Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
co za poje***y kraj i w nim mieszkajacy ludzie chyba nigdzie na swiecie tak nie ma
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
100 procentowa racja, popieram
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po pierwsze to jak się wzywa pogotowie to nie oczekujcie że zawiezie was do szpitala gdzie chcecie. Przykładowo leczę się w Warszawie mieszkam w Lublinie. To nie wzywam karetki żeby mnie zawiozła do szpitala w Warszawie gdzie jestem leczony. Karetki przyjeżdżają na wezwanie ze stanem zagrożenia życia i odwożą do najbliższego szpitala. Jak ktoś chce przetransportować chorą do konkretknego szpitala postępuje wg. zaleceń dyspozytora. Czyli lekarz rodzinny daje zlecenie lub płacimy sami. Jak jest bardzo źle to wzywamy karetkę i nie żądajmy transportu do szpitala do którego chcemy trafić. Po przewiezieniu pacjenta do szpitala, lekarz oddziału decyduje co dalej robić, czy odwieśc dalej czy hospitalizuje w danym szpitalu. Kondelencje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie, przecież za komuny było w was więcej zrozumienia i człowieczeństwa niż teraz, gdy niby to mamy wolność i demokrację. Jeśli służba zdrowia przyczynia się swoją biernością do śmierci ludzi, to chyba należ ją zlikwidować. Kiedyś ludzie sobie po prostu pomagali, mimo że nie było tyle sprzętu i takich środków. A teraz, karetki są, telefony są a ludzie umierają bo ktoś odmawia pomocy. TO JEST CHORE ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Warto było obalić "komunę", aby doczekać się wolności i takich pięknych czasów! Ignac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do ku*** nędzy - co za hołota pracuje w tych służbach ratownictwa medycznego?!!!! Czy życie jest mniej ważne niż deb***ne procedury? Człowiek poprosił o transport do szpitala, a pogotowie sie tłumaczy, że nie powiedział, iż prosi o karetkę? Czy człowiek przyjmujący zgłoszenie jest na tyle tempy, że trzeba mu to słowo wydeklamować: "K a r e t k a". Inaczej się nie domyśli? Trzeba nadmienić, że osoba prosząca o pomoc mogła byc przestraszona i zestresowana sytuacją i niekoniecznie musiała wiedzieć, że jakaś procedura mówi o konieczności wydeklamowania tego magicznego słowa. Powiedział "transport" i co? Że niby oczekiwał taksówki, albo że ktoś przyjdzie i weźmie kobietę na barana? Ludzie..... Ostatnio mieliśmy przypadek śmierci 2,5 letniego aniołka, który zmarł bo jakis proceduralny sku***syn nie wysłał karetki. Procedury rządzą- a ludzie padają jak muchy.... Zmieńcie to.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prosił o przyjazd karetki w celu dowiezienia do szpitala na leczenie i karetka nie przyjechała; uważam, że słusznie. Gdyby prosił, bo stan zdrowia żony znacznie się pogorszył, to byłoby co innego. Dyspozytor nie ma możliwości podjęcia decyzji na podstawie informacji, których mu nie przekazano.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czy dyspozytorka nie mogla wywnioskowac z rozmowy o ci chodzi, co za znieczulica, w tamtym roku rodzice mordowali swoje dzieci a teraz sluzba zdrowia nas morduje, trndy sie zmienily w tym roku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jasne, to dyspozytor powinien dopytać osobę dzwoniącą o co dokładnie chodzi.... osoba potrzebująca ppomocy nie musi posługiwać się językiem procedur medycznych. Świat chyba dopadła jakaś znieczulica...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
P. napisał:
Prosił o przyjazd karetki w celu dowiezienia do szpitala na leczenie i karetka nie przyjechała; uważam, że słusznie. Gdyby prosił, bo stan zdrowia żony znacznie się pogorszył, to byłoby co innego. Dyspozytor nie ma możliwości podjęcia decyzji na podstawie informacji, których mu nie przekazano.
Ale dyspozytpor może dopytać, ustalić, a nie musi olać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ala napisał:
Ale dyspozytpor może dopytać, ustalić, a nie musi olać.
