Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Potrącenie pieszego na przejściu obok Centrum Kultury. Droga zablokowana, korki [zdjęcia]

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 stycznia 2019 r. o 08:18 Powrót do artykułu
jak można potrącić pieszego na pasach? Jeżdżą jak święte krowy, nie patrzą, nie zwalniają przed przejściami, pędzą, nie jeżdżą max 50 na godzinę, tylko znacznie szybciej (tam akurat się nie da, ale na większych ulicach to prawdziwe autostrady). Za potrącenie pieszego konfiskata samochodu i zabranie dożywotnio prawo jazdy, może się wreszcie święte krowy nauczą szanować życie ludzkie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Włażą na przejścia jak święte krowy, z tymi smartfonami, albo i o kulach i w dopie mają że w obecnych warunkach samochód potrzebuje minimum 40 metrów żeby się zatrzymać. Egzekwują bezwzględnie i bezmyślnie "swoje prawo" a potem leżą po szpitalach. Powinni sami płacić za leczenie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, warto zwrócić też uwagę na zachowanie pieszych, zwłaszcza podczas dni z opadami śniegu lub trudnymi warunkami drogowymi. Piesi - błagam myślcie i przewidujcie. Wyjście w aktualnym okresie na pasy w sytuacji, kiedy auto niby jest daleko to proszenie się o wypadek, bo auta mają znacznie dłuższą drogę hamowania w trudnych warunkach. Kierowca was zauważa, zaczyna hamować a auto sunie dalej. Jeżdżąc po mieście widzę takich sytuacji multum. Tutaj kierowca chyba nie zauważył kobiety, na szczęście uszkodzenia auta są niezauważalne, więc mam nadzieję że kobiecie nic się nie stało i życzę jej zdrowia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może pieszy też by się rozejrzał, nakładli ludziom do głowy że mają pierwszeństwo na przejściu i potem takie tragedie. Piszę ten komentarz jako pieszy a nie kierowca (nie posiadam auta) , bo jak stoję na przejściu i widzę kiedy ludzie wchodzą na jezdnię, wprost pod auto to mnie nic nie dziwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
''Jeżdżę szybko ale bezpiecznie. Droga jest moją prywatną własnością''. Polska to nadal dziki kraj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po co do potrącenia straż pożarna?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spieszy nam się, więc odbieramy pieszym możliwość bezpiecznego przechodzenia. Nazywamy ich Świętymi Krowami i swoją nieudolność przerzucamy na słabszych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"w obecnych warunkach samochód potrzebuje minimum 40 metrów żeby się zatrzymać" - znaczy się, że trzeba wolniej jeździć w takich warunkach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"bo jak stoję na przejściu i widzę kiedy ludzie wchodzą na jezdnię, wprost pod auto to mnie nic nie dziwi." - to dodaj jeszcze, że piesi sami siebie potrącają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak można nie zauważyć pieszego na pasach - dokładnie tak samo jak można nie zauważyć nadjeżdżającego pociągu. Jadę i mam wszystko i wszystkich w nosie, bo mi się spieszy. A po drugie jestem zajęty ważną rozmową, więc niech wszyscy zejdą mi z drogi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Włażą na przejścia jak święte krowy, z tymi smartfonami, albo i o kulach" - chciałeś napisać: przebiegają o kulach. Co do używania telefonu: to wydaje mi się, że kierowcy używają go częściej niż piesi, choć Ci drudzy mogą to robić zgodnie z prawem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Galeria z wypadku..... Dziennik wprowadza nowoczesne standardy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Warunki na drodze są tragiczne, ale pieszy nie pomyśli że auto nie zdąży wyhamować na lodzie pokrytym śniegiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe jest to obwinianie pieszych, bo dzisiaj poza tym potraceniem dojdzie jeszcze do kilku wypadków i co najmniej kilkudziesięciu kolizji pomiędzy samochodami. Bez udziału pieszych/rowerzystów czy autobusów. I która święta krowa będzie temu winna? Miesięcznie dochodzi tylko do kilku potrąceń pieszych, ale za to do kilkudziesięciu wypadków i kilku tysięcy kolizji samochód-samochód. Chyba pora zmienić swój światopogląd na: głupich pieszych i nieomylnych kierowców. Dziś zdecydowana większość dorosłych osób ma prawo jazdy oraz samochód. Zdarza się również tak, że potrącony pieszy ma prawo, a kierowca nie ma.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo nie w porządku jest zarzucanie pieszym, że korzystają z telefonu, kiedy co kierowca trzyma telefon przy uchu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyczyną najpoważniejszych wypadków z pieszymi jest omijanie i wyprzedzanie na pasach. Temu też są winni piesi?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w centrum miasta wszystkie przejścia dla pieszych powinny zostać podniesione i zrównane z poziomem chodnika...to auto jest gościem na przejściu dla pieszych, nie pieszy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jesli pieszy to Swieta Krowa to polski kierowca to CHAM I BUC. Z drogi schodzic sledzie bo KRUL (swiadomy blad ortograficzny) jedzie. A najciekawsze jest to ze te janusze kierownic za granica to staja przed przejsciem dla pieszych BEZ MRUGNIECIA okiem. Ktos tu mial racje, Polska to nie Wschod Europy, tylko Zachod Azji....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po co do potrącenia straż pożarna?
 Spieszę z wyjaśnieniem - zawsze lepiej jak jest sikawka niż jak jej nie ma ;(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie przepuszczę tego głupiego pieszego - niech czeka. Muszę być pierwszy na następnym czerwonym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...