Policja o incydencie w Dorohuczy: Nikogo w kajdanki nie zakuwaliśmy

Jakoś mi ta wersja policji wygląda na mało rzetelną... Jak to mówią "nosi znamiona mataczenia"...

a ja uważam wręcz przeciwnie, jakoś tamte wynurzenia skrzywdzonego małolata wydawały mi się mało wiarygodne

Trzeba było najpierw pogadać z tymi policjantami, a nie od razu pisać. Widać było od początki że gostek kręci

I bardzo dobrze. Niech robi zdjęcia sobie, swojej rodzinie, a nie obcym osobom. Jeżeli ktoś jest funkcjonariuszem publicznym to znaczy, że wszystkie chwyty w stosunku do niego są dozwolone, a jak taki nie uprzejmie odpowie to leci się z tym do gazety od razu?? Bardzo dobrze policjanci postąpili. Niech się człowiek nauczy trochę szacunku.

Ja od kilkunastu lat nie byłem zatrzymywany przez glinę,nie płaciłem również mandatu....Ale w związku z tółumaczeniem psów domagam się,że gdybym miał być zatrzymany przez gliniarzy,to powinienem być odpowiednio wcześniej o tym fakcie uprzedzony i poproszony o moją zgodę na zatrzymanie.

Im bardziej upośledzony i bezmózgi tym lepszy gliniarz.W gliniarni potrzeba bezmózgich i bezmyślnych

śmierdząca glina z goowna napisał:

Ja od kilkunastu lat nie byłem zatrzymywany przez glinę,nie płaciłem również mandatu....Ale w związku z tółumaczeniem psów domagam się,że gdybym miał być zatrzymany przez gliniarzy,to powinienem być odpowiednio wcześniej o tym fakcie uprzedzony i poproszony o moją zgodę na zatrzymanie.

goownem to ci z buzi jedzie...

Wyjaśnienia policjantów są zbyt eleganckie aby je jednak uznać za wiarygodne. Ja im bardziej nie wierzę niż temu facetowi. Kiedyś swego czasu przy ul. Zuchów w Lublinie na skrzyżowaniu z ul. Legionową stał radiowóz z dwoma policjantami i dybał, na kierowców jadących pod prąd. Zadzwoniłem wtedy na pogotowie policji i informując, żę radiowóz stoi w niedozwolonym miejscu. W reakcji dyżurny bardziej interesował się moimi danymi personalnymi niż postępowaniem kolegów. Doszedłem wtedy do wniosku, że z policją nie wygram i machnąłem ręką na ich procedury

aaa napisał:

Wyjaśnienia policjantów są zbyt eleganckie aby je jednak uznać za wiarygodne. Ja im bardziej nie wierzę niż temu facetowi. Kiedyś swego czasu przy ul. Zuchów w Lublinie na skrzyżowaniu z ul. Legionową stał radiowóz z dwoma policjantami i dybał, na kierowców jadących pod prąd. Zadzwoniłem wtedy na pogotowie policji i informując, żę radiowóz stoi w niedozwolonym miejscu. W reakcji dyżurny bardziej interesował się moimi danymi personalnymi niż postępowaniem kolegów. Doszedłem wtedy do wniosku, że z policją nie wygram i machnąłem ręką na ich procedury

A daję wiarę policjantowi. Przecież jakby go skuli, to wylądowałby na posterunku. A po drugie, przecież tam byli celnicy i w biały dzień pewnie byli inni świadkowie. Ciekaw jestem czyja wersję potwierdzą. A poza tym to ten skarżący wygląda na delikatnie mówiąc dziwnego. Bo jeśli nie jest fotoreporterem to po co mu te zdjęc ia i takie idiotyczne podchody? Przeciez normalni ludzie tak nie robią. A ten numer z dziennikarką też ciekawa sprawa, po co takie zlecenie na gliniarzy, czy za to płacą?

ten społeczniak to jakaś popierdółka. Dobrze gnojowi

No pewnie jeszcze togo brakowało by policje dziećmi straszyć

w państwie prawa brak szacunku dla stróżów prawa.. jakie to polskie... narzekają, ze im tak źle i niebezpiecznie na ulicach, a najchętniej policjantów pozamykaliby w komisariatach.. co do tego szalonego gościa, to rzeczywiście, jakaś podpucha, chciał się chłopak wylansować w mediach i tyle. Na szczęście są jeszcze rozsądni, którzy nie dali się wpuścić w maliny.

