych. Przyjmijcie, lewaki, do swoich pustych chyba głów, ze przeciw aborcji jest całe mnóstwo niewierzących. A teraz: idąc Twoim tokiem rozumowania, to ludzie na dalszych etapach rozwoju umierają z przeróżnych przyczyn (mówię tu o chorobach). I jeśli nie było w tym świadomej ingenrecji drugego człowieka, to zwyczajowo nazywa się to śmiercią naturalną. Natomiast jeśli takowa ingerencja była, bez która bezpośrednio przyczyniła się do śmierci danej osoby, to prawo nazywa to morderstwem. Zatem, tłumacząc to jak krowie na miedzy tępym lewakom, tabletka "po" jest świadomą ingerencją w proces  rozwoju człowieka bezpośrednio przerywającą życie drugiej osoby. Dlatego powtórzę jeszcze raz: tabletki po zabijają człowieka na etapie zarodkowym. Ty mniej słuchaj tego co Ci mówią w mediach, bo Ci się już na mózg rzuca jakaś poprawno polityczna idiotyczna propaganda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czemu ta lala zza piguły boi sie twarz pokazać? Dziś media wciskają tą pigułę każdej młodej kobiecie. Ten artykuł to równiez szukanie niszy na rynku. Teraz wystarczy by 1 apteka sie wyspecjalizowała i poleci. Później te lalunie poukładają sobie życie i będą chciały normalnie rodzić..... Czy uda im się urodzić.... do tego zdrowe dziecko ??? Czy ewentualnie zaczniemy płacic na ich invitro albo na rehabilitacje dzieci z uszkodzonymi genami itd.... Czemu media nir propagują zdrowia, etc? Eeeeeehhh tylko LGBT/Wykolejeńcy/ wyznawcy czegos tam/ czub czuba goni, a wszystko na karku normalnych, którzy zbudowali i utrzymują te chore tzw mniejszości..
Wracaj do szkoły niedouczony głąbie . Z chwilą urodzenia mamy zapisane geny i tabletki nie zmienią nam tego . Dzieci z wadami genetycznymi rodzą się z mutacji genów (ojciec+matka) każdy zdrowy człowiek ma zapisame pasmo chorób , również ty . Np. mikowiscydoza ojciec nosiciel , matka nie 50% prawdopodobieństwa . Te tabletki to zwykłe hormony i nie są to leki poronne . Na poronienie są inne , te zapobiegają zapłodnieniu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właście typowy przykład ograniczenia lewaków. Nie jestem kościelna, ale jestem przeciw zabijaniu nienarodzonych. Przyjmijcie, lewaki, do swoich pustych chyba głów, ze przeciw aborcji jest całe mnóstwo niewierzących. A teraz: idąc Twoim tokiem rozumowania, to ludzie na dalszych etapach rozwoju umierają z przeróżnych przyczyn (mówię tu o chorobach). I jeśli nie było w tym świadomej ingenrecji drugego człowieka, to zwyczajowo nazywa się to śmiercią naturalną. Natomiast jeśli takowa ingerencja była, bez która bezpośrednio przyczyniła się do śmierci danej osoby, to prawo nazywa to morderstwem. Zatem, tłumacząc to jak krowie na miedzy tępym lewakom, tabletka "po" jest świadomą ingerencją w proces rozwoju człowieka bezpośrednio przerywającą życie drugiej osoby. Dlatego powtórzę jeszcze raz: tabletki po zabijają człowieka na etapie zarodkowym. Ty mniej słuchaj tego co Ci mówią w mediach, bo Ci się już na mózg rzuca jakaś poprawno polityczna idiotyczna propaganda.
. Następna głupia ... To nie są tabletki poronne , na poronienie jest co innego . To są hormony które niedopuszczają do zapłodnienia , jak w drugiej fazie cyklu . Gdy jest ciąża to nie zadziałają , dlatego trzeba ją wziąć nie za późno . Jak dojdzie do zapłodnienia , to nic nie da . Tabletki zostały wymyślone z myślą o ofiarach gwałtów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli tabletka została wzięta już po stosunku, i zarodek zdążył już powstać, to wtedy taka tabletka powoduje zmiany w błonie śluzowej macicy uniemożliwiając zagnieżdżenie się zarodka. Lewacy taką procedurą mogą sobie nazywać jak chcą, ale to nie zmieni faktu, że tabletka wtedy przyczynia się do zamordowania człowieka, którego rozwój jest jeszcze na etapie zarodkowym. Więc jak dla mnie tekst, że tabletka nie ma działania wczesnoporonnego to zwykłe, bezczelne kłamstwo. Ale czego się spodziwać po dzisiejszych dziennikarzach....
Poczytaj ofiaro losu ile trwa od stosunku powstawanie zarodka ....ile zagnieżdżanie i pomyśl o godzinach na przyjęcie Ell ... już zrozumiałaś ??? .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam komentarze i widze jaka ciemnota jest wśród ludzi , czy wy myślicie , że w chwili tryśnięcia spermą kobieta momentalnie jest w ciąży ? Poczytajcie ile trwa droga plemnika , zagnieżdżanie jajeczka i powstanie zarodka . Jestem pewna , że wszyscy macie dzieci z wpadki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...