Dokładnie - Pan się źle wyraził przez tel pewnie pod wpływem upływajacego czasu i stanem żóny że nie powiedział że źle sie czuje itd itd - według Pana chorej żony to był przekonany że jak dzwoni po karatke to nie z błachym powodem - ale widze że dzwoniąc to trzeba być czujnym żeby nie wypowiedziec sie zle do sluchawki - najlepiej podac tetno chorego - odrazu przeczytac caly przebieg choroby itd
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dzwoniac na pogotowie trzeba jeszcze wiedziec jak sie wysłowić bo dyspozytorzy nie wiedzą o czym sie mowi,ale siedzą tam przecież aby się dopytac dzwoniącego a teraz glupie pokrętne tłum,aczenia kierownictwa, ech dla nich człowiek się nie liczy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Arłukowicz, do roboty. Nie pierdzieć w stołek przy korycie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinna byc Kara dla dyspozytora , domagamy sie zaiweszenia !!! dyspozytor mogl uratowac ta kobiete , ile w Polsce bedzie krzywdy jeszce??? nieumyslne spowodowanie smierci !!! kara dla dyspozytora powinna byc!!! zawiadomie organy scigania dzis o mozliowsci popelnienia pzrestepstwa przez telefonicznego niedorajde ktory olal eweidentnie temat pomocy pacjentki, co sie dizej ludzie z wami wezmy sie do dzialania ta Polska to trzeci kraj swiata normalnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo dyspozytor.Ludzie myślą że pogotowie to taxi.Ratownictwo opiera się na procedurach.Mają transportować do najbliższego szpitala,który jest w stanie pomóc a nie tam gdzie chce pacjent.Transport międzyszpitalny to leży w gesti LEKARZA RODZINNEGO.Ludzie zacznijcie rozróżniać.Pogotowie nie leczy tylko ratuje a lekarz rodzinny zajmuje się leczeniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TuSSku jak żyć,może Owsiak zamiast Arłukowicza,rusz może trochę tą tępą pałę.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Andrzej napisał:
Brawo dyspozytor.Ludzie myślą że pogotowie to taxi.Ratownictwo opiera się na procedurach.Mają transportować do najbliższego szpitala,który jest w stanie pomóc a nie tam gdzie chce pacjent.Transport międzyszpitalny to leży w gesti LEKARZA RODZINNEGO.Ludzie zacznijcie rozróżniać.Pogotowie nie leczy tylko ratuje a lekarz rodzinny zajmuje się leczeniem.
Andrzej wiesz co abys nigdy w sluchawce nie uslyszal tego samego dyspozytora jak bedziesz konał a on cie bedzie pytal do jakiego oddzialu NFZ sie zapisales i inne 100 pytan a wtedy na koniec powie ci ze sie nie kwalaifikujesz to zadnego leczenia ani do ratowania i najlepiejujak na piechote pojdziesz do rodzinnego zebys dostal syrop na kaszel i aspiryne , rozumiesz ze jestes naiwny czlowieku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Andrzej napisał:
Brawo dyspozytor.Ludzie myślą że pogotowie to taxi.Ratownictwo opiera się na procedurach.Mają transportować do najbliższego szpitala,który jest w stanie pomóc a nie tam gdzie chce pacjent.Transport międzyszpitalny to leży w gesti LEKARZA RODZINNEGO.Ludzie zacznijcie rozróżniać.Pogotowie nie leczy tylko ratuje a lekarz rodzinny zajmuje się leczeniem.
... kolejny uświadomiony w procedurach, zapewne po biznes skólach i kursach menedżerskich. Życie ludzkie misiu to nie bilans kosztów i zadowolenie akcjonariuszy ale coś niewyobrażalnie dla ciebie cenniejszego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzegorz napisał:
Powinna byc Kara dla dyspozytora , domagamy sie zaiweszenia !!! dyspozytor mogl uratowac ta kobiete , ile w Polsce bedzie krzywdy jeszce??? nieumyslne spowodowanie smierci !!! kara dla dyspozytora powinna byc!!! zawiadomie organy scigania dzis o mozliowsci popelnienia pzrestepstwa przez telefonicznego niedorajde ktory olal eweidentnie temat pomocy pacjentki, co sie dizej ludzie z wami wezmy sie do dzialania ta Polska to trzeci kraj swiata normalnie
weź się koleżko lepiej za ortografię, a nie za wpisy na forum, lepiej Ci to wyjdzie. Jaki stopień miałeś z j. polskiego ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wojcieszek napisał:
weź się koleżko lepiej za ortografię, a nie za wpisy na forum, lepiej Ci to wyjdzie. Jaki stopień miałeś z j. polskiego ?
kolezko jak nie masz wlasnego zdania nie zajmuj sie pier***ami , to nie sa bledy ort tylko poprzestawiane literki zeby zmusic cie matolku do ruszenia swoich para-szarych komorek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...