Od razu wiedziałem, że z tymi kajdankami to jakaś lipa

W DOROHUCZY NIE MA MIEJSCA DO KONTROLI Z URZĘDEM CELNYM, TAKIE MIEJSCE JEST W CHOJNIE NOWYM NA PRZECIWKO TZW. BECZKI- ZAJADU. COŚ OBIE WERSJE I KAMILA I POLICJI MIJAJĄ SIĘ Z PRAWDĄ.

Policja i celnicy pokpili sprawę. Powinni sprawdzić zawartość samochodu, a nie tylko stan techniczny tego samochodu. Wiele wskazuje, że nerwowe zachowanie młodzieńca mogło wynikać z przewozu kontrabandy lub innego świństwa.

nikita napisał:

W DOROHUCZY NIE MA MIEJSCA DO KONTROLI Z URZĘDEM CELNYM, TAKIE MIEJSCE JEST W CHOJNIE NOWYM NA PRZECIWKO TZW. BECZKI- ZAJADU. COŚ OBIE WERSJE I KAMILA I POLICJI MIJAJĄ SIĘ Z PRAWDĄ.

Proszę Państwa, by uciąć wszelkie dyskusje na temat czy policjanci mogli tam stać i kontrolować pojazdy? Oczywiście, że tak. Po pierwsze udzielali wsparcia funkcjonariuszom Izby Celnej, a wtedy muszą zatrzymać się w miejscu, gdzie prowadzącą czynności celnicy. Po drugie jest to miejsce wyznaczone do kontroli pojazdów przez wszystkie służby do tego upoważnione m.in. Policję, Straż Graniczną, Izbę Celną itp.. Tak więc tu nie ma żadnych wątpliwości, że policjanci tam zatrzymując się działali zgodnie z prawem. Takich miejsc wyznaczonych przy trasach krajowych jest oczywiście dużo więcej. Jednak trzeba pamiętać też o tym, że policjanci mogą zatrzymać pojazd w każdym miejscu, gdy uznają, że kierowca zgraża bezpieczeństwu innym użytkownikom dróg, gdy jest grożnym przestępcą itp. Podinsp. Janusz Wójtowicz Rzecznik Prasowy Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji

Witam forumowiczow, chcialbym przedstawic swoje zdanie na ten tema. Pana K.. znam jako sasiad i jako swidnicki kierowca, kilka razy kontrolowany przez niego. Doskonale wiem ze Pan K...... jest osoba konkretna i zasadnicza i mysle ze gdyby Pan K.... K.... nie powiedzial o kilka slow za "duzo" sprawa poszlaby w inna strone. Nie wypowiadam sie na temat tego czy radiowoz mogl stac w tym miejscu czy nie, faktem jedak jest to ze swidnicka Policja to jedna "wielka rodzina" i nikt nie da sobie zrobic krzywdy, widac to np po tym jak Pan K.... parkuje swoj samocod pod blokiem niekoniecznie zgodnie z przepisami ruchu drogowego ) Moim postem nie chce nikogo urazic, byc moze tamtego dnia policjanci i Pan z aparatem nie mieli dobreg dnia, byc moze rozeszloby sie wszystko po kosciach gdyby obaj panowie nie cheili pokazac kto tu jest gora, a tak nikt nie jest tu wygrany a swidnicka policja znow jest na jezykach ...... pozdrawiam wszystkich !!

Ja tam daję wiarę policji. Nikt normalny nie robi zdjęć policji, która w dodatku prawidłowo stoi. Pieniacz i tyle. Napiszcie jak się sprawa zakończy w sądzie

nie wierzę policji ..

Policja ma zawsze racje i zawsze mowi prawde!!!!! a szczegolnie swidnicka.Jeszcze ida w zaparte jak przestepcy normalka,ukarac mandatem,zakuc w kajdanki a jak to nie pomoze to uzyc broni.Tyle wpadek swidnickiej policji na tej trasie Swidnik Chelm.Strzaly do Ukrainca ze skutkiem smiertelnym.Moim zdanim za duzo nadgorliwosci i blednych decyzji.Powinni zrobic tam porzadek z sekcji wewnetrznej ,weryfikacje tej kliki.W strazy miejskiej tez afery az w TV slynna.