Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Politechnika: Student ma sie uczyć, a nie gotować

Utworzony przez Gość, 28 stycznia 2012 r. o 07:47 Powrót do artykułu
Bo to bardzo "fajna" uczelnia ta Politechnika...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Być może instalacja nie jest w stanie obsłużyć każdego czereśniaka, który chciałby tam wszystko podłączyć. A niech spalą ten akademik to mniej wieśniactwa i prostactwa będzie na ulicach, w szczególności w autobusach komunikacji miejskiej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A komputer nie może się zapalić ?. Ktoś, kogoś nabija w butelkę. Jeszcze wyłaczajcie światło o 20 i nie pozwólcie spuszczać wody w toalecie. Niezłe szambo. "Powrót do epoki kamienia łupanego na wyższej uczelni". Taki powinien być tytuł tego artykułu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla mnie to niedorzeczne! Co za decyzja! Na pewno to z oszczędności. Jak wiadomo, urządzenia, które wytwarzają ciepło zużywają najwięcej prądu. Mikrofalówka koło 1000 W, kuchenka elektryczna następne 1000 W, odkurzacz 1500 W, czajnik bezprzewodowy 900 W, farelka nawet do 2000 W i tak się uzbiera...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego autor Miłosz Bednarczyk nie sprawdził czy pani Iwona Czajkowska-Deneka rzecznik PL ma w gabinecie czajnik?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Dlaczego autor Miłosz Bednarczyk nie sprawdził czy pani Iwona Czajkowska-Deneka rzecznik PL ma w gabinecie czajnik?
Trafna uwaga. Choć sam jestem z UMCS-u to wspieram studentów z PL. Najlepiej byłoby, gdyby w akademiku były tylko prycze i zbiorowy prysznic, jak w więzieniu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i dwóch człowieczków napisało co myślało. A że nie myślą to i nic nie napisali. Prości jesteście...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tożto jakas żenua jest. Oczywiscie ze uczelnia chce ciac wydatki kosztem studentów. To co sie wyprawia w Polsce to deb***izm poprostu. Zastanawiam sie czy gdzies nie wyjechac jak bede mial tylko okazje ;/ I dobrze ze juz nie studiuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ech ci studenci dzisiejsi... powiedzcie ze to monitor do kompa i po sprawie. Podepnijcie kabelek i jak coś to przypinacie i macie monitor - czyli niepalny juz sie staje...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wcale nie chodzi o to, że wytwarzają ciepło. Tylko oszczędność się liczy. Jakie zagrożenie stwarza telewizor, drukarka, albo wieża z kolumnami? Emituje ciepło? Człowiek też emituje ciepło. Co do kuchenek elektrycznych w pokojach takich z taflą to zgodzę się, że nie powinno tego być ale to są odosobnione przypadki dzików, którzy nie powinni miezskać w akademiku jak boją się wyjść na korytaż i do kuchni. I nie jest to powód żeby ludziom zabierać telewizory. Tłumaczenie, że jest tyle sprzętu, że nie ma miejsca na naukę jest śmieszne i ten kto to powiedział, potwierdził, że nie ma nic na obronę swojego stanowiska. Każdy sam wie, ile miejsca potrzebuje na naukę i jak będzie potrzebował to je sobie zapewni i nie musi mu w tym pomagać administracja ds. Administracja sama daje dobry przykład mając w pokojach czajniki. Dlaczego administracja nie korzysta z ogólnodostępnej kuchni tylko gotuje w nieprzystosowanych pomieszczeniach. Skandal. Administracja stwarza zagrożenie dla studentów. Akademiki PL to jest jedna wielka porażka, 3 osoby w pokoju, który ledwo nadaje się dla dwóch osób. W więzieniach mają więcej m2 na człowieka. Były również nieudolne próby oszczędzania na ciepłej wodzie w DS. Co drugi dzień nie było ciepłej wody. Na razie wróciło do normy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I znowu te studenty. Znowu trzeba im tłumaczyć że telewizja kłamie i ogłupia. Przeca to dla ich dobra.Małe radyjo z zakresem gdzie nadaje radyjo co ma ryja już nie wystarcza?. Zachciewa im się mikrofalówek?, telewizorów? toż to wszystko szatańskie wynalazki. W DUPACH im się poprzewracało.