Prezydent Żuk zapowiada kolejną kontrowersyjną wycinkę drzew w Lublinie

Miasto mogło kupić teren przy Berylowej / teren był przenaczony pod usługi oświatowe / bezpośrednio od prywatnego właściela. Dziwnym trafem teren kupilł w ub roku deweloper / mocno powiązany z Ratusze/ pomimo że i tak wiedział że nic na nim nie wybuduje - zgodnie z planem zagospodarowania terem pod usługi oświatowe. Czyli już wtedy deweloper wiedział że się zamieni.- na bardzo korzystnych warunkach. Bo nie jest to 1:1 , 1,6 h za 1,6 h  - z 0,5 h z tej działki oddali kościłowi .   Może tym zajęliby się dziennikarze ............ale nie w Lublinie

w lublinie jaka taka niezalezność zachowuje jedynie Małgorzata Szlachetka - obecnie Kurier trudno jednak by "dziennikarze" powiązani silnymi więzami osobstymi i finansowymi ze skorumpowanym układem lubelskim mogli w jakikolwiek sposób wystąpic przeciwko tym od których są zależni mają zapłacone i robia to czego mocodawca od nich wymaga po prostu weźmy taki Dziennik - jest lista umow które żuk zawiera z różnymi fraglesami policzcie ile kasy dostaje Corner media - czyli własnie dziennik Wschodni http://bip.lublin.eu/bip/um/index.php?t=210&id=232774&mode=a&d=T to jest cena "niezalezności" prasy

tymczasem w lokalnej gadzinówce Sławomir Skomra: Pod komisariat drzew nie żałowali, teraz protesty. Żuk: Hipokryzja W zamian za wycięcie drzew na Bronowicach deweloper posadzi nowe i urządzi trzy skwery. Prezydent punktuje "oburzonych" wycinką mieszkańców, którzy protestują przeciwko blokom, a niedawno chcieli tam komisariatu. - Hipokryzję trzeba piętnować - mówi Krzysztof Żuk Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej W zeszłym tygodniu na Bronowicach u zbiegu ul. Droga Męczenników Majdanka i Krańcowej wycięto 77 drzew. Deweloper - Właszczyk Więckowski Nieruchomości - chce tam postawić bloki. Wycinka zaskoczyła mieszkańców. Mówili, że nikt nie informował ich, że w miejscu skweru istniejącego od dziesiątek lat będą bloki. Żuk: wybieram rozwój Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, tłumaczy, że jego urzędnicy nie mogli odmówić deweloperowi inwestycji na jego działce. A teren, do niedawna miejski, stał się prywatny, bo miasto oddało go firmie w zamian za grunty przy ul. Berylowej. - Są nam potrzebne, bo tylko tam możemy wybudować szkołę dla Czechowa. Nie mamy już gdzie skierować dzieci z tego terenu. Budowa musi się rozpocząć w 2016 roku - mówi Żuk. Przy zamianie gruntów deweloper dopłacił miastu jeszcze 97,5 tys. zł. Zobowiązał się też, że w ciągu trzech lat posadzi 169 drzew i 4 tysiące krzewów na terenie miasta. I to nie koniec, bo firma ma urządzić także trzy skwery. Ten przy ul. Jesiennej będzie z placem zabaw. Przy ul. Łabędziej będą m.in. szachy ogrodowe i stanowisko do grilla. A przy Drodze Męczenników Majdanka będzie tradycyjny skwer - z ławkami i koszami na śmiecie. Deweloper, żeby nie płacić kilku milionów kary, skwery musi urządzić do 23 stycznia 2018 roku. Jednak jak przekonują miejscy urzędnicy, stanie się to szybciej - w przyszłym roku. - Nie mamy dylematu, czy drzewa, czy rozwój miasta. Wybieramy rozwój - mówi Żuk i zaznacza, że w każdym takim przypadku prywatne firmy będą musiały posadzić nowe drzewa. - Już uprzedzam, że wkrótce czeka nas nowy spór. Prywatny inwestor ma zamiar wyciąć drzewa pod zabudowę wielorodzinną. Poinformujemy o tym gdzie, jak wydamy decyzję - dodaje prezydent. Nie chce bloku, chciał komisariat Żuk nie rozumie też głosów oburzenia części mieszkańców Bronowic, w tym lokalnego działacza Andrzeja Szyszki. To radny dzielnicowy Bronowic, który w ostatnich wyborach samorządowych bez powodzenia startował do Rady Miasta z listy PiS. - Chciałem przypomnieć, bo hipokryzję trzeba potępiać, że w 2012 roku on i 1708 osób podpisało się pod projektem uchwały wybudowania w tym samym miejscu VI komisariatu policji - mówi prezydent. Tak o komisariacie w miejscu skweru mówił Szyszko w 2013 r w "Dzienniku Wschodnim": - Tym zajmuje się już sama policja, ze środków centralnych. Przekazanie działki to wkład miasta w tę inwestycję. Jesteśmy po spotkaniach z komendantami wojewódzkim i miejskim policji, którzy wspierają nasze starania. Wiemy, że nasza inicjatywa spodobała się w Komendzie Głównej i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Na ogół takimi sprawami zajmuje się gmina. Tu to mieszkańcy wyszli z taką propozycją. Komisariatu nie ma, bo nie chciała go w tym miejscu policja. Ale - jak mówi Żuk - gdyby powstał, to efekt byłby taki sam jak dziś. Drzewa musiałyby zostać wycięte. do tego są fotki między innymi owych mitycznych nasadzeń i skwerów warto je omówić bo raczej zaskoczą mieszkańców i to nie w innym stylu niż to co się dzieje do tej pory no to do roboty wiecie co to za teren i co tam ostatnio się działo? trzeba to zobaczyć np w google street view żeby zrozumieć co szykuje wielki zły potwór Zuk postaram się wam to przybliżyć  chodzi o ten terenhttps://www.google.pl/maps/@51.232345,22.58834,3a,75y,39.19h,90t/data=!3m4!1e1!3m2!1s_Icm5LRJxfTBMHtXy4iyLA!2e0 za moment wrzucę fotki  a tu widać że żeby zrobić"skwerki" wytną drzewa które tam rosną i tu jest pierwsza czesć tych niby rekompensat będących w istocie niczym innym niż zapowiedzią dalszej rzezi na wielką skalę

