Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Po co informować związki dowiedziały się z gazet przecież dobrze wiedzą jak jest w KMP to żadna nowość a nie wszyscy liczą na związki zawodowe i nie wszyscy wierzą w ich skuteczność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to kłamstwo, że nie było przenoszenia na niższe stanowiska...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No, bo to i takie są te związki. Nic nie widzą, nic nie słyszą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No chyba wyraznie napisali o co chodzi w tym liscie i na co sie skarza wiec mieli tam swoje nazwiska wypisac czy nazwiska osob do ktorych maja pretensje??? czy pojsc do Zwiazkow ktory dziala na terenie tej samej komendy????no jaja sobie robicie??? przeciez wiadomo co i jak i jak to by sie dla tych policjantow skonczylo pozniej.....nie moga podac zadnych konkretow bo sie boja...., a to ze nie zglosili tego do Zwiazku to chyba mowi samo za siebie dlaczego....jedyna nadzieja w mediach czy porzadnej kontroli z KGP....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy znają metody działania Komendanta z Lublina więc mobbing zastraszanie, przenoszenie na niższe stanowiska, postępowania dyscyplinarne wcale mnie nie dziwią. Z tym że ta skala mobbingu w policji to nie jest tylko KMP Lublin tutaj trzeba się odnieść do większości województwa lubelskiego zmiany komendantów niepewność dnia jutrzejszego tak jest w całym województwie a ludzie do pracy potrzebują stabilizacji i mądrych przełożonych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwi mnie bezradność dziennikarzy. Wystarczy popytać zwyklych , szarych policjantów tzw roboli i wszystko będzie jasne. Związki Zawodowe nigdy nie widza preblamu w niczym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Istotnym jest fakt, iż osobą dopuszczającą się mobbingu nie musi być pracodawca, lecz może to być przełożony lub współpracownik. Mobbing może być działaniem bezpośrednim lub niebezpośrednim, tj. takim, w którym ofiara nie ma bezpośredniego kontaktu z osobą stosującą mobbing, a jedynie jest narażona na skutki jej zamierzonych nieetycznych działań. Jeżeli jest tak w KWP Lublin to co się dzieje w mniejszych podległych jednostkach, aż strach pomyśleć. * taktyka upokorzenia * nieuzasadniona krytyka * zniesławienie * wyśmiewanie * nieodpowiednie żarty * obraźliwe gesty * sarkazm * publiczne krytykowanie wyglądu * taktyka zastraszenia * zakaz robienia przerw pod groźbą utraty pracy * groźby ustne * używanie wulgaryzmów * stosowanie przemocy fizycznej * przymusowe zostawanie po godzinach pracy * zastraszanie zwolnieniem z pracy * taktyka pomniejszenia kompetencji * taktyka izolacji * taktyka poniżania * taktyka utrudniania wykonywania pracy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Osoba poddana mobbingowi jest bez szans.Nie ma żadnej nadziei.A trzeba wiedzieć o tym że przeżycia osoby mobbingowanej są porównywalne z przeżyciami więźniów obozów koncentracyjnych.To bardzo często kończy się depresją i śmiercią.Nie ma sensu występować na drogę sądową bo sąd wychodzi z założenia że mobbing ma być udowodniony przez mobbingowanego a to jest niemożliwe bo nikt nie będzie zeznawał na jego korzyść bo sam będzie się bał że straci pracę.ZUS w takiej sytuacji z automatu odmawia renty nawet jak jesteś niezdolny do wykonywania żadnej pracy i masz orzeczenie lekarskie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wypowiedz yyy jest irytująca. Tak samo można powiedzieć, nie ma sensu żyć bo po co i tak się przecież w końcu umrze.Takie podejście ludzi daje pożywkę dla cwanych i bezwzględnych polaczków.Ale ustawodawca przewidział,że są ludzie tacy jak yyy i zapewnił im ochronę prawną z urzędu przed cwanymi bezwzględnymi polaczkami. Naganne zachowanie pryncypała-przełożonego nie musi być mobbingiem, może to być po prostu pospolite znęcanie się nad osobą (pracownikiem)art 207 k.k. Tak czy owak czy to będzie SĄD PRACY czy SĄD KARNY to każdemu podejrzanemu trzeba udowodnić winę przy czym działa tu zasada ic dubio pro reo czyli wszystkie nie dające, się rozstrzygnąć wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego(podejrzanego). Pozdrawiam...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.policja.lublin.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3&Itemid=55 Ten na fotce to chyba wasz "El Comandante". Daliście mu ksywkę po Fidelu Castro, ale nie martwcie się .... każda władza kiedyś się kończy. Przyjdzie nowe rozdanie partyjne w Polsce, zmieni się i komendanta. Byle nie na gorszego, he he.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś do służby w Policji przyjmowano mężczyzn po odbyciu służby wojskowej. Teraz przyjmuje się chłopców z nieodciętymi pępowinami ale za to z tytułami mgr.inż. Mobbing się szerzy na prawo i lewo. Wszyscy są mobbingowani.Jak ich mamusie to zniosą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...