Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Pan redaktor zapomniał celowo dodać, że prof Binienda współpracuje z NASA i jest laureatem nagrody "Turning Goals Into Reality Award" Zapomniał też dodać, że jest profesorem amerykańskiej uczelni. W związku z czym powinno się mówić prof. Binienda a nie dr Binienda. Zadziwia fakt pisania o swoich adwersarzach będących profesorami amerykańskich uczelni jako doktorzy (w USA nie ma habilityacji) a o osobach, których się promuje, a który mają taki sam status profesor. Przykład prof. Jan Gross (który jest doktorem, ale jednocześnie profesorem amerykańskiej uczelni) Proszę się poprawić bo obecnie nazywanie Pana panem redaktorem jest niczym innym jak nadużyciem semantycznym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drugi wykład w Abramowicach .... zapraszamy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Irek napisał:
Pan redaktor zapomniał celowo dodać, że prof Binienda współpracuje z NASA i jest laureatem nagrody "Turning Goals Into Reality Award" Zapomniał też dodać, że jest profesorem amerykańskiej uczelni. W związku z czym powinno się mówić prof. Binienda a nie dr Binienda. Zadziwia fakt pisania o swoich adwersarzach będących profesorami amerykańskich uczelni jako doktorzy (w USA nie ma habilityacji) a o osobach, których się promuje, a który mają taki sam status profesor. Przykład prof. Jan Gross (który jest doktorem, ale jednocześnie profesorem amerykańskiej uczelni) Proszę się poprawić bo obecnie nazywanie Pana panem redaktorem jest niczym innym jak nadużyciem semantycznym
Zapraszamy na ten drugi wykład profesorku ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BARDZO SIE CIESZYMY ZE PAN PROFESOR ZASZCZYCI NAS SWOJA OBECNOSCIA . SRODOWISKO AKADEMICKIE POLITECHNIKI LUBELSKIEJ NAPEWNO MILE PANA PRZYJMIE I NICH PAN SIE NIE PRZEJMUJE OPINIAMI NIEKTORYCH PANOW Z RUCHU PALIKOTA CZY SLD .ONI NIGDY NIC NIE WNIESLI DOBREGO ZAWSZE TYLKO KRYTYKUJA .STUDENCI SA ZA.....))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teoria, że brzoza nie mogła urwać skrzydła samolotu jest jak najbardziej słuszna. Brzoza została przez lewy płat przecięta, jednak wskutek zniszczenia przedniego kesonu znacznie spadła wytrzymałość jego konstrukcji, zwłaszcza wytrzymałość na skręcanie, w wyniku czego działające przecież przez cały czas siły aerodynamiczne w krótkim czasie spowodowały oderwanie końcówki. Dlatego też końcówka spadła nie tam, gdzie według obliczeń profesora Biniendy powinna spaść, gdyby oderwała się już na brzozie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie trochę oglądałem przed chwilą wystąpienie Prof. Biniendy na tzw konferencji smoleńskiej, i muszę przyznać, że facet mówi do rzeczy, a jego argumenty poparte badaniami i eksperymentami naukowymi są na prawdę bardzo przekonujące.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież powszechnie wiadomo, że każdy samolot w zetknięciu z lasem wychodzi obronną ręką! Przecież to samolot i to w dodatku polski!! Jakże mógłby się ugiąć pod naporem rosyjskiej brzozy! Weźcie drugą TUTKĘ załadujcie zwolenników teorii wybuchu. Lećcie dokładnie tak jak poprzednia i zobaczymy czy tym razem się uda. Jak się uda to znaczy, że był wybuch. Jak grzmotniecie o glebę no to cóż. Wszystko będzie jasne ..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
brawo brawo brawo dla Politechniki Lubelskiej! jako studfent wydziału WM jestem dumny z dziekana i rektora za to, że udostępniają aule i jestem pewny, że szczelnie się ona wypełni. Dziękujemy profesorze za głoszenie prawdy. Kamil K.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie zapomnijcie o modlitwie przed wykładem. http://m.tokfm.pl/Tokfm/1,109983,13348668,Modlitwa_przed_myciem_rak__Zasady_kulturalnego_jedzenia.html
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Irek napisał:
Pan redaktor zapomniał celowo dodać, że prof Binienda współpracuje z NASA i jest laureatem nagrody "Turning Goals Into Reality Award"