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przy obecnych i wciąż rosnących cenach energii rzecz jest zrozumiała. Licznik na pokój, grupę pokoi czy piętro w zależności od możliwości technicznych załatwiłby sprawę. Student lub grupa studentów płaciliby tyle ile zużyli, a po pierwszym rachunku zaczęliby oszczędzać. Przy okazji mieliby wstęp do dorosłego życia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani rzeczniczka powinna pójść na nauki do "wybitnych" specjalistów z wydziału elektrycznego, bo opowiada takie głupoty że aż miło , nie zwraca uwagi że w pokojach powinny być jeszcze lampki oświetlenia miejscowego bo pomieszczenia te a nawet pomieszczenia dydaktyczne o biurowych nie wspomne sa źle oświetlone i w przypadku pogorszenia wzroku w czasie studiów studenci maja prawo pozwać uczelnię o odszkodowanie za oświetlenie niezgodne z obowiązująca PN. Ciekawe co sądzić o maszynkach elektrycznych do golenia one też sa zasilane z sieci i nie są wyposażeniem pokoju. Napewno samorządzie studenckim znajdują sie też wybitni specjaliści z elektrycznego , nie uzyskujący odpowiedniej wiedzy zawodowej na zajęciach lub zajmujący się tylko symulacją i służalczością w stosunku do swich adminstratorów. Widac remonty akademików były przeprowadzone zgodnie z zasadami wyposażenia z lat 60 tych a nie kwitnącego kraju jakim jest Polska obecnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
HAHAHAHHA Jak zwykle najlepsze są wypowiedzi ludzi którzy tam nie mieszkają. Stwierdzenie że wiecej kuchenek gazowych niż jedna na piętro jest niepotrzebna i zabranie ludziom mikrofalek jak by nie było idzie ze sobą w parze. Tylko ja to widze??? Poza tym jak się sprawdza oblężenie w kuchni w czasie innym niż obiadowy to się nie dziwcie że tam ludzi nie ma. Z doświadczenia wiem że często zdarzało się wracać z garkiem do pokoju bo miejsca zabrakło. Wystarczy że jedna osoba ustawi do gotowania ziemniaki i mięso i już 2 palniki zajete, a na piętrze mieszka około 30 osób. Jak zwykle zamiast zapytać konsumenta o zdanie podejmuje się decyzje za jego plecami. Powinni to w blokach mieszkalnych wprowadzić to by się ludzie zdziwili. Podsumowując, jeśli ktoś ma współlokatorów z którymi niekoniecznie się dogaduje i co za tym idzie w pokoju są 3 czajniki, 3 mikrofale itd. niech się przeniesie jeśli ma taką możliwość. Nie ma co się ze świniami męczyć w jednym chlewie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mieszkam w akademiku Pl już piąty rok i nigdy nie słyszałem o żądnym wypadku.. zdarza się że ktoś coś przypali ale nic poza tym. A co do telewizorów, to chyba jakieś nieporozumienie, nigdy nie widziałem więcej niż DWÓCH telewizorów na PIĘTRZE, nie mówię już o 3 w pokoju. Jakaś paranoja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale o co chodzi, regulamin jest regulaminem i jak się komuś nie podoba to niech się przepisze na inną uczelnię albo niech walczy o zmianę tych przepisów albo też wrócić do tatusia na ojcowiznę i robić w polu za konia. Student rzecz święta, niczym krowa w Indiach, musimy być cicho oby go nie obrazić i chodzić wokół niego na paluszkach, bo jak się zezłości to może nieźle narozrabiać, niczym na zabawie w remizie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"A niech spalą ten akademik to mniej wieśniactwa i prostactwa będzie na ulicach, w szczególności w autobusach komunikacji miejskiej. " W akademiku nie mieszkają sami: wieśniacy i prostactwo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech nie przesadzają z tumi telewizorami, na moim piętrze nie ma żadnego telewizora, a jak mieszkam na polibudzie juz czwarty rok to nie widziałem nigdy trzach telewizorów w jednym pokuju, średnio są dwa na piętro. Bez czajnika elektrycznego nie da rady tu żyć, a mikrofala też jest potrzebna. A administracja to może nam narobić, jak nawet kluczy zapasowych nie maja do naszych pokoji. i szczeże to ten zakaz to mogą sobie wsadzić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Maja klucze, jeden zapasowy na portierni i jeden u kierowniczki w szafie... ale sami nie moga wejsc musi byc z nimi ktos ze studentow z Rady Domu Studenta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Warto dodać, że w akademikach PL można tylko pomarzyć o ogólno dostepnej świetlicy, w której był by telewizor. Do pokoi "administracja" wchodzi nagminnie bez obecności studentów z Rady Mieszkańców, więc niech nie tłumaczy się przestrzeganiem regulaminu. A to, że akademiki są w tym roku "załadowane" do ostatniego miejsca to juz inna rzecz. I chyba naturalne jest, że należy sie spodziewać wiekszych rachunków za media, prąd... Ale żeby połączyć te fakty - trzeba myślec choć odrobinę, a z tym juz niestety jest gorzej... A kierownictu radzę przeliczyc jednostkowe koszty utrzymania akademika (takie w przeliczeniu na 1 mieszkańca) i dopiero interweniować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...