Gdyby Żuk był burmistrzem Nowego Jorku, kazałby wykarczować Central Park na Manhattanie. Taki to poziom intelektualny. Typowy dla Patologii Obywatelskiej.

owszem to jest taki poziom szkodnictwa właśnie ok gadzinówka umieściła 3 takie pseudo kompensacje jakie zapowiada Zuk kolejna wygląda takgdzie to jest? kto zgadnie? ... to jest teren koło przychodni na Łabędziej i tu jak widać też ma się odbyć rzeź w ramach oczywiście "kompensacji"

i ostatnie miejsce w którym Żuk zaplanował działalność antylubelskąto miejsce powinno wam sprawić mniej kłopotu ze zgadywaniem oto teren który zamiaruje zniszczyć nasz Krzysio  Żucysio którego nic nie powstrzyma w szale niszczeniamam nadzieję że nie będziecie zaskoczeni kiedy w tych miejscach pojawia się drwale  i ciężki sprzęt budowlany to wasz Żuk będzie budował wam lepszą świetlaną przyszłość

Leniak spamuje jak kameleon. Do roboty darmozjadzie!

a tak przy okazji pojawienia się tu ekipy z TNN która zajmuje się na forach propagandą prożuczystowską pamiętacie sprawę spalarni opon która miała być 20 metrów od domów mieszkalnych? zdaje się że warto do nie wrócić bo polityka żuczystowska nie będzie dla was zrozumiała kiedy nie weźmiecie pod uwagę i tamtej sprawy  Żuk był wielkim zwolennikiem budowy spalarni opon... ta sprawa ma jednak i drugie dno nie chodzi tylko o niszczenie srodowiska i trucie ludzi rzecz jest powazniejsza

Panie Adamie, to tak jest kiedy się człowiek daje oszukać... Zuk za pomocą olbrzymich pieniędzy z miejskiej kasy budował ów wizerunek dobrego dziadzia gazety stacje radiowe i telewizyjne kdziły mu że można się było udusić po forach śmigały sowicie opłacone osoby starajace się zlikwidować i ośmieszyć wszelką krytykę ale przecie jesteśmy dorośli i pamiętamy że tak samo było w PRL-u co zatem spowodowało że chcielismy być slepi Zuk miał 70% poparcia w fałszorach ostatnich