Ile za ten tekst zapłacił właściciel ? Bo wczorajsza reklama "filmu" p. vegi była rozumiem za darmo.
|
|
Tona piachu to trochę mało, a ceny no cóż nad polskim morzem jest taniej piwo bezalkoholowe 8 zł - 0,33 l poduszki na lezakach wypadało by uprać
|
|
no i fajnie że kolejny lokal nad Zalewem, zawsze to większy wybór
|
|
1 Tona piachu????? Helooo... redaktorku, piszesz jakbys byl kotem ktory pietwszy raz plaze widzi...reh reh reh
|
|
Czy redaktor wie jak wygląda tona piachu? Tyle piachu to może starczy na milimetrową warstwę na tej plaży :)
|
|
Widzę że 1 tona piachu zniknęła z artykułu :) Ktoś jednak czyta te komentarze :)))
|
|
Nie czytam dziennika wschodniego bo wszędzie wpier..la reklamy
|
|
Czyta, czyta. A jak chce przypodobac sie to do Doktora Wszechpanujacego to zgrywa i robi donosik.
|
|
fajne miejsce dla rodzin z dziećmi , dmuchańce..piasek:) ale duużo jeszcze niedociągnięć kelnerki nie wyrabiają się z dostarczeniem zamówień..ewidentnie za mało personelu..za mało stoliczków -skrzynek przy leżakach i szklanka stoi w piachu..zero kosza na śmieci ..więc wszystko zostaje w piachu..nikt po nikim nie sprząta..nie wiadomo czy jest samoobsługa..muzyka duduni za głośno przy barze nic nie słychać..za mało parasoli i do stolików na twardym gruncie nagrzanym na słońcu nikt nie usiądzie..:( strasznie długo czeka się w kolejce przy barze..niby 3 osoby obsługują a czeka się i czeka..ale dzieciaki mają frajdę z tym piaskiem..
|
|
Byłem dwa razy - pierwszy i ostatni. Na kelnerkę z menu czekałem 15 minut a na przyjęcie zamówienia się nie doczekałem - po kolejnych 30 minutach wyszedłem.
|
|
Dwa razy próbowałem niestety dramat pod względem obsługi.Nikt nad tym nie panuje.Moje danie zanieśli do innego stolika po czym zabrali i przynieśli do mojego...kelnerka która obsługiwała nasz stolik usiadła ze znajomymi i paliła fajeczke w najlepsze...tragedia
|
|
O, widzę że piszą o tych barakach z wysypiskiem na tyłach i parkingiem, na który przywieźli cały kurz z Lublina :)
|
|
Wędkarze, łowiący w pobliżu, szczególnie będą wdzięczni. Ryby, jak wiadomo, lubią hałas, w tym głośną muzykę, wrzeszczące, biegające dzieci, jaskrawe światła wieczorem. Paranoja!
|
|
Byłem i dostałem świeżutką tokurenę, a żona merekuną się delektowała, zamówicie, palce lizać. Syn i córka zamówiły pizzę z lodami bambulo.
|
|
Byłem i dostałem świeżutką tokurenę, a żona merekuną się delektowała, zamówicie, palce lizać. Syn i córka zamówiły pizzę z lodami bambulo.Autoreklama? |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|