Jest tyle ważnych spraw do załatwienia,a oni ciągle o tym nad czym myśleć nie trzeba.
|
|
no a ja myślałem że ten PIS mądry już jest po szkodzie.... ale widzę ża to dalej imbecyle !!!!! Pomnik powinien zostać przeniesiony np. na placyk na rogu Lipowej i Narutowicza u wylotu Al. Piłsudskiego !!!!!!
|
|
Boże, kiedy ludzie będą myśleć głową a nie szowinizmem politycznym Jestem spoza Lublina i tak naprawdę dla mnie Plac Litewski zawsze kojarzy mi się z pomnikiem Piłsudzkiego. Jest to dla mnie nierozerwalny symbol Lublina. Po co to przenosić? A może to skutek "renowacji"?
|
|
Jóźku, to ty chyba sklerotyk albo małoletni. Albo z baaardzo daleka. Litwa Lublinianom kojarzy sie z baobabem. Tym trochę młodszym - z pomnikiem żołnierza radzieckiego. Marszałeki zagościł (nielegalnie) na litwie kilka raptem lat temu. Traktować więc marszałka jako symbol lublina to nieporozumienie. Na razie symbolem lublina są supermarkety. Plac w tej chwili to chaos sytuacyjny i urbanistyczny. I trzeba z nim coś zrobić. Przejawem szowinizmu politycznego jest zachowanie "pseudo-patriotów" mieniących sie piłsudczykami - nie dających doijść do głosu rozsądnym argumentom, powtarzających jak mantrę "nie damy ruszyć marszałka póki MY żyjemy" i nazywających adwersarzy zdrajcami itp.. |
|
Lublinianom może i baobab przynosi dumę. Mnie Piłsudzki i dlatego wolałabym, aby tam pozostał. A ty, drogi Janie, uspokój swe skołatane polityką nerwy i dopiero zasiadaj do czytania komentarzy. Miej ty swój symbol - market, a ja przyjezdna mam swój - Piłsudskiego na Placu Litewskim. Dla mnie to symbol - miejsce, które z Lublinem mi się kojarzy, ty podążaj do baobabu. P.S. A radni ci pierwsi i ci drudzy, sprowokowani pomysłem tych pierwszych powinni się wziąć za ważniejsze sprawy dla Lublina. Nie uważasz? I to właśnie dla mnie jest meritum moich komentarzy. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|