Zapomniał też o kilkudziesięciu tysiącach innych, którzy z NASA "współpracują".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bolszewicki Ruch Społeczny im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego " Koryto " i jego v-ce przewodniczący tow. Pruszkowski - ten sam, który znisczył lodowisko na Globusie a ostatnio próbował wyłudzić kilkanaście tysięcy nienależnej nagrody z miejskiej spółki. Miłej zabawy za pieniądze podatników
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem absolwentem PL wydziału mechanicznego z 1998 roku. Bardzo się cieszę, że na uczelni tej nie brakuje osób odważnych i honorowych. W czwartek stawiam się na Politechnice wraz z innymi kolegami oraz ojcem i teściem też absolwentami PL. Brać studencka musi się zoorganizować, ponieważ w niedalekiej przyszłości może być to bardzo potrzebne. PS. Nie zwarzajcie na wpisy tzw. "innych" internautów, oni mają wszystkich i wszystko daleko w POważaniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Henio napisał:
Teoria, że brzoza nie mogła urwać skrzydła samolotu jest jak najbardziej słuszna. Brzoza została przez lewy płat przecięta, jednak wskutek zniszczenia przedniego kesonu znacznie spadła wytrzymałość jego konstrukcji, zwłaszcza wytrzymałość na skręcanie, w wyniku czego działające przecież przez cały czas siły aerodynamiczne w krótkim czasie spowodowały oderwanie końcówki. Dlatego też końcówka spadła nie tam, gdzie według obliczeń profesora Biniendy powinna spaść, gdyby oderwała się już na brzozie.
Masz racje CYCU,gdyby nie pomogło kilo trotylu w uszkodzeniu przedniego ksenonu,to Tupolew jest taką maszyną żeby wygolił cały las,a nie jedną tylko nawet STALOWĄ brzozę. Nie zapominaj że po tak szczegółowym WIETRZENIU i MYCIU najlepszą chemią on nadal tym trotylem capi na odległość, bez miernika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Drugi wykład w Abramowicach .... zapraszamy
Od jak dawna tam siedzisz? Kaftan, jak widac, już ci zdjęli, ale lepiej uważac. Przezorny zawsze ubezpieczony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Przecież powszechnie wiadomo, że każdy samolot w zetknięciu z lasem wychodzi obronną ręką! Przecież to samolot i to w dodatku polski!! Jakże mógłby się ugiąć pod naporem rosyjskiej brzozy! Weźcie drugą TUTKĘ załadujcie zwolenników teorii wybuchu. Lećcie dokładnie tak jak poprzednia i zobaczymy czy tym razem się uda. Jak się uda to znaczy, że był wybuch. Jak grzmotniecie o glebę no to cóż. Wszystko będzie jasne ..
Przyznam ci rację że z sovietami i naszymi pachołkami Moskwy,to wszystko jest możliwe,żadna TUTKA tego nie wytrzyma i nic nie jest wstanie mnie już zdziwić ..Nie takie akcje już sovieci odwalali.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To kłamstwo, żadnej katastrofy nie było! Naszego prezydenta zestrzeliło UFO!!! A Binienda niech lepiej poprawia "Dreamlinera", którego podobno konstruował, starczy jednej kompromitacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brać studencka musi się zoorganizować, [...] Tak, do ZOO z nimi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kamil k napisał:
brawo brawo brawo dla Politechniki Lubelskiej! jako studfent wydziału WM jestem dumny z dziekana i rektora za to, że udostępniają aule i jestem pewny, że szczelnie się ona wypełni. Dziękujemy profesorze za głoszenie prawdy. Kamil K.
A ile ci za te wypociny zapłacili, czy może tak na ochotnika?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
STUDENT napisał:
BARDZO SIE CIESZYMY ZE PAN PROFESOR ZASZCZYCI NAS SWOJA
Ty matołku to Politechnikę chyba z opowiadań znasz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
leming napisał:
A ile ci za te wypociny zapłacili, czy może tak na ochotnika?
Widzę, że dobrałeś odpowiednią ksywkę, pasuje idealnie. Tak, idę na ochotnika. Mam trochę tej chęci wiedzy i wolę słuchać prawdy niż kłamstw.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...